kr2y510
konfederata targowicki
- 12 770
- 24 727
Sam chciałbym wiedzieć.Ciekawe co było dalej po tym jak wyskoczył z samochodu
Sam chciałbym wiedzieć.Ciekawe co było dalej po tym jak wyskoczył z samochodu
Nastolatki się pokłóciły. Na następnym przystanku czekało "wsparcie"
13 osób zostało zatrzymanych po tym, jak w krakowskim autobusie doszło do groźnej awantury. Wszystko najprawdopodobniej zaczęło się od sprzeczki nastolatków na przystanku autobusowym. Pokłóciły się nastolatki (najmłodsza miała 12 lat) z grupą czterech chłopców. Podobno dziewczynom miała się "nie spodobać" koszulka klubu piłkarskiego, którą miał na sobie jeden z chłopców. Kiedy na przystanek podjechał autobus, wszyscy do niego wsiedli. Na następnym postoju okazało się, że do pojazdu chce wejść grupa mężczyzn uzbrojona m.in. w maczety i gaz pieprzowy. Było to tzw. wsparcie wezwane przez nastolatki. Kierowca próbował nie dopuścić, by weszli do autobusu, ale ostatecznie mężczyznom udało się sforsować drzwi. Z czterech zaatakowanych chłopców, jeden ma rany od maczety. Został przewieziony do szpitala. Do ataku doszło w niedzielę (9 czerwca), w Nowej Hucie. Już po pięciu dniach zatrzymano 7 osób, a 5 aresztowano.
Dlaczego kierowca autobusu po prostu nie ruszył do następnego przystanku, i nie wezwał policji? Durnota w Polin to chyba rzecz genetyczna...Równie dobrze mogliby oni mieć na sobie koszulkę z napisem "Don't Tread On Me" lub "Bóg Honor Ojczyzna" i trafić na grupę feministek lub lewaków. Przypuszczam jednak, że wtedy finał miałby zupełnie inne zakończenie
Link do artykułu wraz z wideo (uwaga na reklamę): https://video.wp.pl/i,nastolatki-si...ekalo-wsparcie,mid,2038977,cid,4051,klip.html
Dalej. Rola wchodzi w pochód gender-sodomitów, by przeprowadzać wywiady. Nawija do kamery w stylu, że prowadzi transmisję z pochodu zboczków (dokładniej używał innych słów jak "prowokatorzy" itp...). W pewnym momencie zostaje przez organizatorów kulturalnie wyproszony z pochodu. I w tym momencie Rola podnosi raban pierdoląc o prawie prasowym, o swej legitymacji prasowe i o "konstytucyjnej wolności słowa". KON-STY-TUC-JA! KON-STY-TUC-JA! KON-STY-TUC-JA! - znamy to no nie?
Kurwa.Wejdzie taki do czyjegoś domu, zagląda do kibla, krytykuje i nie da się wyprosić, bo on "Jaśnie Kurwa Pan Dziennikarz", ma legitymację prasową i jest "konstytucyjna wolność słowa".
Kulturę to pokazali gender-sodomici, a prawactwo pokazało buractwo i chamstwo.
Tak.Ma prawo zadawać pytania uczestnikom i nie musi udawać, że popiera poglądy pytanych.
W miejscu publicznym, ale samo zgromadzenie już nie musi być ogólnodostępne.Nie wbił nikomu na chatę jak to przedstawiasz tylko na zgromadzenie odbywające się w miejscu publicznym i ogólnodostępne.
Oczywiście.Po drugie - kwestia nakazania opuszczenia zgromadzenia jest uregulowana przepisami.
Wystarczy że osoba odpowiedzialna za zgromadzenie nakaże dowolnemu osobnikowi je opuścić (bo ma takie widzimisię), to ten musi się dostosować.
Powód - ustawowy nakaz.
Takie jest prawo.
Wystarczy potencjalne zagrożenie - czyli w praktyce widzimisię organizatora.Owszem ale zauważ, że ustawa o zgromadzeniach ( art. 19 ust 5 ) wskazuje na konkretne powody wykluczenia delikwenta ze zgromadzenia: musi ....
Niestety, jedyna alternatywa dla wikipedii to infogalactic w stanie agonalnym.