PE zdecydował: Polska przyjmie emigrantów z Afryki i jeszcze za to zapłaci Unii Europejskiej

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Wpis z junta.pl:

Potrzebujemy imigrantów!
przez Kasper Gondek



Europa potrzebuje imigrantów, jeśli w przyszłości nie chce zastąpić Afryki ze wstydem nosząc miano Trzeciego Świata. Że gospodarczo Stary Kontynent upada – widać gołym okiem. Brakuje silnego impulsu, takiego, jakim dla Stanów Zjednoczonych byli niegdyś przybysze – odważni, zaradni, przedsiębiorczy, którym Ameryka zawdzięcza swoją potęgę.

O imigrantach w ostatnim czasie mówi się dużo. UE pragnie narzucać państwom członkowskim imigrantów, którymi państwa te będą musiały się zaopiekować. Toczy się debata – wpuszczać imigrantów, obejmując ich państwową opieką, czy też uszczelniać granice. O tragicznych losach uciekinierów nieustannie informują media. Tysiące ludzi w obozach dla uchodźców, koczujący w Calais. Zdjęcie martwego dziecka z tureckiej plaży obiegło cały świat. Głosy współczucia, wyrazy wsparcia, chęć pomocy, lub też wrogość i niechęć. W tym wszystkim jest jednak coś, czego nikt zdaje się nie zauważać. Ludzie którzy zdecydowali się na takie ryzyko, którzy stawiają własne życie na szalę to właśnie ci, którzy w przyszłości mogą podźwignąć Europę z zapaści gospodarczej. Należy sobie uświadomić, że ci którzy przeżyją piekło tej podróży i dotrą na miejsce, to najsilniejsi i najlepsi z najlepszych, sprytni, zaradni, odważni i brawurowi. Jeśli tych ludzi nie zdeprawuje się państwową pomocą, w przeciągu kilkunastu lat wielu z nich dorobi się fortun, otworzą wyśnione przez Europejczyków miejsca pracy, pchną gospodarkę do przodu. Tak jak niegdyś czynili to Portugalczycy, Anglicy, Hiszpanie, Francuzi, Włosi budujący Stany Zjednoczone. Tylko nie wolno im pomagać!
Pan Jan Fijor wyjaśnił kiedyś różnice między Polakami mieszkającymi w Australii i w USA. Pierwsi zetknęli się z przyjaznym państwem, takim, które zapewnia kursy językowe, pomoc społeczną, wsparcie i opiekę. Z tej opieki wielu z nich korzysta po dziś dzień. Polacy w USA nie dostali nic. Ale dziś co 6 z nich dysponuje majątkiem powyżej miliona dolarów.
Nie niszczmy więc szansy na rozwój Europy, wpuśćmy imigrantów nie oferując nawet najmniejszej pomocy. Laissez faire! Niech jedyną regulacją przepływu ludzi, towarów i kapitału będzie własność prywatna obywateli europejskich państw.

Od jakiegoś czasu mieszkam i pracuję w UK, dzięki czemu poczyniłem kilka obserwacji.
  1. Nie można ludzi nauczyć szacunku do czegoś, co nie ma właściciela. P. Korwin-Mikke napisał kiedyś, że stocznie nie są państwowe, są własnością szajki stojącej na czele państwa, podobnie jak wszystko, co teoretycznie należy do nieistniejącej grupy własności wspólnej. Tego jednak nie widać gołym okiem. O wiele prościej powiedzieć: nie niszcz lasu, bo las należy do Królowej. To ludzie zrozumieją, do tego będą mieli szacunek.
  2. Monarchia jest dla ludzi naturalna. Kiedy ktoś powiedziałby że las należy do premier Kopacz, niewątpliwie zostałby wyśmiany. Co to za władza, którą (jak się mówi) obywatel sam może zmienić wpisując krzyżyk na karteczce?
  3. Wbrew socjalistycznym mrzonkom – ludzie nie wyjeżdżają do UK z powodu lepszej opieki socjalnej. Wręcz przeciwnie. Większość normalnych, pracujących ludzi krzywo patrzy na korzystających z państwowych benefitów, słusznie uznając ich za leni i obiboków.
  4. W UK urzędnicy nie widzą w przedsiębiorcach potencjalnych oszustów. Więcej, można tu legalnie, całkowicie na czarno przez 3 miesiące prowadzić działalność gospodarczą. Żeby wybadać rynek, sprawdzić własne możliwości, a dopiero potem zająć się formalnościami. Fakt – 3 miesiące tu krótko, porównując do ideału, ale zawsze to lepiej niż przygotowywać formalności na 3 miesiące PRZED otwarciem biznesu. Tak jak w Polsce.
  5. Ludzie w UK są bardziej bystrzy. Sami zauważyli związek miedzy wzrostem cen, a wzrostem płacy minimalnej. Ponoć dawniej było lepiej i taniej.
 

chelioss

Well-Known Member
129
420
Brakuje silnego impulsu, takiego, jakim dla Stanów Zjednoczonych byli niegdyś przybysze – odważni, zaradni, przedsiębiorczy, którym Ameryka zawdzięcza swoją potęgę.

Przybycie kolonizatorów to był początek końca tamtejszych cywilizacji (Majów, Azteków...), więc jeśli patrzeć na to przez tą analogie to nie jest to zbyt optymistyczna wizja.

Oczywiście jestem za swobodnym przepływem ludności przez granice - no ale nie jesteśmy w AKAPIE. Zaraz musli będą chcieli wprowadzać tutaj swoje chore prawa bo pewnie spora część z nich to fanatycy religiji albo dzikusy. A wtedy nie będziemy się mogli przed nimi bronić, bo przeszkadza nam państwo.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Przybycie kolonizatorów to był początek końca tamtejszych cywilizacji (Majów, Azteków...) więc jeśli patrzeć na to przez tą analogie to nie jest zbyt optymistyczna wizja.

Majów/Azteków podbiła bardziej agresywna kultura. Jeżeli Europejczycy narzucą muzułmanom swoje zasady, to do żadnej kolonizacji nie dojdzie. Wręcz przeciwnie, część muzułmanów zostanie pełnoprawną częścią społeczeństwa i ulegnie procesowi asymilacji.
 

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
W ogóle to ta polityka przyjmowania uchodźców to totalny debilizm, także z tego powodu, że tylko spotęguje problem. Jeśli po świecie rozejdzie się komunikat że kilkadziesiąt-kilkaset tysięcy przybłędów przedarło się na chama przez granicę UE i zamiast kopa w tyłek dostali na miejscu kasę, wikt i opierunek, to chętnych zrobią się miliony. Cały Trzeci Świat, od Dakaru, po Kalkutę będzie chciał się tu wcisnąć. Mieszkańcy slumsów Kairu, Bagdadu i Karaczi uznają że mają niewiele do stracenia a dużo do zyskania.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Imigranci maszerują duńską autostradą w kierunku Szwecji. Dania zamyka granicę

Około 300 uchodźców, który przyjechali pociągiem z Niemiec, wyszło na autostradę E45 wiodącą od granicy w głąb Danii. Duńskie koleje na żądanie policji zawiesiły połączenia między oboma krajami.

Uchodźcy nie chcą jednak zostać w Danii, ponieważ duński rząd zadecydował o obcięciu o połowę zasiłków dla azylantów. Chcą dotrzeć pieszo do Szwecji, która postrzegana jest jako ziemia obiecana.

Tymczasem w szwedzkim Goeteborgu 10 tys. ludzi manifestowało swoje poparcie dla uchodźców.

Źródło: RUPTLY/x-news

Widzicie? Po chuj jakieś granice zamykać i wydawać dodatkowe pieniądze z waszej kieszeni? Wystarczy tylko socjal uciąć.
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
Mindfuck żony Lisa:

COsVn4KW8AAJSwF.jpg
 

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Nie no, ja myślałem że tylko na Zachodzie żyją takie zjeby co popierają przyjmowanie tych muslimskich przybłędów, a tu zonk, u nas też tacy są:

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0CCUQqQIwAWoVChMI4eXxgMfxxwIVhixyCh3UJg8h&url=http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Uchodzcy-mile-widziani-Demonstracje-w-polskich-miastach,wid,17841021,wiadomosc.html&usg=AFQjCNENZyzTK2xNGkegy3C1aWnabqlskA

Inicjator przedsięwzięcia "Chlebem i Solą" Kamil Kamiński podkreśla, że to odpowiedź na skrajnie nieprzyjazne dla uchodźców wpisy internautów i wypowiedzi polityków. Jak podkreśla Kamil Kamiński - organizatorzy chcieli pokazać, że są w Polsce ludzie, którzy myślą inaczej i kierują się przede wszystkim zasadą humanitaryzmu wobec osób, które uciekły z miejsca konfliktów na Bliskim wschodzie w Afryce.

Wiecie co? Nie chciało mi się włączać w te antyimigracyjną nagonkę, ale chyba zmieniłem zdanie. Też zamierzam coś zorganizować u siebie na mieście. Nie pozwolę żeby jakieś pierdolone lewaki zakrzyczały normalnych Polaków.
 
Ostatnia edycja:

adex26

Active Member
112
106
Ci imigranci to zwolennicy socialu i opieki państwowej, jeżeli się tu osiedlą to będziemy mieć kiladziesiąt(lub nawet set) tysięcy lewaków. Ci co mają nadzieje że zniszczą oni państwo chyba upadli na łeb. Więcej państwa opiekuńczego to mniej indywidualnej wolności każdego z nas, dlatego jestem przeciwko przyjęciu tych imigrantów, nie dość że duża część z nich to islamscy fundamentaliści (przeciwnicy wolności religijnej) to jeszcze są zwolennikami lewackiej "ekonomi". W gestii każdego prawdziwego libertarianina powinno być przeciwstawianie się tym najeźcom, którzy chcieliby zabrać nam wolność i pieniądze.
PS. Amel wierzysz w to że te kurwy (politycy), narzucom im jakieś twarde zasady, prędzej to czarnuchy i muslimy zrobią to nam. Ta imigracja jest antywolnościowa.
 
Ostatnia edycja:

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 187
Ryfiński zaczyna drążyć temat uchodźców, a wkurwiona marszałkowa ścisza mu mikrofon i grozi Komisją Etyki.


Skoro jak goście z palikociarni widza problem z uchodźcami (a pono Ryfinski wcześniej nazwał ich bydłem), to już jest coś na rzeczy.

A PO widzę dokumentnie podkopie poparcie przez imigranckie bydło.
 
Ostatnia edycja:

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
PS. Amel wierzysz w to że te kurwy (politycy), narzucom im jakieś twarde zasady, prędzej to czarnuchy i muslimy zrobią to nam. Ta imigracja jest antywolnościowa.

Nie. Ja pisałem z perspektywy tego, co powinni zrobić. Nie zrobią tego, ale ja jestem umiarkowanym optymistą. Ufam, że choć w jednym kraiku dojdzie do władzy ktoś rozsądny i utnie socjal. Duńczycy (mimo lewizny) już to zrobili. Ucięli socjal dla uchodźców o połowę i wprowadzili zasadę, że warunkiem do przydzielenia azylu jest podjęcie pracy i nauka duńskiego. Efekt? Omijają ich szerokim łukiem i uciekają do innych landów. Może ktoś wreszcie to zauważy i przynajmniej jedna duszyczka pójdzie po rozum do głowy. Rząd włoski już obiecał gruntowną obniżkę podatków. Jeżeli obecny premier Włoch dotrzyma słowa, to czapki z głów i nawet z pragmatyzmu zapewni sobie drugą kadencję oraz wdzięczność ludu. Oby tylko za obniżką podatków, poszedł chociaż częściowy demontaż systemu socjalnego.

Imigracja jest antywolnościowa, bo Syryjczycy są traktowani jak śmiecie. Mnie zadziwia jedno, jak ktoś może się dziwić takiemu zachowaniu i jednocześnie nazywać ich dzikusami? Zachowują się tak, jak od nich oczekujesz. Polityka przesiedlania ludzi jest kurwa chora. W normalnych czasach to polega na prostej zasadzie: kto chce, ten przyjeżdża. Polska kiedyś z tego słynęła, a teraz mamy kurwa spraszać masowo ludzi, którzy tutaj nie chcą być. Czym to się różni od przymusowej wywózki na Sybir i do pracy? Czym kurwa? Zmuszasz kogoś do mieszkania w Twoim domu, i jeszcze chcesz żeby ci sprzątał i najlepiej loda zrobił? Poważne traktowanie ludzi to danie im wyboru. U nas nie ma zasiłków, jak nie będziesz pracował to umierasz z głodu. I albo ktoś się godzi na takie warunki, albo umiera z głodu lub w najlepszym wypadku znajduje jakiegoś sponsora, na którym może dobrowolnie pasożytować.
 

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 187
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom