Patriotyzm - czym jest dla ciebie?

[GAZDA]

a mi ludzie z suchej hory po słowackiej stronie są bliżsi niż ludzie z warszawy a tym bardziej gdańska np...

 

[lebiediew]

 

[Matrix]

Patriotą zostaje się najczęściej po śmierci, dopiero wtedy jakiś mainstream to ocenia. Raz Stalin, raz Hitler, teraz Lech Kaczyński....

 

[Gie]

A można być dumnym z dobrego wzroku, ponadprzeciętnej inteligencji, czy rudych włosów? Albo czy prawnuk może być dumny z pradziadka - słynnego wynalazcy? Wszystko to są rzeczy w zasadzie niezależne od woli człowieka.
Inna sprawa, że są ludzie, którzy nic w życiu nie osiągnęli i podbudowują się już tylko tym, że należą do wielkiego narodu polskiego/niemieckiego/amerykańskiego, który ma przecież tyle wspaniałych osiągnięć w dziedzinie kultury, nauki i w ogóle, a więc oni jako Polacy/Niemcy/Amerykanie są, mimo wszystkich osobistych niepowodzeń, i tak lepsi od innych. Takie coś jest już śmieszne.

 

[Deleted member 427]

A ja jestem dumny z tego, że nie jestem lewakiem.

kawador - proud member of libertarian movement.

 

[Lancaster]

Libertariański patriotyzm jest najlepszy.

Drzewo wolności trzeba podlewać krwią patriotów i tyranów. - Thomas Jefferson

 

[Mad.lock]

W tym zdaniu chodzi o to, że patrioci mają walczyć z tyranami, czy że wolnościowcy mają walczyć z patriotami i tyranami?

 

[Deleted member 427]

To brzmi dokładnie tak:

What signify a few lives lost in a century or two? The tree of liberty must be refreshed from time to time with the blood of patriots and tyrants. It is its natural manure. God forbid we should ever be 20 years without such a rebellion. Let them take arms.

W tym zdaniu chodzi o to, że patrioci mają walczyć z tyranami, czy że wolnościowcy mają walczyć z patriotami i tyranami?

To aluzja to tajnego stowarzyszenia o nazwie Synowie Wolności, działającego w okresie przed rewolucją. Poniżej patrioci torturujący w Bostonie pod drzewem poborcę podatkowego - broszurka rozprowadzana przez brytyjską propagandę:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Synowie_Wolności

 

[Trigger Happy]

Oglądanie polskich filmów wymaga fanatycznego nacjonalizmu bo sam patriotyzm nie wystarczy na ten szajs ...

 

[crack]

Czuję się związany w pewnym stopniu z moim miastem rodzinnym, z którego musiałem wyjechać, bo krucho było w nim z pracą. Nie wiem czy to robi ze mnie lokalnego patriotę. Polski nie kocham, niektórych polaków lubię, niektóre cechy w polakach lubię, operujemy podobnym kodem ( w niektórych sprawach) ale wiele też zachowań mnie wkurwia. Lubie niektóre polskie miasta, niektóre zabytki, walory przyrodnicze ale nie Polskę jako całość na mapie.

 

[FatBantha]

Ciekawa rozmowa o patriotyzmie i ogólnym kolektywistycznym lewactwie...

Patriotyzm jest starszy od ludzkiej mowy
Jedynka
07.08.2014
I także jest zapisany w genach. O nim i innych dziwnych cechach Homo sapiens mówi dr Marcin Ryszkiewicz.

Geolog i ewolucjonista w swojej najnowszej książce "Okruchy ewolucji. Tajemnice historii naturalnej" omawia wiele ciekawych opinii, zapomnianych lub zupełnie nowych. Nie brakuje tam oryginalnych pytań, np. dlaczego ludzie muszą obcinać włosy i czesać się lub czy krew przechowuje wspomnienie po dawnym oceanie.

- Pomiędzy genami a wszystkim, co nas dotyczy, jest związek - mówi dr Marcin Ryszkiewicz . - Jak przebiega selekcja genów, jak dochodzi do powstania czegoś, nie zawsze wiemy. Jesteśmy jednak bardzo obciążeni genetycznie i właśnie dlatego jesteśmy tak przedziwnym gatunkiem - opowiada w audycji "Naukowy zawrót głowy".

Wśród różnych osobliwości naszego gatunku jest i taka, że wypracowaliśmy silne więzi społeczne. - Człowiek to jakby połączenie ptaków, które tworzą związki monogamiczne, ale już nie społeczności, z mrówkami, które są społeczne, za to jest tam tylko jednak para rodzicielska - mówi gość Jedynki. - Przywiązanie rodzinne i społeczne ewoluowały, ale każda z nich w inny sposób. Dobór naturalny odrzuca moralność społeczną, a życie społeczne z kolei zakłada lojalność wobec grupy. Patriotyzm jest nam wrodzony i choć niektórzy się z niego wyzwalają, to tkwi on w naszej naturze biologicznej - mówi dr Ryszkiewicz.

Włosy to inna osobliwość człowieka. - Nie jest to pozostałość po naszych małpich przodkach, bo małpom włosy rosną tylko do określonej długości, a nasze rosną ciągle - zauważa gość Jedynki. - W jakim celu rosną, nie wiemy. Na pewno jednak możemy je obcinać dzięki temu, że mamy chwytne dłonie - dodaje popularyzator nauki.

Jak to jest możliwe, że najwyższa góra Marsa ma aż 25 km wysokości i jest 3-krotnie wyższa od Mont Everest? Dlaczego na Ziemi nie ma równie wysokich gór?Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadziła Dorota Truszczak .

(ew/asz)​

 

[Ciek]

Ale po psach faktycznie moglibyście sprzątać. Z jednego weźmy piwo, z drugiego psy i jestem patriota pełną gębą. Zresztą z tą flagą UE jako czerwonej euro-komuny też się zgadzam (może bez żydo-masońskiego przedrostka).

Ja nie mam psa, chociaż w akapie z psami nie będzie takiego problemu, bo albo sprzątasz po psie, albo sprzątają ci psa... jak masz fuksa.

 

[Mad.lock]

Znaczy nasi przodkowie, prowadzący wędrowny tryb życia (każdy mógł urodzić się w innym miejscu), w gromadach większości złożonych z członków bliższej lub dalszej rodziny, nie znający mowy, a więc nie mający wspólnego języka czy kultury, byli patriotami. Genialne stwierdzenie. Czytaj: czego to lewactwo nie wymyśli.

 

[Przemysław Pintal]

Znaczy nasi przodkowie, prowadzący wędrowny tryb życia (każdy mógł urodzić się w innym miejscu), w gromadach większości złożonych z członków bliższej lub dalszej rodziny, nie znający mowy, a więc nie mający wspólnego języka czy kultury, byli patriotami. Genialne stwierdzenie. Czytaj: czego to lewactwo nie wymyśli.

Nie zapoznałem się z rozmową bo mi się nie chciało, ale kiedyś coś czytałem w tym temacie. Ludzie długo żyli w grupach po max. 100 osób, dlatego mocna się zżywają ze swoją społecznością, ma to też wadę. Gdy ktoś żołnierzom odstrzeli kolegę, to czasem mszczą się na lokalnej ludności. Tyle pamiętam.

 

[Mad.lock]

Mnie nie chodzi o zżywanie się z grupą, bo to akurat istnieje pewnie od zawsze. Ale coś takiego jak ojczyzna i naród nie istniało kiedyś, a to o nie chodzi, gdy używa się słowa patriotyzm. Jak chciał pisać o zżywaniu się z grupą, to niech o tym pisze, a nie miesza do tego patriotyzmu.

 

[FatBantha]

Ale patriotyzm na tym bazuje. Tak samo zresztą jak nepotyzm, o czym też koleś również wspomniał. To wszystko ma jego zdaniem genetyczną podkładkę. A, że można to przekuć czy tę potrzebę rozładować w inny sposób, bez państwa i pojęcia narodowości to już inna brocha. Więc nie czaję Twoich gorzkich żalów.

 

[Mad.lock]

Ale patriotyzm na tym bazuje. Tak samo zresztą jak nepotyzm, o czym też koleś również wspomniał. To wszystko ma jego zdaniem genetyczną podkładkę. A, że można to przekuć czy tę potrzebę rozładować w inny sposób, bez państwa i pojęcia narodowości to już inna brocha. Więc nie czaję Twoich gorzkich żalów.

Człowiek potrafi myśleć i ma to wrodzone. Gra w szachy bazuje na myśleniu. Ale to nie oznacza, że gra w szachy to wrodzona umiejętność człowieka, chociaż niektórzy się jej wyzbywają.
Gra w szachy wymaga szachów i zasad gry w szachy. Patriotyzm wymaga ojczyzny lub narodu (i utożsamiania się z nim).

 

[FatBantha]

A jak daleko od ojczyzny oraz narodu jest habitat czy przynależność plemienna? IMO, niedaleko i ta terminologia jest po prostu unowocześniona, po części przejęta przez scentralizowaną władzę, ale ich istota jest wspólna i chodzi w niej generalnie o to samo.

Od samej zdolności myślenia do czegoś tak szczególnego jak gra w szachy jest zdecydowanie dalej, dlatego ta analogia jest zupełnie nieproporcjonalna, jak dla mnie.

 

[szeryf2]

Z wiki:

Patriotyzm – postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia za nią ofiar; pełna gotowość do jej obrony, w każdej chwili.

Ojczyzna – termin o dwojakim znaczeniu, odnoszącym się do przestrzeni istotnej dla pojedynczego człowieka (jednostki) bądź zbiorowości (narodu), wyznaczone zwłaszcza miejscem urodzenia tych osób, ich zamieszkiwaniem przez istotną część życia, czy miejscem pochodzenia ich przodków bądź rodziny

Jeśli dla kogoś ojczyzną jest jego miasto lub osiedle, na którym się wychował itp., to jest to rodzaj patriotyzmu o którym pisze fatbantha.
A jeśli dla kogoś ojczyzną jest teren, który w danej chwili okupuje jego państwo, to patriotyzm staje się ideologiczną sieczką lub kolejnym trickiem marketingowym zaserwowanym przez państwo, niemający nic wspólnego z genami.

 

[Przemysław Pintal]

Libertarianin ze swojej natury jest patriotą. Każdemu chyba zależy, by w miejscu w którym żyje dobrze się działo.