Patriotyzm - czym jest dla ciebie?

D

Deleted member 427

Guest
Tak wygląda patriotyzm w oficjalnej propagandzie:

75949_10151237529004424_220423863_n.jpg
 

friter

Active Member
213
47
Ja mam własną definicję patriotyzmu. Patriotyzm to dla mnie ogół głębokich, pozytywnych odczuć wobec lokalnej kultury, ludności, albo np. piękna danej krainy (w sensie geograficznym), opcjonalnie powiązany z chęcią ich wspierania i ochrony. Patriotyzm nie musi być związany z miejscem urodzenia, bo mnie jako Polaka może zauroczyć np. południowa Boliwia (i wtedy byłbym patriotą południowo-boliwijskim), ale zwykle się z nim łączy, ze względu na sentyment.

Natomiast wobec patriotyzmu klasycznie rozumianego jako afirmacja metod, struktur i symboli mafijnych jestem równie wrogi jak wobec komunizmu.
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Też wolę wypić piwo niż zapłacić podatek :)

Ale po psach faktycznie moglibyście sprzątać. Z jednego weźmy piwo, z drugiego psy i jestem patriota pełną gębą. Zresztą z tą flagą UE jako czerwonej euro-komuny też się zgadzam (może bez żydo-masońskiego przedrostka).
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Prawicowy 1 - 0 Nowoczesny
Bardzo dobra grafika. Jeśli ktoś mówi, że jest patriotą, to albo jest naziolem albo jakimś popaprańcem od psich kup, segregacji śmieci i podatków.
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Wracając do plakatu - to jest zajebiste. Już nie mówią "lewicowy", tylko "nowoczesny". Cudowne!
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
Ja mam podobne zdanie jak friter, mogę śmiało nazwać siebie lokalnym patriotą, jestem przywiązany do miejsca swojego urodzenia, są to tereny na których się wychowałem, mieszka tu moja rodzina i przyjaciele i ludzie z którymi w jakiś sposób czuję się związany. Do tego dochodzi naturalnie silniejsza więź z człowiekiem, który mówi po polsku i jest z tego co ja kręgu kulturowego niż np. z murzynem z Detroit ;) . Moja mała ojczyzna mnie obchodzi i będę jej bronił jeśli będzie trzeba (tylko gdzie moja broń? :( ), wielkiej Rzeczypospolitej niekoniecznie.

Natomiast śpiewanie hymnów, machanie flagami, czczenie wąsatych kolesi, wojska i samej państwowości jest głupotą dobrą dla zmanipulowanych umysłów. Nikt naturalnie bez żadnej indoktrynacji nie będzie czcił państwa i poświęcał się dla rzeczy, które go w ogóle nie dotyczą, nie bez powodu córka mojej znajomej w przedszkolu już musi wiedzieć jakie jest godło Polski. Ani patriotyzm prawicowy ani "nowoczesny" mnie nie kręcą.

Co do "nowoczesnego": bilety kasuję bo uważam, że za usługę powinno się płacić (wiem, że mam zazwyczaj tylko miejskiego monopolistę ale jednak...), nikt mnie w końcu nie zmusza do jazdy autobusem :) . Głosuję, jak mi się chce to dla jaj na Korwina albo dopisuję Jezusa Raptora :p . Energię i wodę oszczędzam, śmieci też segreguję (przynajmniej plastiki i aluminium), ale nie dlatego, że mi każą tylko dlatego, że uważam to za rozsądne. Lubię polski prog-rockowy zespół Riverside, mam ich płyty i byłem na koncercie, to chyba podpada pod wspieranie polskiej kultury :D . Podatki płacę, bo boję się iść do więzienia :rolleyes: . Gdybym jeszcze sprzątał kupy po moim kundelku to byłbym nowoczesnym patriotą jak się patrzy :D !
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Komunikacje miejska należy do państwa i jest do tego dopłacane z kradzionych pieniędzy więc nic się nie należy. Nie da się okraść złodzieja.
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Kurde, mam nadzieję, że jak już jakiś akap nadejdzie, to od razu będą dwa. Piter z Madlockiem i swoimi psami ulokują się w jednym, a ja pójdę do drugiego.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Wszyscy jesteśmy nowoczesnymi patriotami :(

- 5 piw rzadko zamawiam;
- do kościoła nie chodzę;
- pod krzyżem nie sypiam z nikim (u mnie w chacie nie ma zresztą krzyża nigdzie, na żadnej ścianie);
- do radia się nie modlę (do telewizora też nie);
- wątek żydo-masoński w UE mnie nie interesuje;
- Smoleńsk... no powiedzmy, że tutaj sprawa jest MEGA podejrzana, ale najbardziej z ekipy, która zginęła, żal mi pilotów, stewardess i kilku historyków (czyli 5% załogi), reszta niech się smaży - W PIEKLE!

Teraz nowoczesny patriotyzm:

- podatki płacę (inaczej mnie zabiją albo wsadzą do więzienia);
- psa nie mam, więc kup nie sprzątam, ale jak wdepnę w gówno to przeklinam;
- nie głosuję (chyba że na libertarianina);
- oszczędzam i segreguję;
- bilety kasuję, choć był okres, że przez rok jeździłem na tym samym miesięcznym;
- polskiej kultury NIE WSPIERAM: nie oglądam polskich filmów, nie chodzę do teatru etc.

Po zsumowaniu wychodzi, że jestem jednak nowoczesnym patriotą :(
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Trzeba zrobić jeszcze jedną kategorię patrioty, takiego z cyctatów Jeffersona i Paina, bo ja nie łapię się ani do prawicowego ani nowoczesnego (prawie zawsze nakurwiałem na gapę).
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
Moja suczka robi małe kupki (bo dostaje dobrą lekkostrawną karmę :) ) i prowadzę ją w miejsca gdzie ludzie raczej nie chodzą, więc czuję się rozgrzeszony. Psie kupy są naturalnym elementem ekosystemu, jestem eko, to też patriotyczne - nowocześnie! :D
 
C

Cngelx

Guest
Patriotą szczególnym się nie czuje. Jednak osoby, które uważają się za patriotów wkurwiają się gdy oznajmiam im, że w Polsce jest mi lepiej niż na zachodzie...

Patriotyzm to raczej puste słowo, jednak srania do własnego gniazda też nie popieram.

Aczkolwiek jeżeli ktoś chce być na siłę "polskim patriotą", to radzę aby zwiedził trochę tego obszaru wydzielony zwanego "Polska", aby przekonał się, że mieszkańców różnych jego części w rzeczywistości łączy tylko język i to co zostało narzucone administracyjnie.
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 516
Patriotyzm to jest po prostu inna forma brandingu, przywiązywania klienta do marki - ktoś kto mówi, że kocha Polskę, z reguły tak naprawdę kocha korporację państwową o nazwie Polska z logo ptaka-albinosa na czerwonym tle ( który to, początkowo, był po prostu logo kryminalnej rodziny Piastów ). Jak dla mnie patriotyzm niczym się nie różni od fan-boy'izmu firmy Apple. To samo warunkowanie psychiczne. Jak psów Pawłowa.
 

Gie

Libnetarianin
219
490
Dukaj fajnie w jednym opowiadaniu pisał:
Sprawa Rudryka Z. napisał:
Czyż nie cieszy cię, gdy oglądasz na olimpiadzie zwycięstwa sportowców twojej narodowości? Czyż nie napawają cię one dumą? Ale z czego właściwie jesteś wówczas dumny? Nie ty przecież trenowałeś, nie ty wylewałeś pot, nie ty zwyciężyłes, nie przyczyniłeś się do tego zwycięstwa w żaden sposób. Skąd więc duma, skąd satysfakcja, skąd to poczucie, jakbyś w pewnym stopniu sam odniósł tryumf nad sportowcami z innych krajów? Stąd mianowicie, iż będąc ludźmi tej samej kultury, tego samego narodu — ty i zwycięzca — dzielicie pewien zespół cech, pewne podobieństwo pamięci, umysłu, osobowości, czasami także podobieństwo ciała. W takiej więc części, w jakiej jesteś owym sportowcem, to ty zwyciężasz; bo masz prawo rzec, że on nie zwyciężyłby, gdyby po części nie był także tobą.

Myślę, że patriotyzm bierze się właśnie z takiego podobieństwa między ludźmi i wspólnych doświadczeń. Z obcokrajowcem nie powspominam jakie to bajki TVP puszczało na dobranockę, jak nudny był "Pan Tadeusz" wałkowany w szkole, nie ponarzekam na polską reprezentację i polityków, nie ponabijam się z Kononowicza czy Leppera, pewnych żartów nie opowiem, bo nie zrozumie.

Mimo, że te parędziesiąt milionów ludzi określających się jako Polaków nie jest mi osobiście znana (i nigdy nie będzie) to muszę jednak przyznać, że są oni mi w jakiś sposób bardziej bliscy niż te pozostałe 7 miliardów.
Wydaje mi się, że cieplejsze uczucia do własnego narodu (w porównaniu do innych) to coś równie naturalnego co cieplejsze uczucia do własnej rodziny (choć oczywiście różnica skali jest tu ogromna).
 
Do góry Bottom