Alu
Well-Known Member
- 4 638
- 9 700
A niby czemu mieliby się odwrócić?
O, czarny papież wygenerowałby chociaż trochę lolkontentu w środowisku katolickich rasistów.
Joseph Ratzinger zawsze był jakiś taki niezdecydowany, najpierw odszedł z Hitlerjugend, teraz z urzędu Watykanu.
Coś tam się złego działo, skoro nawet kardynałowie nie chcieli podać mu ręki.
Ładnie manipulujesz ludźmi tytułem... Najpierw papież się wita z ministrami, a potem PRZEDSTAWIA, swoich biskupów prezydentowi i wskazuje ręką kto jest kim, a nie wita się z nimi.... 1:50, słuchaj uważnie co mówią... To tak jakbyś Ty przedstawiał komuś swojego brata i się z nimi witał, podali mu rękę Ci z którymi podejrzewam nie widział się tego dnia... To są jego bliscy współpracownicy.
To nie sa niemieccy biskupi, to sa czlonkowie tzw. orszaku (straszne slowo - zapachnialo dworem) papieskiego, ktorzy przyjechali z Benedyktem XVI. Papiez pokazuje reka na tych, ktorych przedstawia prezydentowi - to nie jest gest na powitanie - choc oni sami byli nieco zdezorientowani, np. kard. Koch i kard. Kasper, ktorzy reke podali.
Peter Turkson urodził się w 1948 roku w miejscowości Wassaw Nsuta w zachodniej części Ghany. Jego matka była metodystką, a ojciec – katolikiem. Uczył się w seminarium w wiosce Amisano, stopień magisterski z teologii zdobył w seminarium w Nowym Jorku. Na kapłana został wyświęcony w lipcu 1975 roku. Przez rok Turkson był profesorem seminarium im. Św. Teresy, a w 1980 roku uzyskał licencjat z Pisma Świętego w Papieskim Instytucie Biblijnym.
Duchowny objął później funkcję zastępcy rektora seminarium św. Piotra, ale nie zrezygnował z posługi kapłańskiej w parafii, w której znajdowała się ta uczelnia. W 1992 roku uzyskał tytuł doktorski. W tym samym roku otrzymał godność biskupa Cape Coast od Jana Pawła II.
W latach 1997-2005 bp Turkson był przewodniczącym Konferencji Biskupów Ghany; od 2003 roku ma tytuł kanclerza Katolickiego Uniwersytetu Ghany. W tym samym roku Jan Paweł II wyniósł go dogodności kardynalskiej, czyniąc zeń tym samym pierwszego kardynała w historii Ghany. Turkson, który uczestniczył w konklawe w 2005 roku, był opisywany w mediach jako jeden z "najbardziej energicznych przywódców współczesnego Kościoła"
Kard. Turkson jest zwolennikiem sprawiedliwości społecznej w światowej gospodarce. Od lat krytykuje poczynania Międzynarodowego Funduszu Walutowego, wzywając do ustanowienia "globalnego banku", który mógłby efektywnie zarządzać światowymi instytucjami finansowymi. W swoich przemówieniach wielokrotnie ostro krytykował "neo-liberalne myślenie" o gospodarce, której przeciwstawiał "etykę solidarności".
Ciemność widzę. Jeden z kandydatów jest czarny i postuluje gospodarczą sprawiedliwość społeczną, solidaryzm, globalizm, utworzenie globalnego banku. Krytykuje wolność gospodarczą (w domyśle: wszelkie wolnorynkowe podrygi), a opiewa "etykę solidarności".
Ratzinger w ogóle był nijakim papieżem i daleko mu do wielkiego poprzednika. Nawet gwałcić małych dzieci mu się nie chciało...
Oznaczałoby to, że kościół postępuje zgodnie z "przepowiednią" Malachiasza i po ustąpieniu/śmierci tego następnego papieżaka ulegnie w końcu rozwiązaniu.
Przepowiednia ta nic nie mówi o końcu Kościoła. Poza tym jest ona straszną bzdurą - każdego papieża na siłę dopasowuje się do tego co jakiś średniowieczny facet napisał z nudów, albo po pijaku. Jeżeli następny papież nie nazwie się Piotrem to zacznie się szukanie: może ma na drugie Piotr? Albo to jego imię z bierzmowania? Albo jego ojciec/dziadek chciał mu tak dać na imię? Albo ma szczególne nabożeństwo do św. Piotra? Albo urodził się na skale? Albo jego ulubionym barem był Bar u Piotra? etc.
Poza tym festiwale nienawiści w komentarzach na wykopie są czasami przerażające, chcą oni odjebywać niektóre grupy społeczne nie dając temu kompletnie żadnego uzasadnienia.
Nie wiem co ten parszywy ryj mordercy robi w towarzystwie tak wielkiego człowieka jakim jest Andreas.
Co do nowego papieża słyszałem, że papieżem może zostać każdy ochrzczony (pewnie w obrządku katolickim) człowiek.