Pan Andrzej - prowodyr? chory psychicznie człowiek?

[dataskin]

To on krzyczał najgłośniej: "gdzie jest krzyż", na marszu równości stojąc obok Kalisza i Biedronia wykrzykiwał że będzie namawiał Kaczyńskiego do otwarcia się na równouprawnienie i związki partnerskie, brał udział w demonstracjach przeciwko Jaruzelowi a także maszerowal obok Senyszyn.

 

[Deleted member 427]

Jeżeli prawdą jest to, co mówi ta kobieta - że typek nosił się w modnych ciuchach i odjeżdżał spod krzyża w najnowszym bmw - to mamy do czynienia z opłacanym prowokatorem.

Z drugiej strony kilka okrzyków i postulatów słusznych. Kulka dla Jaruzela spoko, choć imo trochę zbyt humanitarnie.

 

[Till]

Kulka dla Jaruzela spoko, choć imo trochę zbyt humanitarnie.

Nad pana andrzejowe rozwiązanie, stawiam metodę pana krzysiową.

 

[Antoni Wiech]

Wg mnie to nie jest wynajęty prowokator, ale gość, który lubi robić przedstawienie i skupiać na sobie uwagę. Wtedy dostaje emocjonalnego kopa i ma z tego dobrą zabawę. Za czym manifestuje to wg mnie nie ma dla niego znaczenia. Grunt żeby było głośno, emocjonalnie i w błysku fleszy. Gdyby był wynajęty myślę, tak szybko by nie zmienił opcji, bo to od razu podważyło jego wiarygodność. Mnie on zastanowił jak w wywiadzie, kiedy powiedziano mu, że jest "wokalistą" numeru "Gdzie jest krzyż" powiedział, że mu się to podoba i nawet mógłby wystąpić na scenie przy tym kawałku...[film na dole] Ale wiadomo, w tej naszej polskiej rzeczywistości to wszystko jest możliwe, może to i prowokator...

I jeszcze jedna opcja. Dla ludzi broniących krzyża poparcie gejów wcale nie musi się kłócić wewnętrznie! I może on też wychodzi z tego założenia...

 

[kr2y510]

Ja uważam, że to policyjny prowokator. Prawdopodobnie nową BMW zarobił za honorarium z udziału w reklamówkach, bo oni swoim premie prawie zawsze wypłacają pośrednio. A pokazali go w tv-republika z dwóch powodów. Raz dla tego, że się opatrzył przez co jest spalony, a dwa by się uwiarygodnić w oczach widzów (aj, aj, to właśnie my odkrywamy prawdę).

A co jeśli się mylę, jeśli ten okaz fauny to nie prowokator?
Odpowiadam:
Tak właśnie wygląda bezpieczniacki prowokator!
Niczego się taki nie boi, bo cały czas pracuje w tej roli na policyjnych ćwiczeniach i policjantom opatrzył się wcześniej. Bo władza "musi mieć wszystko pod kontrolą". Nie może być tak, że podczas spontanicznych protestów przeciw ACTA, jakiś gamoń rzuca żelastwem w filozofa z Biłgoraju. A co jak niechcący rozwali nieodwracalnie palikoci łeb? Wiecie ile pracy i czasu potrzeba, by wylansować kolejną polityczną mendę? A tak zawsze jest dyżurny krzykacz, który potrafi odwrócić uwagę. Więc oglądajcie młodzi i się uczcie.

 

[dataskin]

Tak mi sie skojarzylo - przypomina troche TW Bolka, czyli Walese. Ludzie zwykle wybieraja najwiekszych krzykaczy sposrod tlumu na swoich reprezentantow- bo podswiadomie sugeruja sie, ze Ci najgorliwiej krzyczacy beda walczyc o ich interesy.

 

[Nene]

gdzieś tam widziałam jego zdjęcie sprzed kilku lat z kamerą i mikrofonem od niezależnej.pl jak przypomnę sobie na jakim fan page to wkleję

 

[kr2y510]

W ankapie z jego skóry będą abażury, do 100 watowych żarówek.

 

[telpeloth]

Wiecie, my tu sobie gadu-gadu, a tak po prawdzie -- wiecie, że my jesteśmy podatni na to samo. Jak ciężko jest wkręcić do wolnościowców kogokolwiek, kto będzie robił podobny PR? "Obrońcy krzyża" też uważali, że jest częścią ich ekipy, podejrzewam, że część z nich może czuła lekki niesmak, że woleliby, by takiej szopki nie robił, ale w sumie to niech będzie...

Ale z drugiej strony patrząc -- jak już piszemy o wieszaniu na jelitach potomstwa, to bardziej zradykalizować się nas nie da

 

[Matrix]

Sama fizjonomia pana Andrzeja jest psychopatyczna, ciekawe, że nikt tego z was nie zauważył- Taki może gadać wszystko, nikt tego nie bierze na poważnie, bo zakłada, że to wariat zaliczany do II grupy inwalidztwa, nie ma tremy, wstydu, jest zbyt odważny, nie liczy się z konsekwencjami, ma na pewno "żółte papiery "

 

[Norden]

Ok, w założeniu, że jest opłacany to jaki jest tego cel? Kompromitacja "opcji PiS'owskiej", konserwatyzmu, skłócenie społeczeństwa?

 

[Sniezny]

Sama fizjonomia pana Andrzeja jest psychopatyczna, ciekawe, że nikt tego z was nie zauważył- Taki może gadać wszystko, nikt tego nie bierze na poważnie, bo zakłada, że to wariat zaliczany do II grupy inwalidztwa, nie ma tremy, wstydu, jest zbyt odważny, nie liczy się z konsekwencjami, ma na pewno "żółte papiery "

O nawet opinia psychologiczna od razu napisana! Ciekawe ile lat się uczyłeś/uczyłaś żeby takie bzdury pisać. to że jest odważny, wygadany, medialny, nie ma tremy wg ciebie znaczy że jest chory? To wg twojej logiki ja i każdy kto lubi być w świetle reflektorów też jest 'chory'. Pokrętna logika... Chyba że to był sarkazm to co innego, wybaczam wtedy.
Z drugiej strony nie słuchałem wielu wypowiedzi Andrzeja więc nie mogę go nawet oceniać. I dlatego nie będę oceniał czy to prowokator wynajęty czy wolontaryjny. W każdym razie, w tym video które jest tutaj niczego złego nie widze

 

[Claude mOnet]

@Matrix

Podług p.Andrzeja Ty jesteś jak Brevik w kobiecym przebraniu. Czy już mamy się bać?

 

[kr2y510]

To jednak prowokator.
Niezalezna.pl ➩ Prowokator z Krakowskiego Przedmieścia zdemaskowany. "Andrzejek" w ramionach Palikota

Jak się okazuje show Andrzeja Hadacza nie był tak spontaniczny, jakby się mogło wydawać. Fotoreporter Gościa Niedzielnego ujawnił na swoim blogu (www.fb.com/sila.obrazu) że Andrzejek swoje wystąpienie konsultował z Januszem Palikotem.

 

[Deleted member 427]

Bardzo dobrze, że takie rzeczy wyłażą na światło dzienne.

 

[Antoni Wiech]

To jednak prowokator.
Niezalezna.pl ➩ Prowokator z Krakowskiego Przedmieścia zdemaskowany. "Andrzejek" w ramionach Palikota

I to ma dowodzić, że to prowokator, bo jakiś dziennikarz mu strzelił fotę, że rozmawia z Palikotem??????

 

[kr2y510]

I to ma dowodzić, że to prowokator, bo jakiś dziennikarz mu strzelił fotę, że rozmawia z Palikotem??????

Dowodzić ma to jak i z kim ustala hasło: "Gdzie jest krzyż".

Zdjęcie zrobiłem przez szparę w banerze jednej z lawet, Panowie ustalali sobie w dobrej atmosferze co i jak "Pan Gdzie Jest Krzyż ma powiedzieć..." Ciekawe... - opisał fotografię Jakub Szymczuk.

 

[Antoni Wiech]

Dowodzić ma to jak i z kim ustala hasło: "Gdzie jest krzyż".

Na facebook'u autora jest napisane dokładnie:

"Zdjęcie zrobiłem przez szparę w banerze jednej z lawet, Panowie sobie coś w dobrej atmosferze ustalali, wyglądało to na tłumaczenie, co i jak "Pan Gdzie Jest Krzyż" ma powiedzieć... Ciekawe... "

To są domniemania. Oczywiście nie chodzi o to, że ja jakoś bronię tego typa i jak najbardziej to może być prowokator. Jednak, to, że on sobie dyskutował z Palikotem, Biedroniem czy innym to żaden dowód. Trzeba by sprawdzić jaką koleś ma przeszłość, czym się zajmował wcześniej itd.

 

[kr2y510]

Zaraz, zaraz. A Tobie chodzi o to, czy ten koleś jest zawodowym prowokatorem?
To dowodzi jedynie, że dokonywał prowokacji w miejscu gdzie stał krzyż. To nie jest już domniemanie, bo mamy słowo fotografa (świadka) przeciwko braku innego słowa. Szkoda tylko, że fotograf nie miał mikrofonu kierunkowego.

 

[Antoni Wiech]

Dobra, bo odjedziemy w abstrakcję. Co rozumiesz przez słowo "prowokator" w jego przypadku?