"Murzyni wymachujący łapami", czyli dyskusja o pochodzeniu gatunków muzycznych

[Racibor]

 

[vast]

Strzał w stopę? Przecież takiego rapu słucha przewaznie gimbaza.

EDIT

No zobaczcie komcie na jego fanpage'u

https://www.facebook.com/djdziadzior?fref=ts

Ale hejt


EDIT2

Dobra, już wszystko jasne:

 

[tomahawk]

Po chuja te zjeby wykrzywiają swoje kończyny i machają nimi w powietrzu? Obczajcie tego zjeba w czarnej koszulce i czapce, który skacze, jak pierdolona małpa (od 0:35). Przypomniało mnie się to:

Nie wiem, czy na tym forum są jacyś fani hip-hopu i może się narażę kilku osobom, ale hip-hop to największe gówno, jakie kiedykolwiek powstało. I nie mówię tego ze względu na ten filmik, pokazujący pierdolonych studenciaków-palikociarzy, tylko po prostu: hip-hop wymyślili murzyni, bo nie mieli nic do roboty, a biali postanowili to małpować, żeby być cool i trendy.

 

[vast]

Po chuja te zjeby wykrzywiają swoją kończyny i machają nimi w powietrzu?

Rap (w szczególności ten polski) to kloaka umysłowa. Kiedyś ta muzyka miała jakieś znaczenie, teraz to popelina dla niedorozwiniętej gimbazy.

Nie wiem, czy na tym forum są jacyś fani hip-hopu i może się narażę kilku osobom, ale hip-hop to największe gówno, jakie kiedykolwiek powstało. I nie mówię tego ze względu na ten filmik, pokazujący pierdolonych studenciaków-palikociarzy, tylko po prostu: hip-hop wymyślili murzyni, bo nie mieli nic do roboty, a biali postanowili to małpować, żeby być cool i trendy.

Nie mogę się zgodzić. Rap to nie gówno. Ludzie którzy słuchają rapu to gówno.

 

[jkruk2]

Rap opiera się na słowach i mówieniu o czymś. 90% procent plebsu nie ma nic do powiedzenie i dlatego tak to wygląda, jak wygląda. To samo jest np. z muzyką pop.

 

[counter]

Gówno to macie zamiast mózgów.

Ocenianie muzyki po słowach (przy okazji: masa utworów hip-hopowych ma słowa bardziej do rzeczy od rockowych), teledyskach, zachowaniu twórców itp. to jest bardzo mocne niedojebanie umysłowe. Muzyka to muzyka, a tak się składa, że muzycznie wiele płyt i utworów stoi na bardzo wysokim poziomie. Jak kogoś interesują bardziej słowa, to niech sobie kupi tomik poezji... Poziom liryczny ogromnej większości utworów w historii całej muzyki rozrywkowej (w tym rocka) jest bardzo, bardzo niski. Znaczenie? Śmiech na sali. Znaczenia to szukajcie w książkach Nietzschego czy Rothbarda, a nie w muzyce...

Hip-hop wymyślili murzyni, więc to "największe gówno"? Zgadnij co? Blues, jazz i rock też powstały dzięki murzynom.

 

[vast]

Muzyka to muzyka, a tak się składa, że muzycznie wiele płyt i utworów stoi na bardzo wysokim poziomie. Jak kogoś interesują bardziej słowa, to niech sobie kupi tomik poezj

Tak się składa że słowa to jakieś 60% utworu rapowego.

 

[counter]

Po 1, to naucz się cytować. Napisałem poezji, a nie "poezj".
Po 2, tak jak śpiew jest istotnym element utworu rockowego tak rapowanie jest istotnym elementem utworu hip-hopowego, ale same słowa są bez większego znaczenia. To jest muzyka, a nie poezja czy literatura.

 

[kr2y510]

Blues, jazz i rock też powstały dzięki murzynom.

Blues wymyślili Tuaregowie, którzy byli handlarzami murzyńskich niewolników. I właśnie ci niewolnicy przynieśli go do Ameryki. Jazz to rzeczywiście wymysł murzynów, a rock to wymysł białego człowieka.

 

[vast]

Po 1, to naucz się cytować. Napisałem poezji, a nie "poezj".
Po 2, tak jak śpiew jest istotnym element utworu rockowego tak rapowanie jest istotnym elementem utworu hip-hopowego, ale same słowa są bez większego znaczenia. To jest muzyka, a nie poezja czy literatura.

1. Tak mi się zaznaczyło, więc się nie spinaj.
2. Jesteś w błędzie. Jeżeli uważasz że wokale w utworze Led Zeppelin są tak samo istotne jak wokale w rapie to nie znasz się na muzyce. Posłuchaj sobie Nas'a i jego tekstów to może zmienisz zdanie.

Blues wymyślili Tuaregowie, którzy byli handlarzami murzyńskich niewolników.

Skąd takie info? Imo totalna bzdura.

 

[kr2y510]

Skąd takie info? Imo totalna bzdura.

Posłuchaj sobie harmonii ludowej muzyki Tuaregów.
Na marginesie, po co Jimmi Hendrix jeździł do Maroka, skoro w tamtym czasie na świecie było wiele innych miejsc, gdzie na prywatnej posesji można było ćpać wszystko i państwo nie wkładało tam ryja?

 

[tomahawk]

Może zacznijmy od tego, że hip-hop to nie jest żadna muzyka, po prostu murzyn sobie mówi, jak ciężkie jest jego chujowe i pozbawione sensu życie, wymachując do tego jeszcze łapami. Wielka muzyka, rzeczywiście. Wiedziałem, że fani hip-hopu się oburzą, hehe.

 

[jkruk2]

 

[FatBantha]

Posłuchaj sobie harmonii ludowej muzyki Tuaregów.
Na marginesie, po co Jimmi Hendrix jeździł do Maroka, skoro w tamtym czasie na świecie było wiele innych miejsc, gdzie na prywatnej posesji można było ćpać wszystko i państwo nie wkładało tam ryja?

Z ciekawostek:

Tinariwen

 

[vast]

Posłuchaj sobie harmonii ludowej muzyki Tuaregów.

Gdzie tego mogę posłuchać? Masz jakieś zapisy audio ich muzyki z XIX wieku? Podaj chociaż źdźbło dowodów że tak jest. To że były podobne harmonie o niczym nie świadczy. Wiele słowiańskich harmonii w muzyce ludowej jest bardzo podobnych, wręcz identycznych. To specyfika regionu. Muzyka to oprócz harmonii także instrumentarium. Blues mógł czerpać jakieś elementy z muzyki tuaregów, ale na pewno nie został stworzony przez nich.

Może zacznijmy od tego, że hip-hop to nie jest żadna muzyka, po prostu murzyn sobie mówi, jak ciężkie jest jego chujowe i pozbawione sensu życie, wymachując do tego jeszcze łapami.

Eminem, ten parszywy murzyn, wymachiwał łapami i gadał sobie jak ciężkie i chujowe jest jego życie w przyczepie kempingowej.

 

[tomahawk]

Eminem, ten parszywy murzyn, wymachiwał łapami i gadał sobie jak ciężkie i chujowe jest jego życie w przyczepie kempingowej.

No przecież napisałem, że niektórzy biali próbują to małpować... Nie wiem, co chciałeś tym zdaniem mi udowodnić...

 

[vast]

No przecież napisałem, że niektórzy biali próbują to małpować... Nie wiem, co chciałeś tym zdaniem mi udowodnić...

No to jak, rap to muzyka czy murzyn machający łapami i mówiący o swoim życiu?

Tak samo mogę powiedzieć że metal to nie muzyka, tylko zaćpany herą brudas z długimi, tłustymi włosami, macha łbem w rytm atonalnego przesterowanego hałasu, do tego drze ryja żeby szatan wydymał go w dupę.

 

[kr2y510]

Gdzie tego mogę posłuchać?

W internetach. FatBantha rzucił jedną kapelę, która odtwarza tamtą muzę. Ja miałem przyjemność słuchania na żywo, na zadupiu w Maroku w 1981r. Słuchałem muzy granej przez starego gostka, w miejscu gdzie w promieniu 200km (?) nie było innego prądu niż z samochodu czy generatora, a radio większości populacji było nieznane. Był to taki para-blues.

 

[tomahawk]

No to jak, rap to muzyka czy murzyn machający łapami i mówiący o swoim życiu?

Jesteś debilem, czy tylko udajesz?

 

[vast]

W internetach. FatBantha rzucił jedną kapelę, która odtwarza tamtą muzę. Ja miałem przyjemność słuchania na żywo, na zadupiu w Maroku w 1981r. Słuchałem muzy granej przez starego gostka, w miejscu gdzie w promieniu 200km (?) nie było innego prądu niż z samochodu czy generatora, a radio większości populacji było nieznane.

No i co w związku z tym? Ja słuchałem w latach 70 polaka co grał blues'a. Ma to świadczyć o tym że polak wymyślił bluesa??