Mam pytanie...

S

samatra

Guest
Kto i gdzie pracuje?
Mnie ciekawi gdzie wy pracujecie o ile wogole pracujecie Zakladam , ze ktoś z was pracuje to napiszcie gdzie w jakim charakterze.
Ja jestem pracownikiem biurowym miejskiego urzędu, zagawantowana umowa o prace wynagrodzenie wypłacana na czas. Ta praca to też świetne pole do obserwacji ludzi .Najwiecej jest klientów o postawie roszczeniowej.Przychodzi taka damulka w futrze ,(żona marynarza) podaje mi pismo z mojego urzedu i pyta co to jest bo ona nie rozumie?Az sie ciśnie na usta żeby zapytać gdzie byla jak ludzie do szkoły chodzili Ale nie wolno pytać bo mnie z pracy usuną.Albo taka damula udaje że nie wie bo w jej przypadku chodziło o niezapłacony podatek za nieruchomość.Bo po co płacic jak kretynka moze kupić sobie za to kolejne futr albo buty za znanego domu mody .Jeszcze większymi, niezaradnymi sierotami sa faceci.Musi 10 pokoi przejść , żeby w koncu trafił do urzednika ktory jego sprawe zalatwi .Ale co sie po takich spodziewać jak w domu nie wie gdzie leżą jego skarpetki gdzie leży łyżka widelec a co dopiero jedzienie w lodówce.Gorzej jak z dzieckiem..Dziecko to nie problem Facet to jest dopiero problem Jak mu nie nałożysz jedzenia i nie postawisz pod nos to umrze z głodu! Rzadko znajdzie sie jakiś taki w miarę ogarnięty który potrafi sam sobie zrobić kanapki i odgrzać obiad w mikrofalówce,A za tego ktory nie potrafi sam nalożyć sobie jedzenia to ta biedna żona odpowiada, odpowiada za jego zycie bo jak umrze z głodu to ona będzie potępiona za to że kiedy był głodny nie nałożyła mu schabowego na talerz. ! Jakim cudem ten męski gatunek przetrwal to nie wiem .Mezczyzna pracujacy w biurze zaczyna prace od oglądania pornoli.Widzę to ale nie mówie kierownikowi , nie jestem donosicielem nich sam dojdzie do tego Potem taki sierota nie wyrabia sie w pracy i jeczy,ze ma za dużo papierków i najlepiej żeby ktos mu wziął połowe jego roboty , wyręczył biedaka , .jeszcze ma odwage mieć pretensje ze nie dostał nagrody za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej.
 

Kelsi

Well-Known Member
1 040
19 839
Mam pytanie. Ile macie lat, i w jakim miesiącu obchodzicie urodziny? Dlaczego pytam?, no ciekawa jestem , i już.:)
O sobie pisać nie muszę, wszystko jest w moim wątku powitalnym, a poza tym nikogo moja skromna osoba nie interesuje.
Nie chodzi mi o dokładną datę, może niech będzie tak, że jesteście np.między 20. a 30. rokiem życia.


Coś takiego:
15-20
21-29

30-35
36-42
43-50
51-60

No myślę, że dwie ostatnie pozycje chyba być nie powinny, no ale niech sobie będą.
Oczywiście kto chce, odpowie, ale będzie mi miło, jeśli wszyscy z wielka radością pochwalą się swoją młodością:)
 

tolep

five miles out
8 555
15 441
O, Gazda trafił do innego przedziału niż by chciał. A ja jeszcze mieszczę się w 35-42 gdyż maj.
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 912
7 920
W dzisiejszych czasach takie zjawisko jak mezalians to już chyba przeszłość?
Rodzice znajomej studentki wyperswadowali jej partnera (po 2 latach obcowania) bo nie studiował medycyny ani prawa. Rodzina od pokoleń w tym środowisku i nie wyobrażała sobie inżyniera przy świątecznym obiedzie. Dziewczyna wymiękła.

To ja na razie najstarszy 43-50. Co ja tu robię z małolatami?
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 511
a ja mam pytanie czemu akurat taki podział:
Pytająca spodziewa się zagęszczenia odpowiedzi w przedziale 30-4x, dlatego są dodatkowe, specyficzne progi.

Mało tego.Dla rodziny ojca to było coś co dawniej nazywano mezaliansem.Status materialny i wykształcenie. W dzisiejszych czasach takie zjawisko jak mezalians to już chyba przeszłość?
Miller coś wspominał o Palikocie i psie. ;)
 

NoahWatson

Well-Known Member
1 297
3 200
Kiedyś bym w ogóle nie podał, ale trochę rozluźniłem sobie zasady.
Mój wiek to liczba w przedziale <19,29). Lewostronnie domknięty, prawostronnie otwarty.
Początek 10 letniego przedziału wybrałem wymyślonym przez siebie przed chwilą algorytmem z uwaględnieniem losowej liczby, więc z Waszego punktu widzenia każda liczba w nim jest tak samo prawdopodbna. Musiałem.
 
Do góry Bottom