Libertarianie słuchają disco-polo?:)

M

m.kor0na

Guest
kurwa ja widocznie w rodzinie nie mam żadnych buraków czy cebulaków, na weselach chrzcinach i innych imprezach zawsze normalna muzyka leciała...
To dobrze o twojej rodzinie świadczy.Nie jest tak źle z tobą jak myślałam.Żebyś jeszcze pozbył się nienawiści do Kościoła i ludzi wierzących, katolików to będą z ciebie ludzie.

Zgadza sie, na większości zabaw, czy wesel jest niestety disco polo. Toleruje to, tak bym powiedział, bo w sumie co zrobić. Mogę zatańczyć, ale nie daje mi to radości, nie tak żebym do końca popłynął za muzyką. To jak jedzenie brokułów na obiad - jak już są to przełknę, nie lubie wyrzucać żarcia. Ale smaku w tym nie ma żadnego.
Kulturalni ludzie na weselach nie bawią się, ale cierpią bo muszą słuchać tej tandety !

70 % Społeczeństwa to ludzie pospolici o pospolitych gustach i prostych potrzebach. Jedyne czego od życia oczekują to mecz piłkarki, puszka piwa i grill u szwagra. Pod względem sztuki osoba słuchająca disco polo jest prostakiem. To oczywiste.Disco polo to ludyczna, przaśna forma zabawy wywodząca się ze stodoły. I nic się nie zmieniło. I żaden wieśniak nie będzie mi wmawiać, że t że każdy jej słucha, tylko się wstydzi przyznać i robi to po kryjomu. Ja nie widzę w tym czymś niczego wartościowego, nie znoszę tandety i prostactwa i nie słucham disco polo ani w tajemnicy, ani oficjalnie,70% Polaków to wiocha.Dla słuchacza disco polo każda ambitna muzyka jest za trudna, żeby ja zrozumieć. Aż taka tandeta, aż takie prostactwo jak disco polo nie interesuje mnie i nie mam zamiaru być tolerancyjna wobec takiego chłamu bo pamiętam czasy, gdy jakieś 90% społeczeństwa słuchało disco polo i to ścierwo było wszędzie. Wchodziło namolnie wszędzie. Wszędzie. U fryzjera, w taksówce, sklepie, kawiarni wszędzie chłam. Jeśli chłam staje się modny, to dąży do podporządkowania sobie całej przestrzeni. Nie ma zmiłuj. Dlatego należy bezwzględnie z tym ścierwem walczyć. Nawet popowe i rockowe paskudztwo łatwiej czasem znieść.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Disco-polo to muzyka obecnej władzy. Kto słucha, ten legitymizuje.

Polska Chylińskiej kontra Polska Zenka Martyniuka. Ta pierwsza już w zasadzie nie istnieje
Krzysztof Majak
wczoraj
To był nokaut. Sylwester TVN-u przegrał z kretesem w starciu z imprezą zorganizowaną przez Telewizję Polską. Oczywiście nie chodzi o jakość, bo nadawca z Wiertniczej absolutnie stanął na wysokości zadania. Tyle tylko, że jakość nie jest dzisiaj na pierwszym miejscu. Żyjemy w Polsce PiS-u, 500+ i Zenka Martyniuka. Efekt? Większość jest zadowolona, bo ludzie dostają to, czego chcą i co lubią.

Niby wszyscy się tego spodziewali, ale jednak skala porażki jest miażdżąca. „Sylwester z Dwójką” oglądało średnio 3,5 mln widzów. Sylwester z TVN - „Hello 2017” przyciągnął zaledwie 1,2 mln osób. Znamienne jest to, że największym zwycięzcą sylwestrowych imprez został Zenek Martyniuk, którego występ w Dwójce oglądało około 5 mln widzów.

Jak wyglądałyby wyniki oglądalności, gdyby Telewizja Polska nie schyliła się po disco polo?
To pytanie pozostanie bez odpowiedzi. Jak mówi Jacek Kurski, czas skończyć z "hipokryzją", według której disco polo to "jakiś gorszy gatunek". I nie ma znaczenia, że jeszcze kilkanaście miesięcy temu ową "hipokryzję" nazywano misją mediów publicznych. Dziś misja jest tylko jedna - zarówno ta polityczna, jak i medialna. Władza daje Polakom dokładnie to, czego chcą, nie zważając na jakąkolwiek krytykę.

A jakie są oczekiwania w kategorii kultura? Wystarczy spojrzeć na wyniki oglądalności muzycznych stacji telewizyjnych. Dane z lipca 2016 pokazują to dobitnie: Na pierwszym miejscu jest kanał Polo Tv, na drugim Eska TV, a na trzecim... Disco Polo Music.

Jak to możliwe?
Wiele osób przeciera dziś oczy ze zdziwienia. W końcu TVN wystawił do tej prestiżowej walki swoje największe gwiazdy. W roli prowadzących pojawili się między innymi Marcin Prokop i Filip Chajzer. Na scenie TVN wystąpili również topowi artyści - Varius Manx i Kasia Stankiewicz, Natalia Nykiel, Cleo i Agnieszka Chylińska, której utwór "Królowa łez" słuchacze RMF FM uznali za najważniejszy w 2016 roku.

Jeśli spojrzeć na dane sprzedażowe Empiku, to Agnieszka Chylińska wygrała ubiegłoroczny wyścig w kategorii "sprzedaż płyt". Ale czy większość Polaków kupuje muzykę w Empiku? Zdecydowanie nie. Ale nawet tu płyta "Diamentowa kolekcja disco polo: Akcent (Reedycja)" znalazła się na wysokim, czwartym miejscu!
W dobie internetu o wiele bardziej miarodajne jest zestawienie najpopularniejszych teledysków w serwisie YouTube w 2016 roku. Tu hit „Przez twe oczy zielone” ustępuje już tylko Sylwii Grzeszczak. Drugie miejsce z ponad 48 mln wyświetleń zajął właśnie zespół Akcent.

W 2017 roku będzie trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - żyjemy w Polsce Zenka Martyniuka. Wystarczy porównać, jak ludzie bawili się na imprezach organizowanych przez TVP i TVN. W Zakopanem skakali, śpiewali i panowała naprawdę szampańska atmosfera. A w Warszawie? Poza nielicznymi wyjątkami, ludzie raczej przebierali nogami - z zimna.

To, że władze TVP postawiły na disco polo, jest naturalną konsekwencją wszystkich dotychczasowych działań partii, która dziś rządzi Polską. "Populizm" w wydaniu ekipy Beaty Szydło polega dosłownie na realizowaniu woli wyborców. Chcecie co miesiąc dostawać 500 zł? Chcemy. Chcecie krócej pracować? Chcemy. Kochacie Zenka Martyniuka? Kochamy. No to macie. Nikogo nie obchodzą ostrzeżenia, że budżet nie jest z gumy, ani to, że muzyczne autorytety oceniają disco polo niezbyt wysoko. Decyduje suweren, bo suweren głosuje.
Ci, których razi występ Zenka Martyniuka w publicznej telewizji, stanowią tak naprawdę garstkę. Wielbiciele tego gatunku od lat powtarzali, że jest on powszechnie krytykowany, ale jak disco polo pojawi się na weselu, to "wszystkim nóżka chodzi". Nie, nie wszystkim, ale rzeczywiście - większości tak.

Akcent roku
Na naszych oczach, już od kilkunastu miesięcy tworzą się nowe elity. Dotyczy to zarówno zarządów spółek skarbu państwa, dziennikarzy mediów publicznych, jak i ludzi kultury. I wszystko wskazuje na to, że Polacy są z tego zadowoleni. Sondaż poparcia partii politycznych przeprowadzony tuż przed świętami pokazuje, że PiS cieszy się 35 proc. poparcia. Na Nowoczesną zagłosowałoby dziś 24 proc. badanych, na Platformę Obywatelską 15 proc., a na PSL 5 proc.

Zaledwie kilka dni temu internauci śmiali się z tytułu na portalu Telewizji Republika, który ogłosił, że rząd Szydło stworzył... raj dla Polaków. W oparciu o sondaż przeprowadzony dla "Dziennika Gazety Prawnej" dziennikarze uznali, że Polacy są szczęśliwymi ludźmi.
Sondaż przeprowadzony dla "Dziennika Gazety Prawnej"

Ponad 70 proc. pytanych twierdzi, że mijający rok był dobry na ich rodzin, a 67 proc. - że był dobry dla nich osobiście, podczas gdy dla Polski odpowiedni odsetek odpowiedzi wynosi 52. proc. Czytaj więcej

Sukces sondażowy PiS-u, nastroje większości społeczeństwa i awans Zenka Martyniuka pokazują, że być może rzeczywiście to prawa strona politycznego sporu lepiej rozumie Polskę. Bo choć nie bez znaczenia jest fakt rządowej propagandy, której poddawani są codziennie odbiorcy mediów publicznych, trzeba przyznać, że są skuteczni.

OK, rozumiem, że "chleba i igrzysk", ale kiedyś te igrzyska trzymały jakiś poziom...
 

jkruk2

A fronte praecipitium a tergo lupi
828
2 386
Zenon Martyniuk, Akcent uwielbiam. Słucha też tego jakiś c/huj z rządu - no i co? To teraz będziemy oceniać ludzi za to jakiej muzyki słuchają, a nie za to jakie mają poglądy i co robią?

Kwestia państwowej tv jest jasna, nie trzeba być akapem, żeby twierdzić, że czegoś takiego nie powinno być. Powinny zostać zlikwidowane także bariery wejścia na rynek w tym zakresie...

 

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
Cholera,ci z natematu to muszą wszędzie wpakować politykę, PiS i 500+ a prawda jest taka że oni i ci biorący 500+ to to samo chamstwo, tylko że jedno ma się za nie wiadomo kogo i wyznaje snobizm. A Chylińska to teraz niewiele lepszy poziom od disco polo, już nie mówiąc o codziennej ramówce "elitarnego" TVNu, jedyny ich plus jest taki, że nie robią TV z publicznej kasy.
 

jkruk2

A fronte praecipitium a tergo lupi
828
2 386
To prawda TVN nie otrzymuje naszych pieniędzy, korzysta jednak z sytuacji crony capitalism, tj. istniejące bariery wejścia na rynek stworzone przez polityków dają firmom już istniejącym pozycję quasi monopolistyczną. Mówiąc prostym językiem, nie ma najmniejszego powodu, aby rząd regulował ten typ działalności (tworzenie i dostarczanie telewizji, radia, informacji itd.). Rozwiązania w większym stopniu rynkowe obowiązują od lat w innych krajach np. w USA. To ciekawe, że akurat u nas w kraju postkomunistycznym, w którym nie przeprowadzono deratyzacji, przepływ informacji tymi kanałami jest w pewnej mierze kontrolowany. Teraz chcą się brać za internet, choć nie wiedzą do końca, jak to ugryźć...
 

ernestbugaj

kresiarz umysłów
851
3 037
Disco-polo to muzyka obecnej władzy. Kto słucha, ten legitymizuje.

To, że władze TVP postawiły na disco polo, jest naturalną konsekwencją wszystkich dotychczasowych działań partii, która dziś rządzi Polską. "Populizm" w wydaniu ekipy Beaty Szydło polega dosłownie na realizowaniu woli wyborców. Chcecie co miesiąc dostawać 500 zł? Chcemy. Chcecie krócej pracować? Chcemy. Kochacie Zenka Martyniuka? Kochamy. No to macie. Nikogo nie obchodzą ostrzeżenia, że budżet nie jest z gumy, ani to, że muzyczne autorytety oceniają disco polo niezbyt wysoko. Decyduje suweren, bo suweren głosuje.
Kolejny raz demokracja się komuś nie zgadza. Jak ja to uwielbiam. :) I czy ja dobrze odczytujė sugestię, że władza NIE powinna robić tego czego chce społeczeństwo bo większość społeczeństwo się nie zna/nie ma racji? Przeca to są słowa Korwina o tym, że głupich jest więcej niż mądrych. Co ja tu czytam.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 033
2 337
Zdziwiło cię to? :D
Nie, bo kiedyś słuchałem nienałogowo RMFu, kiedy jeszcze pracował tam Beksiński i była tam zajebista muza, no i świetne montaże dźwiękowe... to w głowie mi się zawsze kołacze kiedy myślę o Kurskim takie cudeńko z połowy lat 90-tych, w którym Kurski opowiada o swojej miłości do disco-polo (nie mogę znaleźć w necie, mam na dysku u siebie więc wstawię w wolnej chwili i tutaj dodam linka)...

Ps. To było jeśli dobrze pamiętam z programu JW23. Kiedyś w Polsce to były radia!
 
U

ultimate

Guest
Krzysztof Rutkowski, popularny wokalista zespołu disco polo Tarzan Boy, nie żyje. Muzyk przegrał walkę z rakiem.
Krzysztof Rutkowski zgłosił się do lekarza ze względu na występujące u niego bóle brzucha. Wokalista disco polo o tym, że przyczyną jego dolegliwości jest rak zwany śluzakiem otrzewnej, dowiedział się dopiero po operacji przepukliny. Jedyną opcją na wyleczenie piosenkarza była chemia. "Tarzan Boy" nie miał jednak wystarczająco dużo pieniędzy, aby pokryć koszty leczenia wynoszące około 50 tysięcy zł.



http://muzyka.onet.pl/newsy/krzyszt...oy-nie-zyje-zmarl-wokalista-disco-polo/dpjqx8
 
Do góry Bottom