Libertarianie słuchają disco-polo?:)

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
hammer to z pewnością nie disco polo ani nic nawet bliskiego...
falco to był austriak i generalnie zalicza sie do ndw...
kurwa nie wiem jakbym musiał być najebany coby disco polo mnie bawiło...
nigdy nie osiągnąłem takiego levelu jeszcze hehe
 

Alu

Well-Known Member
4 629
9 677
W takim wątku nie może zabraknąć Mydełka FA. W zamierzeniu piosenka miała być parodią disco polo, uwypuklającą jego najgorsze cechy. Tymczasem słuchaczom tej muzyki tak przypadła do gustu, że stała się jednym z największych discopolowych hitów.

 
Ostatnia edycja:

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
dokładnie niektóre gatunki mnie po prostu wkurwiają i nie moge tego słuchać bo sie agresywny robie...
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
A propos Miami Vice i fusion - w jednym z odcinków wystąpił Miles Davis :)



2"43
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 119
Pamiętam, że jako brzdąc we wczesnych latach 90. lubiłem słuchać disco polo na Polsacie, podgłaśniałem nawet telewizor, ale kiedyś przyszła starsza siostra i mnie okrzyczała, że to wstyd i żebym ściszył. Teraz stosunek mam obojętny.

Z moich pobieżnych obserwacji ja to tak widzę (od najniższego IQ do najwyższego słuchaczy):
- Discopolo, Pop, tak zwane "techniawki" (mylone z techno) , Rap.
- Trance.
- Rock, Pop z lat 80.
- Metal.
I teraz szlachta:
- Downtempo, Ambient, Hybrid Orchestral
Są na to wszystko badania, chociaż nie pod kątem IQ, a jakiegoś amerykańskiego testu: http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/radiohead-dla-ludzi-inteligentnych-dla-mniej-beyonce
 
Ostatnia edycja:

simek

Well-Known Member
1 367
2 119
Metodologi tego "badania" można sporo zarzucić, więc trzeba traktować tylko jako śmieszną ciekawostkę.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 851
12 246
Kiedyś lubiłem Beethovena. Później weszliśmy do UE. Teraz to faktycznie chyba bardziej bym reflektował usłyszeć "majteczki w kropeczki" albo "hej, sokoły!" w wykonaniu kwartetu 4x2 promile niż "odę do radości". Swoją drogą, kiedyś czytałem, że muzyka Beethovena była za jego życia muzyką mieszczaństwa i plebsu, szlachta wolała coś innego, a teraz to towar dla inteligencji, fiu - fiu...
 
Z

ziomal

Guest
Łatwe życie, nie jest źle…

Do dziś, występując zarówno w Polsce, jak i w Stanach zjednoczonych, nie może zejść ze sceny bez jego zaśpiewania. - Promotorzy dzwonią i mówią: "Pani Marleno, pani przyjedzie, »Radość o poranku« to bez dwóch zdań, »Bajerada plaża« oczywiście też, ale »Mydełko Fa« musi być koniecznie".

http://muzyka.onet.pl/marlena-drozdowska-i-niezwykla-historia-piosenki-mydelko-fa/9ncmn

Krawczyk zarabiał duze pieniadze na tej muzyce Sam kiedys mowil w wywiadzie ,ze to go postawilo finansowo na nogi .
Dysko polo miało wklad w historię polskiej muzyki . Wystarczy popatrzeć na Ich Troje-inspiracja totalna. Stachursky,
Verba. i cały szeroko pojęty polski "dance" to przecież disco polo ktore chce aspirować do popu
 
R

Ronbill

Guest
Ktoś z Was wie może czy tzw.chodnikowe piosenki to też disco polo?

Chodnikowe były prekursorem Disco Polo
Mam jeszcze gdzies nagranie (VHS) z koncertu muzyki chodnikowej, gdzie gwozdziem programu byla piosenka "Mydełko FA" :D

@ziomal
"Mydełko FA"-" świętowało triumfy kiedy nie było jeszcze dysko polo. To był hit teraz już takie nie powstają Gdyby piraci temu duetowi zapłacili połowę tego, co powinni, ona z Kondratem 18 lat temu Rolls-Royce'ami by jeździli. No może używanymi, ale zawsze. Zresztą firma Henkel też mogłaby się znaleźć i jakąś przyzwoitą kasę wypłacić, bo mydło było niezłe, lubiane, ale ta reklama w piosence na pewno pomagała.
Podobnie jak nieśmiertelne "Daj mi te noc" Numer 1 na wszystkich dancingach w polskich, nadmorskich kurortach :) - razem z "Cały świat za te noc z Renatą" :) Słowa pretensjonalne, muzyka prosta, ale jaka zabawa!
Już sam nie pamiętam, ile razy wyszorowałem parkiet na tych szlagierach.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
K

krasnys

Guest
Uwielbiam muzykę elektroniczną (w całym jej bardzo szerokim zakresie) i takiej slucham od wielu lat, dokad tylko dosiegam pamiecią
Jeśli chodzi o disco polo. Pomysłodawcą nazwy, stworzonej na podobieństwo Italo Disco (na początku lat 90. XX w.), był Sławomir Skręta, właściciel wytwórni płytowej Blue Star z Reguł koło Warszawy. Wcześniej używano zazwyczaj określenia "muzyka chodnikowa".. Amerykanie mają country, Niemcy mają swoje szlagry, a my mamy dysko-polo Swego czasu modne wśród młodzieży stało się określanie swoich gustów muzycznych w zwięzłej formie: " Słucham wszystkiego z wyjąkiem discopolo i heavymetalu"
Na codzien raczej nie słucham, ale zauważyłem, że na imprezach ludzie najlepiej bawią się właśnie przy takich kawałkach
Byłem dwa lata temu na weselu kumpla i grał zespół dyskopolowy:D



Wszyscy świetnie się bawili .
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry Bottom