tomislav
libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
- 4 777
- 13 006
Tolep, strasznie mieszasz - zauważyłem to już dawno.
Rozumiem, że za politycznymi morderstwami stoją biurokraci, wyposażeni w nieco fajne narzędzia?Tajne służby to nic więcej jak część biurokracji, wyposażona w nieco fajnych narzędzi.
Gdy na danym terenie działa wiele służb, różnych państw, to wygląda to jak jeden wielki burdel., gdy jest jedna krajowa bezpieka (np. USA), to absolutnie nie wygląda to jak "burdel posuwający się bez żadnego kierunku i sensu", a struktura, która ma bardzo jasny kierunek - więcej państwa i więcej kontroli nad społeczeństwem.Gdyby istniała jakaś tajna (ale naprawdę tajna) wąska grupa która sterowałaby tym wszystkim, to to wszystko nie wyglądałoby jak jeden wielki burdel posuwający się bez żadnego kierunku i sensu.
To ty tak twierdzisz, więc odpisz sobie sam na to pytanie... Ja nie twierdzę, że służby mają mały mózg. To, że służbom nie zależy na tym, aby wprowadzić wolny rynek, nie oznacza, że mają mały mózg...Jak można twierdzić jednocześnie że ktoś ma dyktatorską władzę, i jednocześnie że zachowuje się jak pasożyt o małym mózgu?
No, rzyg bełkotu i insynuacji wyszedł z twoich ust, rzeczywiście.Prawdę mówiąc, rzygam już opowieściami o "razwiedce".
Natomiast budowanie wspólnych programów, intensywne integracje, angażowanie się w komitety, to jest strata sił i środków na budowania czyjego poparcia i siły politycznej. I jeśli za to PL nie dostanie dobrych przydziałów, które coś jej naprawdę dadzą, to będzie rozczarowanie i upadek (a raczej powrót do podstaw, o ile ktoś zostanie).
Wiesz, PL ma rok, były 2 kongresy, 2 wymiany kompletne działaczy na szczycie, mnóstwo odejść itd. Kto tam się ma znać na polityce, skoro jest taka rotacja? Ty i Sierp to nie wszystko.
Tu już chyba za bardzo poleciałeś z samozachwytem. PL od rozpoczęcia nieudanej kampanii prezydenckiej, gdzie narobiło trochę szumu, nie robi praktycznie nic, przynajmniej dla tzw "przeciętnego człowieka".
Ostatni oficjalny komunikat prasowy pochodzi z 15 stycznia 2015. Plażo, proszę.
Zajrzyj sobie choćby na stronę tego trupa politycznego, czyli Twój Ruch: http://twojruch.eu/ Jak tam wygląda aktywność.
Uruchomienie platformy LF, jakkolwiek nie jest fascynujące, tak naprawdę obchodzi #nikogo.
Zmiany na szczycie to najczęściej po prostu zmiany wyborcze - rzecz nieznana partiom wodzowskim. Wszyscy poprzedni koordynatorzy są nadal czlonkami PL, za wyjątkiem jednego - wszyscy są aktywni.
Nigdy nie praktykowaliśmy "intensywnej integracji" i nie jesteśmy w trakcie żadnej. Nie było rozczarowania, które kierowałoby nas do upadku. Moim zdaniem przeceniasz wagę, jaką PL przykłada do tych działań.