Kapitalizm, czyli - muszę to, kurwa, mieć ...

[Lancaster]

A ja bym sobie chętnie kupił kawior, po 11 zł/100g. Niezbyt drogo, ale podobno to danie, dla "burżujów".

 

[Nene]

ja osobiście kawioru nie lubię, chociaż muszę i tak spróbować kiedyś jako zagrychy do wódki

 

[Trigger Happy]

ten co wkleiłeś jest akurat niejadalny

 

[Lancaster]

niejadalny w sensie niesmaczny czy nienadający się do jedzenia (np. trujący) ?

 

[tosiabunio]

A ja lubię, nawet ten niejadalny. Dobry z tanim winem musującym. W sensie zagrychy, rzecz jasna.

 

[Piter1489]

Tych naprawdę drogich nigdy nie jadłem, więc się nie wypowiem, może z wódką rzeczywiście tak zajebiście smakuje. Ogólnie jest to chyba jeden z najbardziej przereklamowanych przysmaków świata, jego wyjątkowość bazuje głównie na tym, że jest rzadki i drogi, idealne dla burżujów, którzy chcą się odróżnić od plebsu, Cokeman by go zakazał ku chwale biedyzmu i dziadostwa .

Nie mylić z soloną rybią ikrą sprzedawaną w słoiczkach, taki za 11 zł/100g to jest "kawior" , ale zgadzam się z tosią, jako zagrycha daje radę.

 

[Trigger Happy]

ja osobiście kawioru nie lubię, chociaż muszę i tak spróbować kiedyś jako zagrychy do wódki

ja osobiście nie polecam do wódy bywa różnie..
w większości to co jest w marketach to "kawior z alg" jest tak samo jadalny jak kiełbasa marki "real".

ten jest niezły (kg ponad 600 zł) -

a nie chwaląc się mam w lodówce zajebisty słój prywatnego importu z Kraju Rad, czeka na sylwestra, z jajeczkiem i na blinku, mniam

 

[Ciek]

Nie jest to może szczyt luksusu ale chyba kupię na przyszły sezon coś takiego:

http://www.five-fingers.pl/21,produkty_-_fivefingers_vibram_-_meskie_-_kso_trek.html
http://vibramfivefingers.com.pl/

W chołdzie dla ludzkiej pomysłowości

 

[Nene]

Z serii "co rok proszę o to św. Mikołaja"

pluszowy Cthulhu

 

[Smok]

A do mnie byc moze takie cuda zawitaja.

 

[FatBantha]

Ja chyba poproszę o egzemplarz "Atlasu chmur" Davida Mitchella.

 

[Piter1489]

Zajebisty bardzo brytyjski filmik z babką na kogucie na końcu . Ale do rzeczy:



Oldskulowy mellotron, niby nowe syntezatory też mogą tak grać, ale takie retro analogowe brzmienie ma duszę. I chuj, że nie umiem na tym grać !

 

[Ślepy]

 

[FatBantha]

Dajcie minimooga, pałającego chłodem syntetyki,
nostalgią rzewną łkający melotron dajcie mi,
A przychylność klawiszy zapewnię już sam!
Pękaj chmuro, abym ogniste hammondy miał.

Myśl moja już nie spocznie w boju,
Nie uśnie akord w ucisku rąk,
Póki nie stanie koncept album
W Anglii zielonej, kraju łąk.

Fakja, jest moc!

 

[Piter1489]

To też! Wspaniałe lata kiedy wymyślono te wszystkie elektromechaniczne instrumenty (gitary, klawisze), najlepsze czasy dla muzyki.

 

[kr2y510]

Raz jak byłem w filharmonii przed występem, pomacałem sobie harfę i nawet wydałem z niej dźwięk pizdur Nie umiem na takim czymś grać, ale chciałbym mieć harfę jedynie dla miecia. Wydaje fajne dźwięki i dobrze się prezentuje.

 

[Mad.lock]

I ładną harfistkę do tego XD. W wersji dla głuchych zamiast harfy może być rama tkacka XD

 

[Smok]

Proszę państwa, oto... kurtka z konopi (m.in.). Może i nie gadżet, ale zwykła kurtka to też nie jest. Wczoraj przyszła i jest prawie idealnie klasyczna. Jestem cały happy.

 

[Ciek]

Z serii "co rok proszę o to św. Mikołaja"

pluszowy Cthulhu

Zajebisty. Moje chłopaki oglądały Władcę Pierścieni i teraz młodszy piszczy żebym mu kupił

pluszowego Smeagola Myślę, że chce tego z czystej złośliwości, bo starszy się Smeagola boi, co też po części obala tezę, że ludzie są z natury dobrzy i dopiero kapitalizm ich wypacza

 

[Hitch]

Młodszy chce trollować starszego, bo nie wychowałeś ich w duchu sprawiedliwości społecznej i etosu pomocy innym