Kampania prezydencka 2015 ogólnie - pozostałe przypały i odpały

[Karmazynowy Mściciel]

@Mance
To jest sondaż dla Radia ZET, przeprowadzony na próbie 267 osób: www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/ostatni-sondaz-przed-cisza-wyborcza-komorowski-duda-kukiz. Nie znam się na sondażach, ale to chyba jakoś cztery razy mniej niż zwykle.

 

[counter]

Taki piękny!

 

[tolep]

Potwierdzone info.

 

[Tralalala]

Taki piękny!

Szkoda, że jeszcze taki żywy.

 

[T.M.]

Przecież cisza jeszcze trwa, na twitterze CBOSu nie ma takiego posta...

 

[Grzechotnik]

10/10, ale datę mogłeś wymazać.

 

[tolep]

Przecież cisza jeszcze trwa, na twitterze CBOSu nie ma takiego posta...

O RLY?

 

[Alu]

Przecież to jest post z lutego, głupi czy co?

 

[T.M.]

Aha, podziękuję sam sobie:

 

[Denis]

Duda pierwszy we wstępnych wynikach. Obstawiam natarcie lemingów w drugiej i pogrom Dudy przez Komora. Ale nie powiem - beka by była przy wygranej Dudy w tych wyborach.

 

[Volvek]

Około 25% zagłosowało przeciwko systemowi przy frekwencji około 50%. To znaczy, że może w końcu dojść do poważniejszych przetasowań w parlamentarnych.

 

[Racibor]

Korwina i Brauna poparło razem mniej niż 6%, a śpiewaka od JOW 20%.

Tym razem nawet bulu dópy Układu w/s Korwina nie będzie do poczytania, Kukiz zdominuje przekaz medialny

Mafie, służby i loże wygrały manewrem z Cookiesem.

 

[Volvek]

A jednak chuj, nic z tego nie będzie. Duda już liże dupę Kukizowi w sprawie JOW'ów, niedługo pewnie się dogadają. Nic w tym kraju się nie zmieni.

 

[Deleted member 427]

A ja nawet nie byłem głosować

 

[GAZDA]

A jednak chuj, nic z tego nie będzie. Nic w tym kraju się nie zmieni.

no i to od dawna cały czas gadam... ale kurwa nikt nie słucha GAZDY...

 

[Kenji]

Brak słów - operacja "malowany" antysystemowiec Kukiz zakończona sukcesem...

 

[tomahawk]

no i to od dawna cały czas gadam... ale kurwa nikt nie słucha GAZDY...

Gazda! Wybacz!

 

[Denis]

Ja już dawno przestałem głosować dla efektów. Moje głosowania w ostatnich latach to oddanie hołdu dla pewnego człowieka z dawnych lat. Mimo wszystko próbował. Próbował coś zmienić w mentalności i moim zdaniem odniósł sukces. Teraz wszyscy muszą mówić o obniżaniu podatków i zmniejszeniu biurokracji. Przynajmniej na tym polu osiągnął sukces. Przynajmniej zmienił świadomość części społeczeństwa (szczególnie tych młodych) i może kiedyś doczekamy jego dzieła. Kiedy? Nie wiem... Ale kiedyś powróci normalność. Przynajmniej w pewnym stopniu. Skąd to wiem? Dziesięć lat temu wszyscy uznawali Korwina za dziwaka. Kto by głosował na takiego Brauna? Kto by myślał o monarchii? A jednak dostrzegam ludzi coraz bardziej zniechęconych demokracją i szukających alternatyw. Monarchia może wypełnić te żądania i najprawdopodobniej wypełni. Inne ruchy będą miały mniejszą siłę przebicia. Pod pojęciem "monarchia" mam również na myśli dyktaturę pokroju rządów Pinocheta czy Franco w Hiszpanii. Być może ten system będzie lepszy do życia? Tego nie wiem. Ale takie mam zapatrywania na przyszłość.

 

[Deleted member 427]

Ja tam położyłem chuja na ten cyrk. Gdy ważyły się losy narodu, ciąłem partyjkę w GTA5

 

[kr2y510]

Dobre w tym to, że Komuchowski utarto ryja. Dobre w tym to, że na łby Kuców Krulweskich został wylany kubeł pomyj, może oprzytomnieją i wezmą się do roboty. Dobre w tym to, że Komuchowski będzie musiał się napocić w drugiej turze.

A nadzieja na zmiany jest. Jak wejdzie Duda, to w pewnym momencie spadnie jakiś samolot, lub śmigłowiec i będziemy mieć Smoleńsk-BIS. Jak wejdzie reprezentant WSI, to może kojfnąć na jakiś zawal serca, lub na marskość wątroby.