D
Deleted member 4683
Guest
No właśnie nie wiadomo. Po prostu jak piłeś=jesteś sprawcą, nawet jak ktoś wbiegł ci pod koła albo wyjechał z podporządkowanej na pełnym gazie, kiedy jechałeś sobie spokojnie trzydziestką. Takie mamy wspaniałe prawo.
Chodzi ci chyba o praktykę ( stosowanie ) prawa bo ja nie słyszałem żeby istniał przepis ustanawiający domniemanie sprawstwa nietrzeźwego kierowcy