Jazda po pijaku powinna być legalna

D

Deleted member 4683

Guest
No właśnie nie wiadomo. Po prostu jak piłeś=jesteś sprawcą, nawet jak ktoś wbiegł ci pod koła albo wyjechał z podporządkowanej na pełnym gazie, kiedy jechałeś sobie spokojnie trzydziestką. Takie mamy wspaniałe prawo.

Chodzi ci chyba o praktykę ( stosowanie ) prawa bo ja nie słyszałem żeby istniał przepis ustanawiający domniemanie sprawstwa nietrzeźwego kierowcy
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 775
4 721
Ja miałem na myśli raczej to że gdy piłeś i jesteś sprawcą to z automatu przyczyna leży w tym piciu.
Triss trochę sie odniosla do czego innego
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 932
Problem z alkoholem na drogach od wielu lat wmawia też Polakom policja, która manipuluje statystykami w tej sprawie. Nie dość, że przez długi czas do grupy kierujących po spożyciu alkoholu wliczała rowerzystów, to do dziś kwalifikuje jako pijanego sprawcę wypadku, który miał jakąkolwiek (sic!) obecność alkoholu w organizmie. W ten sposób drogówka może twierdzić, że pracuje na rzecz społeczeństwa. Wynikiem takiego podejścia jest rozrośnięta do gargantuicznych rozmiarów liczba prewencyjnych kontroli alkomatami na drogach. W ubiegłym roku policja wykonała ich aż 17 mln. Mniejsza o to, że nie ma podstaw prawnych do przesiewowego badania kierowców w kraju. Ciekawsze jest to, że polska policja musiała założyć aż takie sito, by w ubiegłym roku wyłapać blisko 70 tys. kierowców jadących po spożyciu alkoholu, czyli mających w organizmie więcej niż 0,2 promila alkoholu. Brytyjska policja trzy lata temu złapała większą liczbę pijanych na drogach (a limit wynosi tam 0,8 promila), prowadząc zaledwie 700 tys. kontroli.
Widać więc, że raczej marnujemy miliony złotych na zbędne kontrole (niech jedna kosztuje choćby złotówkę). Czy dlatego, że gdyby było ich mniej, trudno byłoby policji utrzymać mit o polskich drogach pełnych pijanych kierowców? Ten mit obalają jednak także europejskie statystyki. Pod względem ofiar i rannych w wypadkach powodowanych przez pijanych kierowców jesteśmy poniżej średniej UE. W dodatku – jak wynika z brytyjskich danych, bo polskie nie nadają się do pogłębionych analiz – pijani kierowcy stanowią głównie zagrożenie dla samych siebie i pasażerów, których wiozą. Do tej pory żaden z szefów MSWiA nie uporządkował tej sprawy w policji. Trudno się dziwić, skoro straszenie pijanymi szoferami przydaje się też do politycznego PR. Wystarczy wspomnieć głośny wypadek w Kamieniu Pomorskim w 2014 r., po którym Donald Tusk grzmiał w mediach, że zrobi porządek z pijanymi kierowcami. Przydało się to tuż przed kampanią wyborczą – rząd PO-PSL zaostrzył kary dla kierowców prowadzących po alkoholu. Społeczeństwo to
akurat popiera. I tylko o poklask chodziło. Sporządzony jeszcze w 2014 r. raport Instytutu Transportu Samochodowego wskazywał bowiem, że takich kroków w Polsce podejmować nie należy. Do tej pory prawo i tak nie było egzekwowane. Wobec nietrzeźwych kierowców (powyżej 0,5 promila) sądy w 90 proc. orzekały kary nie wyższe niż rok, choć maksymalny wymiar wynosił trzy lata. W dodatku 98 proc. wymierzonych kar orzekanych było w zawieszeniu. Politycy dobrze wiedzieli więc, że zwiększanie restrykcji będzie fikcją. Co gorsza – musieli wiedzieć, że wydłużenie zakazu prowadzenia pojazdów do minimalnie trzech lat (a maksymalnie dożywotnio) zadziała wręcz szkodliwie. Eksperci ITS wskazali na badania z USA, z których wynika, że takie wydłużenie zakazu prowadzenia pojazdów zwiększa odsetek tych, którzy są skłonni prowadzić bez uprawnień. Także w przypadku kierowców podtrzymywanie iluzji natłoku „pijanych morderców” na drogach ma sens fiskalny. Badacze instytutu wskazali, że tylko taki będzie efekt zwiększenia kar
finansowych dla recydywistów. „Wiele więc wskazuje, że tworzenie dodatkowych rozwiązań umożliwiających finansowe karanie skazanych kierowców nie przyniesie spodziewanych efektów, zasili natomiast Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w pieniądze” – napisali w raporcie. Ich głosu rząd PO-PSL nie posłuchał.
https://wiadomosci.wp.pl/do-rzeczy-jak-z-polakow-zrobiono-pijakow-6027384084402817a
 
Do góry Bottom