Hasła promujące Libnet

[kr2y510]

Mogę chętnie zostać patronem obciągaczek ale nie obciągaczy lub wszystkich obciągających.

 

[Grzechotnik]

FatBantha, a dekapitacji i odjebywania ryjów od łbów?

Przeciwników własności powinno się bezwzględnie zajebać. Powinno się usunąć ich geny z puli genów jak chorą tkankę nowotworową. Przeciwnik własności nie jest i nie będzie libertarianinem a jest komunistycznym cwelem.

Jebie mnie cywilizacja zakłamanych cweli, piździelców intelektualnych zwących się dla niepoznaki humanistami i innych biologicznych odpadów gatunku Homo Sapiens. Jebie mnie ich życie i życie ich potomstwa, podobnie jak życie zabijanych przeze mnie much, komarów, myszy czy jakichś insektów. Podludzi trzeba zaorać.

Rozumiem, że zwykli ludzie są dla ciebie "durniami". A kim jesteś TY wykształciuchu? Masz dwie lewe ręce do jakiejkolwiek roboty i tyle. Umiesz tylko heglować. W XIX-w takich jak ty, notorycznie wciągało do maszyn i byli głównie przyczyną przestojów w produkcji.

Ja po prostu mam ochotę takim zasrańcom jak ta czerwona świnia zrobić taki srogi wołyniec, że najtwardsi banderowcy jak to zobaczą na pusty żołądek, to będą rzygać żółcią przez nos.

Te cytaty to najlepsza promocja.

 

[FatBantha]

Mogę chętnie zostać patronem obciągaczek ale nie obciągaczy lub wszystkich obciągających.

No to patronem obciągaczy i szlachcianek zostanie nowy świt - pasi?

Zresztą świat nie jest chyba jeszcze gotowy na akapowy panteon lib.netu...

 

[Nene]

Gazda zostałby patronek rudych

 

[FatBantha]

Nene, jak się okocisz, będziesz mogła zostać libnetową boginią płodności i aborcji. O ile Troglodytka Cię nie ubiegnie, no chyba, że ją uznamy za patronkę nieletnich matek, które w akapie będą stanowić osobną, może nawet liczniejszą grupę. Bo wiadomo jak będzie w akapie z wychowaniem seksualnym, odbieranym w knajpach...

Do Gazdy z intencjami osiągnięcia materialnej niezależności zwracaliby się pustelnicy, pionierzy, eksploratorzy dzikich ostępów uciekający z dala od upadających cywilizacji i inne ofiary technologicznego bezrobocia uchodzący z miast do lasów, by żywić się jeżynami. Rude to byłyby składane na ołtarzach ofiarnych, aby przebłagać pradawne bóstwo, coby pobłogosławiło wypisanie się z cywilizacji.

 

[Deleted member 427]

Lib.net - i mózg rozjebany

 

[tomislav]

Lib.net - i mózg rozjebany

 

[Hitch]

Nie przypominam sobie takiej dyskusji na libnecie

A odjebywanie ryjów od głów, a głów od tułowia?

 

[Ciek]

Coś było o zwłokach, ale nie chce mi się szukać, nie wiadomo, czy nie podglądają

 

[Nene]

Nene, jak się okocisz, będziesz mogła zostać libnetową boginią płodności i aborcji.

Jak na razie mogę zostać boginią antykoncepcji.

 

[Ciek]

W akapie, jak już wreszcie taki nadejdzie, użytkownicy libnetu będą postaciami mitycznymi, pół-boskimi. Każdy dostanie jakąś kapliczkę, będzie miał swój kult i wyznawców, w zależności od tego, z czego będzie znany i czym się teraz zasłuży.

Przyznam szczerze, że trochę mi szkoda, że jak już wywalczymy dla ludzkości akap, to dzieci nie będą się o nas uczyć w szkołach z braku szkół, nie będzie ulic upamiętniających ludowych bohaterów z lib.netu, bo w ogóle nie będzie ulic, ani pomników i w ogóle niczego. Ciężko liczyć nawet na upamiętnienie w jakiś opracowaniach historycznych, bo po zniesieniu IP ludzie jedyne co będą pisać to porno - czasopisma. Poza ustnymi przekazami ludowymi chyba faktycznie słuch po nas zaginie Jest jeszcze promyk nadziei, że bracia kapitaliści mogliby upamiętnić pamięć swoich wyzwolicieli nazywając swoje interesy na naszą cześć, np. Składowisko Odpadów Niebezpiecznych imienia Cieka, albo Fabryka Azbestu im. Pampaliniego, czy też Kopalnia Uranu dla Dzieci Osieroconych im. FatBanthy.

Wracając do tematu, może "Odwiedź lib.net, twój stryczek już tu jest!"?

 

[Tralalala]

Ciek ja bym nie panikował tak, ludzie będą nazywać dzieci po lib.netowych bohaterach. Oczywiście nigdy nie wyjdą z piwnicy ale zawsze to jest coś.

 

[GAZDA]

koszulki bedom...

 

[Nene]

Ludzie w akapie będą chodzić nago

 

[Tralalala]

Gdzie ten akap?! zrzucam ciuchy i pędzę!

 

[simek]

Wszyscy ludzie chodzący nago to nie jest zbyt fajna wizja - na każdą parę fajnych piersi i tyłeczków będzie w polu widzenia kilka starych, obwisłych cycków i grubaśnych facetów z ich zwisającymi, niezbyt apetycznymi penisami i włosami na dupie. Na taki akap się nie piszę.

 

[FatBantha]

 

[kr2y510]

Przyznam szczerze, że trochę mi szkoda, że jak już wywalczymy dla ludzkości akap, to dzieci nie będą się o nas uczyć w szkołach z braku szkół, nie będzie ulic upamiętniających ludowych bohaterów z lib.netu, bo w ogóle nie będzie ulic, ani pomników i w ogóle niczego. Ciężko liczyć nawet na upamiętnienie w jakiś opracowaniach historycznych...

Bo tak jest. O wolnościowcach i patriotach jest mało materiałów, a jak są to opisują ich często w negatywnym świetle.
Ale pozostaniemy w legendach, bajkach, opowiadaniach i pieśniach ludowych.
Piosenki po Whiskey Rebel pozostały, opowiadanie o krasnalach co wybiły gigantów, pozostało w Czechach i w niektórych miejscach na Górnym Śląsku. Jest tego pełno, tylko my tego nie wyodrębniamy. A najważniejszą rzecz którą zrobimy, a której potomni nie będą w stanie dostrzec, to zmiana świadomości.

 

[paranoise]

Apropos tego co napisał niejaki Ciek. Ulice istniały bez Inspekcji Transportu Drogowego, egzekutywa praw naturalnych bez scentralizowanego państwa. Chociaż to bulwersujące, to nawet szkoły mogą istnieć bez Kluzik-Rotskowskiej, więc nie wiem w tej chwili czy sobie robisz jaja z libertarianizmu czy z tych co sobie robią jaja z libertarianizmu. A co do samego tematu, yppahreggirt, wątpię czy nawet tego pseudo-lenona, który to śpiewa zdołałbyś zachęcić tą piosenką do czegokolwiek.

 

[Tralalala]

Libnet - moje plemniki, moja piwnica, moja sprawa

Lib.net - darmowe korepetycje życiowego savoir-vivre dla lewackich pokurwieńców i rozmemłanych spierdolin. Gimnastyka korekcyjna gratis.

Aksjomaty mego taty - akapowy rozwój Twego dziecka! (z kolorowanką!)

Tak, nie wątpliwie nikt tu nie stroi sobie żarcików
Nie chce mi się szukać mema ale było tam napisane "im libertarians because i hate roards" nie wiem czego tu szukasz, tu jest miejsce spotkań gardzących infrastrukturą, sam gardzę dodatkowo wszystkim co się kojarzy z transportem, np. kołami