Gdzie się ubieracie?

U

ultimate

Guest
Wkurza mnie to uportkowienie kobiet. Jak widzę laskę z opuszczonym paskiem na dupie i sadło wylewa się bokami i jeszcze lalunia ubierze bluzkę odsłaniającą brzuch z kolczykiem w brudnym pępku to na rzygi mnie bierze. A one myślą, że tłuszcz wylewający się z biodrówek jest seksowny. Zero samokrytyki. Nie potrafią ocenić co jest estetyczne, a co za takie nie uchodzi. Albo nie patrzę, albo rzygam:D
 

Zergstein

Member
38
59
Nie lubię kupować ubrań. Dokładnie to szukać i dokonywać wyboru, bo do samego faktu kupowania odnoszę się neutralnie.

Jak już w czymś chodzę i jest ok, to potem staram się kupować takie samo. Wszystkie majtki mam takie same, skarpety prawie identyczne. Kilkanaście takich samych podkoszulek.

U mnie wynika to z niedostatków rozumu. Nie chcę marnować dodatkowo sił na wybór, w co mam się ubrać za każdym razem. Mam więc kilka zestawów wymyślonych, to z tym, tamto z tamtym i tyle.
 

Zergstein

Member
38
59
Z drugiej strony, akceptuję zmiany w innych dziedzinach. Mógłbym codziennie jeść inne jedzenie. Przez całe życie, bez powtórzeń nawet.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
to ja dołoże troche do aspergerowego pieca
Nie chcę marnować dodatkowo sił na wybór, w co mam się ubrać za każdym razem. Mam więc kilka zestawów wymyślonych, to z tym, tamto z tamtym i tyle.
ja mam w sumie ino 4 zestawy dyktowane porą roku
zestaw 1 od poczatku do końca zimy
zestaw 2 od początku do połowy wiosny i połowy do końca jesieni
zestaw 3 od połowy do końca wiosny i od początku do połowy jesieni
zestaw 4 jak sie można domyślić lato
kombinacje dowolne w sumie ino ilość ciuchów w zalezności od przeciętnej temperatury dnia lub maks min temperatury
a tak to biore z dołu a wyprane kłade na góre i nie zastanawiam sie czy pasuje czy nie itd idzie po kolei
 

Zergstein

Member
38
59
Nie zgadzam się też na te wszystkie totalitarne zasady, np. "czarne pasuje do wszystkiego". A mi nie pasuje i co mi zrobicie? Zamkniecie w obozie?

Dlatego raczej się nie dziele szczegółową wiedzą, że powiedzmy nie założę tej drugiej kurtki, bo wszystkie spodnie do niej mam brudne. Bo wtedy będę słuchał tych "mądrości".
 

deith

Active Member
230
169
Głównie w sklepach z 'klasyczną modą męską' (koszule, paski, spodnie etc.), nie żebym się jakoś specjalnie nią interesował ale obecnie to są praktycznie jedyne miejsca gdzie można szybko i łatwo kupić coś co nie wygląda jakby było stworzone dla pedałów i ciot albo nie było zrobione z przetworzonego gówna.
Plus ciuchy ze sklepów z militariami / outdoorowych.
No i tshirty gładkie z internetu, zazwyczaj po kilkanaście sztuk na raz.
 
Do góry Bottom