ford
Active Member
- 314
- 33
Nie każdy dąży do bogactwa, tylko dlatego, że jest libertarianem, każdy chce żyć po swojemu i dla każdego co innego może być coś warte. Własna uprawa kukurydzy, wiedza, samowystarczalność, wolność może mieć większą wartość dla kogoś niż kolejne cyfry na koncie.Kapitalista napisał:...gdybyście byli faktycznie tak bardzo pracowici i zdolni to każdy z was powinien być już miliarderem ...
Państwo wciska nam na chama coś czego nie chcemy, ja chcę się bronić/żywić/budować/leczyć sam, lub z wspólnie z osobami które sam wybieram, lub im za usługę anonimowo płacę tymczasem państwo robi wszystko, aby mnie okradać, wciska mi swoje marne usługi, opodatkowuje, wciska obowiązkowe ubezpieczenia z których ja nie chcę korzystać i za nie płacić, bo wiem, że to zmarnowane pieniądze, które ja potrafię lepiej spożytkować!
Komunizm to już w ogóle patologia, gdzie ludzie byli zmuszani do robienia czegoś w czynie społecznym, np. do odbudowy domów powodzianom którzy pobudowali się na dnie Wisły, co dla mnie jest czymś kretyńskim, chcieli tam mieszkać, to wyłącznie ich problem i ich sprawa co teraz zrobią, mogli się ubezpieczyć, wybudować lepsze wały, Arkę jak Noe, zresztą to nie moja sprawa, ja po prostu nie chcę w tym brać udziału, nie chcę być okradany, nie chcę żadnego przymusu, nie chcę utrzymywać bandy urzędników, kleru na państwowych posadach zatrudnianych po znajomości, jeśli ja z tego nic nie mam!