mikioli
Well-Known Member
- 2 770
- 5 382
Zaraz... ale dopiero co Greków wpędzono szmaceniem waluty, a teraz już ratowano? Jak można komuś długów narobić? To Greccy politycy z greckich domów, kościołów i szkół, wybrani za zgodą Greków z greckich kawiarni, plaż i knajp zaciągali kredyty, wiedząc jak ten system działa. Nie gadajmy, że Grecję wpędził ktoś w długi poza Grekami.Nadmierna emisja pieniądza to szmacenie. Skoro emitowano Euro by ratować Grecję, to zeszmacono w jakimś stopniu. W mojej opinii frajerami są obywatele Grecji i państw utrzymujących Euro (np. Niemcy). Wygrywa ten kto za cudze pieniądze narobił jakiemuś narodowi długów i za te długi przejmuje aktywa.
A propo "nie dania zbankrutować". Przecież Grecja zbankrutowała, a to że nie ogłoszono tego jakąś spec-uchwałą nic nie znaczy. PRL za Jaruzela też zbankrutował. Bankructwo to nie możność regulowania swoich zobowiązań. To, że potem dogadano się z wierzycielami (Tak samo jak post jaruzelska polska, której część długu umorzono), o niczym nie świadczy. BTW po co były Grecji układy z EBC... a no po to bo potrzebowali kolejnych pożyczek, a wrócenie do drachmy pozbawiło by ich łatwego dopływu gotówki z EBC. Chcieli miękko wylądować... a jak leczy się przeziębienie objawowo, to i tak się będzie je miało. Dlatego Grecja tak dryfuje. Przez Greków, a nie przez międzynarodowy spisek.