Czy Korwin to konfident i kolaborant?

OP
OP
A

artur1978

Guest
Fajny sofizmat rozszerzenia. To jeszcze może powiedz, że obaj to komuniści, bo obaj funkcjonowali w systemie komunistycznym :)
Zadnego rozszerzenia.
Korwin podpisal lojalke dla SB a na DODATEK byl jawnym beneficjentem tamtego rezimu.
Nie widze tutaj powodu zeby akurat ON mial jakiekolwiek prawa do wymierzania sprawiedliwosci.
NO chyba ze zaczynamy wyjasniac,analizowac, rozwazac, etc ale wtedy to i Boni jest czysty.
 

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 502
Zadnego rozszerzenia.
Korwin podpisal lojalke dla SB a na DODATEK byl jawnym beneficjentem tamtego rezimu.
Nie widze tutaj powodu zeby akurat ON mial jakiekolwiek prawa do wymierzania sprawiedliwosci.
NO chyba ze zaczynamy wyjasniac,analizowac, rozwazac, etc ale wtedy to i Boni jest czysty.

Korwin nie "wymierzył sprawiedliwości" za ubecką przeszłość, tylko spoliczkował za dokonane w złej wierze, obraźliwe negowanie swoich działań lustracyjnych.
 
OP
OP
A

artur1978

Guest
Korwin nie "wymierzył sprawiedliwości" za ubecką przeszłość, tylko spoliczkował za dokonane w złej wierze, obraźliwe negowanie swoich działań lustracyjnych.
I jak my mamy ankap wprowadzic jak nie ma zgody co do podstawowego aksjomatu nieagresji? :)
Niech sobie byly ubek krytykuje, albo neguje co chce to dalej nie jest powod do agresji moim zdaniem.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Zadnego rozszerzenia.
Korwin podpisal lojalke dla SB a na DODATEK byl jawnym beneficjentem tamtego rezimu.
Nie widze tutaj powodu zeby akurat ON mial jakiekolwiek prawa do wymierzania sprawiedliwosci.
NO chyba ze zaczynamy wyjasniac,analizowac, rozwazac, etc ale wtedy to i Boni jest czysty.
Owszem, sofizmat rozszerzenia, bo robisz tu kurwę z faktów.

Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy byciem TW i kablowaniem/donoszeniem na innych i czerpaniem z tego profitów, a podpisaniem lojalki. W tym pierwszym - szkodzi się świadomie i dobrowolnie innym, w tym drugim - co najwyżej sobie (post factum), jeżeli kTW nie został świadomym i dobrowolnym TW, z własnego wyboru.

Odsyłam do adnotacji IPN:
http://katalog.bip.ipn.gov.pl/showD...alogId=4&pageNo=1&nameId=15026&osobaId=26617&

Korwin: Zarejestrowany 22.02.1978 pod nr 51811 przez Wydz. IX Dep. III MSW w charakterze kandydata na tajnego współpracownika (kTW). „Zrezygnowano z pozyskania 26.02.1979 – wrogi stosunek do ustroju PRL”. 12.03.1979 r. materiały zostały złożone w archiwum MSW pod nr 14842/I-k. Z materiałów sporządzono mkf F-13064/1.

Tymczasem Boni był kTW a potem został (z własnego wyboru) przerejestrowany na TW i jako TW współpracował z SB przez dwa lata, aż do początku roku 1990: "Zarejestrowany 15.02.1988 pod nr. 54946 przez Wydz. III-2 SUSW jako kandydat na TW, następnie w dniu 29.11.1988 przerejestrowany na TW ps. „Znak. Materiały zniszczono z powodu braku wartości operacyjnej w dniu 05.01.1990 za protokołem brakowania nr NO-ZOP-00926/89 z dnia 03.01.1990"

Jaki był powód? Jak powiedział sam Boni: "SB szantażowało mnie, że ujawni informację mojej żonie o tym, że ją zdradzałem"

Poza tym, jeśli dobrze sobie przypominam - to Korwin nigdy nie ukrywał, że lojalkę podpisał ani się tego nie wypierał, wyzywająć innych od oszołomów i idiotów.

Co do rzekomego "braku wartości operacyjnej" donosów Boniego to przypominam, że lata 90te to nie 1979..
To już okres palenia teczek i czyszczenia biografii, także TW: "Spalona miała być kartoteka czynnych i wyeliminowanych osobowych źródeł informacji SB MSW; udało się uratować ok. 50% jej dawnych zasobów"

http://pl.wikipedia.org/wiki/Służba_Bezpieczeństwa_(PRL)
 
Ostatnia edycja:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Boni powinien wyjac giwere i odjebac Korwina za agresje, ale by wszystkim mina zrzedla :D
I jak my mamy ankap wprowadzic jak nie ma zgody co do podstawowego aksjomatu nieagresji? :)
Boni to nie dość, że zwykły oszust i gnida, to jeszcze pachołek PRL-owego reżimu. On będąc pachołkiem reżimu inicjował cały czas agresję. Boni powinien być powieszony na pierwszej lepszej latarni.
Wy się śmiejecie, a w akapie boni mógłby go odjebać...
Gdyby nie był kapusiem bezpieki i gdyby nie głosował przeciw lustracji.

Korwin podpisal lojalke dla SB...
A czy treść lojalki, była inicjowaniem agresji wobec kogokolwiek?
...a na DODATEK byl jawnym beneficjentem tamtego rezimu.
To jakie były te benefity?
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 033
2 337
@dataskin

Gdzie Rzym, gdzie Krym. Czy widzisz różnice pomiędzy lojalką, a byciem TW??? Ech, dzisiejsza młodzież, już nic z Komuny nie kuma...

Ps. W lojalce podpisywało się np. "że nie będzie się zbrojnie walczyło z Komuną" czyt. "nie będzie inicjować agresji wobec Komuny", i to właśnie Korwin podpisał...
 

Racibor

Well-Known Member
408
2 159
Po liściu dla boniego Korwin zbierze SLU na dzielni:
10477051_295797940593701_7283450181438151478_n.jpg
 
OP
OP
A

artur1978

Guest
Mam dziwne wrażenie, że Artur broni swojego... Może zbyt wyczulony jestem.
Albo za bardzo wierzę w ludzi i nie dopuszczam myśli o zwykłej głupocie.
Nah nie lubie hipokryzji.
Jeden podpisal jakis papier drugi podpisal i na dodatke byl w rezimowej partii.
To ja sie rozsadnie pytam jaka jest roznica z punktu widzenia kogos kto stosuje te same zasady dla wszystkich.
No i zaczyna sie heglowanie ze jednak to nie to samo, ze mimo ze byl w SD to pewnie nie mial zadnych korzysci etc.
Albo kurwa jets porzadek i wszystkich traktujemy rowna miara albo nie ma
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Boże, który nie istniejesz...
Traktowanie wszystkich po równo jest domeną idiotów.
Każdy papierek jest inny i musisz to zrozumieć.

Korwin podpisał papierek, że nie będzie siłą obalał ustroju.
Co było prawdą, bo nie miał nawet takich możliwości i warunków.
Widzisz coś w tym złego?
 
648
1 208
Niemniej gdyby taki sam papierek podpisał ktokolwiek inny, to byłby za to do odjebania z potomstwem. ;) Mógł nie podpisywać, przecież byli tacy co nie podpisywali (i też nie mieli czołgów), a on podpisał.
 
OP
OP
A

artur1978

Guest
Boże, który nie istniejesz...
Traktowanie wszystkich po równo jest domeną idiotów.
Każdy papierek jest inny i musisz to zrozumieć.

Korwin podpisał papierek, że nie będzie siłą obalał ustroju.
Co było prawdą, bo nie miał nawet takich możliwości i warunków.
Widzisz coś w tym złego?
Tak widze bo nie musial nic podpisywac.
A do SD po co sie zapisal? Zeby zlokalizowac miejsca gdzie bomby mozna podlozyc?
Uczciwy czlowiek mogl cale zycie w RPL po 53 roku migac sie od zwiazkow z systemem

Dla mnie Boni kolaborant i korwin kolaborant a wy jak chcecie to sie pucujcie i tłumaczcie czemu jeden lepszy od drugiego.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Niemniej gdyby taki sam papierek podpisał ktokolwiek inny, to byłby za to do odjebania z potomstwem. ;)

Nie... Według zasady równości to wszyscy podpisujący i to niezależnie od podpisanego papierka.
Jak ktoś taką zasadę wciela w życie to jest niestety nienormalny, ale to efekt propagandy i można to w pewien sposób usprawiedliwić.
Takie typowe podejście i upraszczanie, które jest stosowane przez środowiska powiązane z partią Kaczyńskiego i wielu ludzi ma to za prawdę objawioną i nawet o tym nie wie.

Mógł nie podpisywać.

Ja podpisuje każde prawdziwe twierdzenie; jeżeli przyjdzie do mnie Kim Ir Sen lub Adolf Hitler i każe podpisać, że mam dwie nogi, to ja mu to podpiszę.

I osobiście też nie widzę w tym nic złego.
Podpisanie takiego papierka oznaczało tylko brak siłowego obalania, ale ze słownego nie zrezygnował i nadal uprawiał opozycyjną publicystykę.
Podpisał prawdę.

byli tacy co nie podpisywali (i też nie mieli czołgów)

Nie było takich i znowu stawiasz znak równości między każdym papierkiem.
Niektórzy dostawali papierki "indywidualne", których nikt inny nie dostawał.

Dla mnie Boni kolaborant i korwin kolaborant a wy jak chcecie to sie pucujcie i tłumaczcie czemu jeden lepszy od drugiego.

Jak typowy PiSowczyk.
Całkowite uproszczenie i idiotyzm...

Uczciwy czlowiek mogl cale zycie w RPL po 53 roku migac sie od zwiazkow z systemem

Jak chyba do roboty nie wychodził.
Bo idąc twoim tokiem myślenia i stawianiem znaku równości między wszystkimi podpisującymi i to niezależnie od papierka to nie było takich ludzi, bo każdy miał związki z systemem.
Sama praca w państwowej fabryce to "związek" z systemem.
Przecież teoretycznie nie musi pracować!
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
A

artur1978

Guest
Lol zwiazkow z PiS to mi nie mozna zarzucic wrecz przeciwnie jestem antykonserwatywny tu na forum gdzie co drogi to przyczajona konserwa.

Zadalem pytanie jak przynaleznosc do SD REZIMOWEJ PARTII moze byc traktowana z taka wyrozumialoscia.
Zmusil go ktos do tego, pistolet do glowy przylozyl?
To ja juz mam wiecej wyrozumialosci do kogos kto sie dal zlamac bo sie po prostu bal niz do kogos kto jawnie wspieral system.
Przeciez nikt go do tego nie zmuszal, to byl jawny akt kolaboracji, nawet gorszy bo bezwstydny.
A ze mu sie pozniej odwidzialo to inna sprawa.
Moj dziadek byl w AK, po wojnie mial klopoty ze znalezieniem pracy ciagle mu cos proponowali ze jak podpisze to mu odpuszcza ale sie nei zlamal.
Tak wiec takie gadki ze kazdy sie musial skurwic to dziekuje ale ja nie lykam.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
A do SD po co sie zapisal? Zeby zlokalizowac miejsca gdzie bomby mozna podlozyc?
Uczciwy czlowiek mogl cale zycie w RPL po 53 roku migac sie od zwiazkow z systemem

No chyba nie, skoro w 1950 roku wprowadzono ustawę "antypasożytniczą" (czyli przymus pracy).

Poparcie przez SD ustawy rozszerzającej i zaostrzającej kryteria tej ustawy (podczas stanu wojennego) było właśnie powodem dla którego Korwin wystąpił z SD..
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom