Co wolno Krzysiowi, a nie wolno JKMowi...

[counter]

Jakiś typo wpadł zbulwersowany, że Krzysiu straszne rzeczy wypisuje. Potem sobie poszedł. Przy okazji straciliśmy też kolejnego geja - Nowy Świt strzelił focha i j/w poszedł sobie

Straszne. Zgłaszam do prokuratury.

 

[Deleted member 4476]

Przy okazji straciliśmy też kolejnego geja

Byli jacyś wcześniej?

 

[Nene]

Był, chyba z Bieberem w avatarze. Jeśli pomyliłam, przepraszam

 

[Lancaster]

tak ford, strzelił focha ,bo mu kawador wątek przeniósł .

 

[MvL]

A ja nadal nie rozumiem o czym tu dyskutować. Wchodzi taki @MvL do czyjegoś domu, nie zdejmie ubłoconych butów i jeszcze będzie meble przestawiać. Przecież to je niest "oficjalne forum polskich libertarian". Poszukaj, może znajdziesz gdzieś inną piaskownicę, "grzecznymi" dziecmi? A tak w ogóle jak napisał wyżej @FatBantha

Rzeczywiście. Ma Pan zdecydowaną racje. A takie pytanko do wszystkich - czy zawsze tak na nowych reagujecie?

 

[Mad.lock]

Ja zawsze. Ale niestety Twojego posta przegapiłem i nie zareagowałem. Ale poza tym to zawsze.

 

[tomislav]

Rzeczywiście. Ma Pan zdecydowaną racje. A takie pytanko do wszystkich - czy zawsze tak na nowych reagujecie?

Tak, za każdym razem upierdalany jest łeb nowego, dlatego posługuję się łbem zastępczym, co zresztą widać
Ale serio: co Ty tak wchodzisz pełen roszczeń na starcie, jakbyś uprzednio wziąl głęboki wdech i zapomniał go potem wypuścić?

Coś jeszcze o Krzysiu, tzn. o jego postach. Lubię je czytać, choć bez zgody w wielu kwestiach.
Mam też zasadę, że wkurwiają mnie o wiele bardziej ludzie deklarujący się jako tolerancyjni dla wszystkich, pełni zajebistego gatunku wolności z pierwszego tłoczenia i akademickich achów i jojczeń. Ci zadeklarowani często stają się całkowitym przeciwieństwem swoich deklaracji, a dla postronnego obserwatora, wręcz ich wrogiem. To mnie wnerwia.
Dlatego mówię raz jeszcze: mimo, że Krzysio co rusz by odjebywał wraz z miotem to idę o spory zakład, że o wiele szybciej dopuściłby się tego zapchany, napuszony, śmierdzący chorobą ideową lewacki fajfus, co zresztą historia pokazała nie raz, nie dwa.

Generalnie to wkurwiają mnie typy funkcjonariuszy, służbistów, tolerancyjne dla wszystkiego memejstwa. Sam nie jestem żaden tam gieroj, słabiak raczej kurcze, ale no drażni mnie to wszystko, że ja pierdolę...

 

[Sputnik]

Może napisze z pozycji nowego na forum. Jak wpadłem tu pierwszy raz to siedziałem do rana czytając różne topiki, rechocząc głupkowato do siebie i to właśnie z powodu języka jaki tu występuje. Bezpardonowe oranie wszystkiego w nie wybrednych słowach, zero jebanej poprawności politycznej, wywalanie gołych faktów na stół. Dla mnie dosłowny szok kulturowy czy otwarcie drzwi ciemnego pokoju. Otwierając każdy temat znajdowałem kilka haseł które musiałem wyszukać w necie aby wgl zrozumieć o czym się pisze w danym temacie. A gdybyście na początku istnienia forum wprowadzili i egzekwowali filtr wypowiedzi to kto wie ile z tematów, idei, wypowiedzi by nie ujrzało światła, tylko dla tego, że cenzor stwierdził "bo co sobie ludzie powiedzą" albo "tak nie wypada". Więc jeszcze raz:
Nie dla ograniczania wolności wypowiedzi!

 

[FatBantha]

Rzeczywiście. Ma Pan zdecydowaną racje. A takie pytanko do wszystkich - czy zawsze tak na nowych reagujecie?

Znacznie ciekawszym pytaniem jest: czy nowi zawsze reagują tak na nas?

Poza tym, cóż to za sztuka być tolerancyjnym dla tolerancyjnych? Tak to każdy potrafi - my stawiamy sobie wyższe standardy i jesteśmy przede wszystkim tolerancyjni dla nietolerancyjnych, ale szanujących wolność - w przeciwieństwie do reszty społeczeństwa, które udaje, iż toleruje każdego a wolność ma w głębokim poważaniu. Krzysio jest jednym z Klasyków Myśli Dehumanizacyjnej i nie będziemy go potępiać, bo to świadczyłoby jedynie o naszej ewidentnej zazdrości i zawiści. Niewątpliwie jest dobry w tym co robi, a dziś trudno o prawdziwych fachowców, więc jest skarbem i dumą forum. Jego rola jak widać jest nieoceniona i niedoceniona.

Naucz się chociaż w połowie tak dobrze jak on odczłowieczać komunistów, zamordystów oraz pożytecznych idiotów, dających im z chęcią dupy, to Twoje zdanie na ten temat nabierze jakiejś wartości. Każde szanujące się forum powinno przyciągać różnorodnych ludzi, z których każdy później będzie pełnił jakąś funkcję. Do mnie możesz przyjść po głaskanie po główce, natomiast rolą Krzysia jest zgrabne podsumowywanie niedostatków natury ludzkiej.

 

[Caleb]

A takie pytanko do wszystkich - czy zawsze tak na nowych reagujecie?

Ja też byłem nowy. Potraktowali mnie "trochę" inaczej, o ile dobrze pamiętam.

EDIT:
Można tak.

 

[Rebel]

No to jeszcze dodam że posty Krzysia zawsze stanowiły dla mnie duży plus forum. Zajebiście się je czyta.

 

[nowy.świt]

Potem sobie poszedł. Przy okazji straciliśmy też kolejnego geja - Nowy Świt strzelił focha i j/w poszedł sobie

Uznajmy że idziesz na imprezę do otwartego domu i właściciel ci mówi po pewnym czasie, że najchętniej to by cię wypierdolił, no ale on łaskawy i tego nie zrobi bo coś tam - i teraz pytanie retoryczne : czy wychodzisz z domu i czy nazywamy to "FOCHEM" czy zostajesz?

To tyle z mojej strony.

 

[T.M.]

Jakiś typ, znaczy Pan, wpada na forum z bólem d... tzn. z konstruktywną krytyką. Od razu zostaje przez fathera Tuckera uświadomiony co do kluczowej roli swobody wypowiedzi ("wolność słowa, dziwko!"). Krzysio podejmuję rękawicę, wjeżdżając na pełnej kurtyzanie przez zaspy zużytych kondomów i strzelając nasieniem na twarze nastolatek. Tosiabunio wlewa w wątek kilka słów mądrości. Nowy.świt obraża się za imputowanie (co) mu gejostwa przez lokalną księżniczkę Nene. Tosia wyciąga szablę i potyka się w jej obronie, bo jest nie tylko ojcem miłosiernym i sędzią sprawiedliwym, ale również wolnościowym dżentelmenem. Nene broni się sama za pomocą wibratora analnego. Nowy.świt wraca, by wyjaśnić dlaczego odszedł.

Ten wątek jest taki tutejszy, powinien być gdzieś przypięty, powinno się go czytać przy rejestracji, zamiast regulaminu