Cały ten zgiełk wokól mastektomii Angeliny Joli

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
True metal, libertarianizm, Mariusz Max Kolonko i Brat Pitt!
 

military

FNG
1 766
4 727
Środowiska naukowe RZEKOMO wyodrębniły jeden gen odpowiedzialny za raka piersi. Jak to? Jeden gen ma taką ekspresję, że bankowo spowoduje nowotworzenie z pokolenia na pokolenie? Jest tu na sali lekarz? A inne czynniki? A diagnostyka? Lepiej ciachnąć, niż badać się u najlepszych diagnostów? Przecież Chudą Angelę stać! Więc chodzić może o coś zupełnie innego. Albo o wzmocnienie lobby silikonowego, albo sam nie wiem.

triple+face+palm.jpg


Niezły z ciebie lib. I zapewne wykształcony lekarz. A nie, sorry, wiadomo że wszyscy lekarze uczestniczą w wyelkym spisegu. I gówno wiedzą. Zwłaszcza ci najdrożsi.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Military, znaczy, że pytanie o wyższość profilaktyki nad bezrefleksyjnym kaleczeniem się, redukuje w jakiś magiczny sposób moje przekonania wolnościowe?
 
OP
OP
M

Matrix

Guest
Można tak zalecić, że WHO zaleca usunięcie sutków profilaktycznie po np. 40 roku życia i w to miejsce impalanty, jako najbardziej skuteczną metodę walki z rakiem piersi. Hasła na transparentach : XXI wiek bez raka piersi. :)
Chyba jestem wizjonerką. Boję się zatem trochę swoich myśli. Z drugiej strony to nie byłoby głupie dla milionów kobiet bogatszej części świata.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Docelowo dążą do profilaktycznego ucinania wszystkiego co wystaje zaraz po urodzeniu. Takie przekazanie przez rodziców dziecka kapłanowi z nożem. Tylko że kiedyś było to bardziej symboliczne, a teraz będzie skutkowało prawdziwymi fizycznymi zmianami całego gatunku.
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
Wszędzie trąbią o tym, że rak im wcześniej wykryty tym większa szansa na jego wyleczenie, więc Angelina nie mogła się badać chociażby i codziennie skoro jest duże prawdopodobieństwo, że dostanie raka? Tak sobie tylko gdybam, bo pewnie ona swój rozum ma i dobrych lekarzy od doradzania, więc nie ciachnęłaby sobie cycka jeśliby to sensu nie miało, ale ja na chłopski rozum sensu nie widzę, zwłaszcza, że jak nie piersi to w kolejce czekają setki innych nowotworów, które mogą się u niej pojawić.
 
OP
OP
M

Matrix

Guest
Sposób Angeliny Joli jest najtańszy i najpewniejszy w jej przypadku. Nie krytykujmy odkrywców.
Sposób Angeliny Joli na raka piersi, to odkrycie.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Szanowna Pacjentko! NFZ refunduje ci amputację nie tylko ratującą życie, ale również PREWENCYJNĄ. To nie wszystko! W ofercie jest także rekonstrukcja!

Wstępnie wybadaj, czy nosisz Piekielny Gen.
Test na obecność mutacji genu BRCA1, odpowiedzialnego za genetycznego raka piersi, można wykonać bezpłatnie, jeśli spełnia się odpowiednie kryteria - przede wszystkim jeśli w rodzinie pacjentki występowały przypadki raka piersi lub jajnika u matki, babki lub siostry matki. Fundusz płaci placówkom za takie badanie około 500 zł.
Jeśli wynik okaże się przerażający, to:
NFZ płaci za wykonaną mastektomię, w tym także mastektomię z jednoczesną rekonstrukcją, jeśli zdecyduje o tym lekarz. Powody decyzji - czy zabieg jest podyktowany zmianami nowotworowymi czy prewencją, nie są dla NFZ istotne.
A gdyby co, z pieniędzy zrabowanych ludziom, NFZ z niekłamaną radością dofinansuje odtworzenie piersi utraconej wskutek prewencyjnej amputacji. Czysty socjalizm u akademików, którzy dzielnie walczą z problemem przezeń wywołanym.
Fundusz dofinansowuje też protezę piersi - można ubiegać się o zwrot kosztów w wysokości 250 zł raz na dwa lata. Ewentualną różnicę w cenie kobieta będzie musiała dopłacić z własnej kieszeni.

http://www.tvn24.pl/zabieg-mastekto...iersi-jest-w-polsce-refundowany,325851,s.html

ps: Gdzie ten kolo od odpadów medycznych? ;)
 

Till

Mud and Fire
1 070
2 288
Założę się, że ona tak naprawdę jest chora. Nie usunęła by cycków prewencyjnie... Ta cała szopka jest po to by 1) zasłonić istniejącą chorobę 2) zwrócić na siebie uwagę - media uwielbiają robić z kobiet bohaterki za każdą pierdołę 3) ewentualnie - konieczne było zapoczątkowanie nowego trendu przez marionetkarzy z NWO (transhumanizm i te sprawy).

W USA bardzo często (może nawet standardowo) ciachają np. napletki - mimo, że powięź skórki jest tym dla faceta

Doprowadziło do tego lobby żydowskie. W ten sposób trudniej będzie rozpoznać żyda wśród reszty.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
zwłaszcza, że jak nie piersi to w kolejce czekają setki innych nowotworów, które mogą się u niej pojawić.
Zwłaszcza, że sporo naukowców ośmiela się promować całkiem zasadną hipotezę o psychosomatycznych czynnikach kancerogennych.
Rak jest autoagresywny, codziennie z nim walczymy, zwykle z powodzeniem.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Założę się, że ona tak naprawdę jest chora. Nie usunęła by cycków prewencyjnie...
Nie sądzę. Gdyby była chora, zadziałałoby to bardziej medialnie, więc czemu miałaby to ukrywać? Jestem chora, reaguję zgodnie z logiką, czyli usuwam chory narząd i żyję dalej, ale ona zachowała się jak planista gospodarczy, jak państwo prewencyjne.

Jolie to nie tylko aktorka, to ikona globalizmu, nośnik określonej agendy, medium przez które prześwituje idea Wszyscy Jesteśmy Jednym Pod Jednym i to jedno ma się opiekować wszystkimi.
 
OP
OP
M

Matrix

Guest
A więc to już było wcześniej, tylko nie było rozpowszechniane. Powinno się też usuwać janiki z przydatkami, gdy ma się ten gen BRCA1. Chyba to też refunduje NFZ.
 

Till

Mud and Fire
1 070
2 288
Gdyby była chora, zadziałałoby to bardziej medialnie, więc czemu miałaby to ukrywać?

Ci ludzie myślą, że będą żyć wiecznie. Chcą być wiecznie młodzi niczym bogowie. Sami uważają się kogoś w rodzaju bogów. Myśl o śmierci ich przeraża. Do pewnego momentu jest dla nich właściwie abstrakcją. Choroba uderza jak obuchem, niszcząc poukładany w ich głowie świat. Przyznanie się do choroby to przyznanie się do słabości, a być słabym bogom nie wypada. Zawsze muszą być w dobrej formie, silni i uśmiechnięci.
 
OP
OP
M

Matrix

Guest
Ci ludzie myślą, że będą żyć wiecznie. Chcą być wiecznie młodzi niczym bogowie. Sami uważają się kogoś w rodzaju bogów. Myśl o śmierci ich przeraża. Do pewnego momentu jest dla nich właściwie abstrakcją. Choroba uderza jak obuchem, niszcząc poukładany w ich głowie świat. Przyznanie się do choroby to przyznanie się do słabości, a być słabym bogom nie wypada. Zawsze muszą być w dobrej formie, silni i uśmiechnięci.
Współczuję im.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Till, też racja.
Choć mam podobnie, tylko bez tych "bogów" ;)
Jako osoba kompletnie niewierząca w Nadrzędnego Opiekuna i Sprawcę, mam poważny problem ze śmiercią. Nie potrafię pogodzić się zarówno ze starością, jak i z końcem. Perspektywa ponownego wejścia w niebyt, poraża.

Ale jednak będę się upierał, że Jolie usilnie pragnie wypromować określony trend, jak niegdyś Jane Fonda czy Twiggy.
Nie przeszkadza mi tak myśleć fakt, że jej postawa w ogromnej mierze wynika z dzieciństwa, co świetnie służy tej sprawie.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Bóg nie jest wcale niezbędnym elementem wiary w życie po śmierci.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Wiem, wiem. Faktycznie, ale ja nie wierzę w ciągłość istnienia po śmierci, o to mi biega. Pozostając otwarty na zmianę, muszę mieć 100% dowód, niczego w tej materii nie wezmę na wiarę.

Dobra, bo temat skręca z cyców w rewiry, gdzie lubi gościć bełkot.
 

military

FNG
1 766
4 727
Military, znaczy, że pytanie o wyższość profilaktyki nad bezrefleksyjnym kaleczeniem się, redukuje w jakiś magiczny sposób moje przekonania wolnościowe?

Nie - znaczy że z góry zakładasz, że Frużelina ochoczo ucięła sobie cycki: bezmyślnie, bez konsultacji, bo tak, bo chciała rozgłosu, bo uczestniczy w spisku, bo znudziły jej się cycki albo bo po prostu jest totalną debilką. Może przestań wpieprzać się w jej życie i jej decyzje, a już tym bardziej oceniać je, skoro o kobiecie wiesz tyle, ile przeczytasz w Przyjaciółce?
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Dobra, założyłem z góry, to prawda. Poczekaj jednak jakiś czas, to skonfrontujemy teorie.

Jej życie? Jolie to celebrytka człowieku! Sprzedała swoje życie mediom... i ONZ. Poza tym, czy komentarze czyjegoś publicznego postępowania, mają być w jakiś sposób sprawcze dla ograniczenia wolności tej osoby?

I do znudzenia: Jolie chce namówić inne kobiety do podejmowania się profilaktycznej amputacji. Posługuje się przy tym swoją mocą oddziaływania i statusem. Powstaje przy tym pytanie: czy nie jest to czasem manipulacja gorsza, niż moje nic nie znaczące dla świata forumowe wynurzenia?
Czemu mam się powstrzymywać od ocen osoby ze wszech miar publicznej?
Breivik zajebał dziesiątki niewinnych ludzi - co z tego że czerwonych, to byli młodzi głupcy, wielu z nich mogło się z tego gówna wylizać - i na forum ma status swojaka. Ja tego nie kumam, ale nie kumuluję świętego oburzenia. Każdy to ocenił jak chciał. Jak widać, większe dla Ciebie znaczenia ma reakcja na krytykę Jolie niż na serię pozytywnych opinii wobec Andrzejka, jeśli już mamy się licytować na potencjalne androny.
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Breivik zajebał dziesiątki niewinnych ludzi - co z tego że czerwonych, to byli młodzi głupcy, wielu z nich mogło się z tego gówna wylizać - i na forum ma status swojaka. Ja tego nie kumam, ale nie kumuluję świętego oburzenia. Każdy to ocenił jak chciał. Jak widać, większe dla Ciebie znaczenia ma reakcja na krytykę Jolie niż na serię pozytywnych opinii wobec Andrzejka, jeśli już mamy się licytować na potencjalne androny.

Akurat w stosunku do Military to chyba nietrafiony zarzut. Zawsze go postrzegałem jako część odłamu anty-breivikowego.
 
Do góry Bottom