Broń palna: ofensywa amerykańskiej lewicy

D

Deleted member 427

Guest
Obama i stojące przy nim lewactwo już zapowiedzieli, że od stycznia przyszłego roku ruszy ofensywa legislacyjna mająca na celu poważne zaostrzenie gun laws. Pakiet propozycji w tej sprawie ma opracować "zespół ekspertów" pod kierunkiem wiceprezydenta Joe Bidena, który od lat uchodzi za zwolennika ograniczeń w dostępie do broni. Obama zaapelował także do członków Kongresu, by przywrócili ustawę zakazującą cywilom posiadania 19 rodzajów broni ofensywnej typu wojskowego, a także, by dokładniej weryfikowano osoby chcące kupić broń lub magazynki o dużej pojemności.

Tymczasem Amerykanie rzucili się do sklepów. Wielokrotnie informowałem o skokowym wzroście sprzedaży broni palnej, ale podobno teraz dzieją się istne cuda na kiju - dosłownie tłumy kupują karabiny AR-15 i tony amunicji:

W sobotę wyniki sprzedaży były niebotyczne. Ludzie kupowali wszystko, co tylko im wpadło w ręce z obawy przed tym, że prezydent zakaże handlu uzbrojeniem pewnego rodzaju i dużymi magazynkami - powiedział Fox News Joe Eaton z stowarzyszenia broniącego łatwego dostępu do broni w stanie Cincinnati. Organizowane przez stowarzyszenie targi broni były oblężone zarówno w sobotę jak i niedzielę. Przez oba dni na wejście bez przerwy czekała kolejka kilkuset osób. W San Diego sklep z bronią Northwest Armory zanotował w sobotę najwyższe obroty od powstania ponad 20 lat temu. - Wyniki z niedzieli pewnie to przyćmią - przypuszcza właściciel, Karl Durkheimer. [link]
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
W USA podaż (przemysł zbrojeniowy) najwyraźniej nie nadąża za popytem. Rozwaliły mnie te puste ściany w sklepie w Utah :)
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
I just want to be absolutely clear. I don't want any misunderstanding when you all go home and you are talking to your buddies. "He wants to take your guns away". I believe in the Second Amendment. I believe in people's lawful right to bear arms. I will not take your shotgun away. I will not take your rifle away. I won't take your handgun away.

 

MaxStirner

Well-Known Member
2 775
4 721
Tak sobie czasem przeglądam te wątki o broni i za chiny nie łapię jednego. Nie pytam złośliwie po prostu usiłuję zrozumieć. Po co to? To jakiś atawizm jest? No ok ale to nie wyjdzie taniej jak se ktoś psa skopie?
A może to jest podobnie jak z pędem do posiadania cadillaca porsche ferrari czy czego tam jeszcze - w sensie że pistolet jest przedłużeniem penisa i potwierdzeniem statusu macho? O co w tym biega?
 
M

Matrix

Guest
Wynalezienie broni palnej było końcem wolności właśnie, koniec walk wręcz, koniec bitew rozgrywanych na polach bitew, rozpanoszyły się natomiast walki nierównych szans, kto ma broń palną rządzi, dzięki temu Jankesi podbili Indian, teraz niech spijają sobie tego konsekwencje.
 

Till

Mud and Fire
1 070
2 288
pistolet jest przedłużeniem penisa

Co to za zarzut? Zawsze dziwne wydaje mi się, gdy komuś pistolet kojarzy się z penisem. Głodnemu chleb na myśli?

Wynalezienie broni palnej było końcem wolności właśnie, koniec walk wręcz, koniec bitew rozgrywanych na polach bitew, rozpanoszyły się natomiast walki nierównych szans, kto ma broń palną rządzi, dzięki temu Jankesi podbili Indian, teraz niech spijają sobie tego konsekwencje.​

Co za bzdury. Nic tak nie wyrównuje szans jak broń palna.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Matrix zatrollowała - zaczynają się dociekania autentycznie zatroskanych libertarian.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 727
Wynalezienie broni palnej było końcem wolności właśnie, koniec walk wręcz, koniec bitew rozgrywanych na polach bitew,
Broń palna powoduje, że do zabicia drugiego wystarczają jaja lub motyw. I to jest wolność. Broń palna dała ludziom wolność, tak samo jak kusza.
Ci sami co kiedyś zabraniali kusz, dziś zabraniają broni palnej.

rozpanoszyły się natomiast walki nierównych szans, kto ma broń palną rządzi,
Broń palna jest tania i nie ma przeciwwskazań, by nie mógł używać jej każdy. Nawet dziecko.

dzięki temu Jankesi podbili Indian, teraz niech spijają sobie tego konsekwencje.
Jankesi podbili Indian kłamstwem i organizacją. Indian nie podbijali ludzie a państwo.
 

alfacentauri

Well-Known Member
1 164
2 181
Broń to również cywilizacja. Na tym polega rozwój, że człowiek ma coraz lepsze narzędzia, a broń palna jest takim zaawansowanym narzędziem do walki.
Ale swoją drogą jest jakiś taki romantyczny sentyment. Ja zawsze patrzyłem na używanie broni palnej jak na jakieś oszustwo;) Bez niej wygrywa lepiej wytrenowany, sprawniejszy, silniejszy. A tu potrzeba wielu lat ciężkiego treningu, charakteru itd. Oddać strzał może byle farflak. Dlatego dla mnie jaranie się bronią palną, robienie sobie zdjęć z nią to takie farflactwo. Jakieś to mało męskie.
 
T

Tandor92

Guest
Strzelać może każdy tak samo jak każdy może machać mieczem. W obu przypadkach potrzebny jest trening aby dobrze się nią posługiwać, choć przy broni palnej nie potrzeba siły i kondycji a różnice nie są aż tak znaczące (subiektywna opinia).

Broń ma dawać przewagę, i tak samo jak żółtodziób z mieczem wygra z mistrzem sztuk walki, tak samo żółtodziób z pistoletem wygra z mistrzem fechtunku uzbrojonym w miecz, zakładając, że był pomiędzy nimi dystans.

Co do jarania się bronią, jeden lubi auta, drugi sport a jeszcze inny broń palną. Gdzie jest napisane, że hobby musi dotyczyć rzeczy trudnych w nauce?
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822
Podstawy posługiwania się mieczem nie są równiez szczególnie trudne, chociaz faktycznie potrzeba większej krzepy.
Jednak same umiejętnośc użycia broni to tylko część tego co można określić jako umiejętności prowadzenia walki. W końcu wojskowi komandosi czy snajperzy mają trochę rzeczy do opanowania. Takie umiejętności, podobnie jak umiejętności strzeleckie można udoskonalać przez całe życie.
 

alfacentauri

Well-Known Member
1 164
2 181
No wiadomo, że strzelanie też należy ćwiczyć, ale z jakichś powodów ciągle się pisze, że broń palna najbardziej wyrównuje szanse…
 
T

Tandor92

Guest
Chociażby z tego powodu, że do strzelania nie potrzeba jest siła i kondycja o czym już pisałem - dobrym strzelcem może być kobieta, nastolatek czy senior.
 

alfacentauri

Well-Known Member
1 164
2 181
No i właśnie z tego powodu, o którym piszesz Tandorze jestem zwolennikiem swobodnego dostępu do tej broni.
Niemniej pozowanie do zdjęć z karabinem przyrównuję do chodzenia w t-shircie z napisem „dzięki viagrze jestem superogirem”. I o ile ktoś kto ubrałby taką koszulkę byłby pewnie komediantem z autoironią i dystansem do siebie to ludzie pozujący do zdjęć z wielkimi karabinami robią to raczej na serio. A dla mnie efekt jest równie komiczny.
 
T

Tandor92

Guest
Mogą po prostu lubić broń. Ponadto, broń jest gwarantem wolności, argumentem w ręce i w amerykańskim społeczeństwie mocno jest to zakorzenione. Stąd też może to pochodzić. W każdym razie, co za różnica czy do obsługi potrzeba jest siła czy nie?

Jeden robi sobie zdjęcia ze swoim autem, inny z wędką i złowioną rybą, jeszcze inny na tle gabloty z armią ręcznie malowanych figurek a ktoś z bronią w ręce.

Wracając do tematu, pokazywany już przez kawadora sklep doradza zakupy na wypadek ograniczenia sprzedaży broni.
 
M

Matrix

Guest
Nie zrozumieliscie mnie, no może poza alfacentauri, porzez broń palna mozna bardzo szybko zabijać i skutecznie, szybko, poprzez to zycie nie jest juz takie pewne jak przed ta epoką, mozesz sobie siedziec spokojnie, a tu np. szalony partner, czlonek rodziny, uczeń nagle może odebrac ci życie, policjant zatrzymać niesłusznie lub postrzelić w poscigu, ta uniwersalnosć broni palnej, ktorą tak tu chwalicie( calkiem niepotrzebnie, niech to robia lobbysci producentow) jest obusieczna, uniwersalnie można sie obronic, ale jednocześnie szybko niepotrzebnie zginac.
Teraz nawet takie Stany nie są atrakcyjne aby się osiedlić bo za dużo jest tam wariatów strzelajacych dla slawy, nie podlegajacych dotąd znanemu schematowi, aby uniknać śmierci z ich rąk.
 
Do góry Bottom