[ZAMIAST SHOUTBOXA] Moje zaproszenie

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
800px-Jean-L%C3%A9on_G%C3%A9r%C3%B4me_-_Diogenes_-_Walters_37131.jpg
Też można, nie? Diogenes mógłby być anarchokapitalistą. ;)
 
Ostatnia edycja:

Aterlupus

Well-Known Member
474
971
Wyglądasz zupełnie jak ja za pół roku XD
To co? Za dziesięć lat powstanie frakcja napakowanych libertarian, którzy imponując swoimi mięśniami uzyskanymi dzięki ciężkiej pracy będą promować idee wolnorynkowe i dostęp do broni?

Otóż widzi pani, gdyby kiedykolwiek (odpukać) zostałaby pani sam na sam z gwałcicielem mojej postury to ma pani szansę jak 1000 do 1... Ale, ale! Wystarczy że damy ludziom wolny dostęp do broni! Teraz ma pani Glocka. Moje mięśnie nie dają już mi przewagi. Że ja również mam glocka? No to ma pani szanse jak 1 do 2! To chyba lepiej?


A tak na poważnie. Stosujecie (tzn. Kawador i Madlock-przy-założeniu-że-nie-był-to-żart-z-cyklu-od-jutra-zaczynam-chodzić-na-siłownie) jakąś dietę/wcinacie białko? Od października mam znowu w zasięgu ręki praktycznie-darmową siłownie i zastanawiam się czy tym razem nie byłoby warto zacząć jeść... według jakiegokolwiek planu i niekoniecznie wszystko co wejdzie w zasięg moich dłoni.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 463
Po co libom kondycja i siła skoro mają broń? Najlepszy lib to taki, który albo jest tak gruby, ze nie może poruszać się o własnych silach albo ma ręce jak patyki. Z pistoletem przy pasie może śmieć się w twarz wszystkim tym, którzy poświęcali lata na ciężkie treningi i wyrzeczenia. :)
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Przydaje się jak trzeba nosić meble. Ale tak serio to zacząłem trochę ćwiczyć, tylko że bez planu i bez siłowni. Na razie efekty są niezłe, jeśli liczyć je w procentach XD
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Ja wpierdalam między posiłkami (dokładniej - nie mam ściśle ustalonych posiłków), nie trenuję (czasem trochę ćwiczę albo biegam, ale zdecydowanie za mało), sypiam nieźle, jem owoce i tłuste rzeczy, przy czym nie jem jakoś bardzo dużo, więc mam prawidłową wagę.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
Ja czasami podjadam między posiłkami, bo lubię :) . Całe życie byłem chudy, czasami wręcz przeraźliwie, w ogóle jak na moje 24 lata wyglądam bardzo młodo, jak licealista.

Od jakiegoś czasu sobie ćwiczę, ale nie jest to żadna siłka, wszystko przy użyciu podłogi, ścian i własnego ciała, czyli pompki, brzuszki i podciąganie się na drążku (według treningów 100 pompek itp.). Nie zależy mi na żadnym dopakowaniu się, po prostu chcę lepiej wyglądać, lepiej się czuć i nabrać trochę siły/wytrzymałości. Jak na razie rzeczywiście widzę postępy, trochę przytyłem (w sensie nabrałem zdrowej masy) a jeszcze niedawno wyglądałem tragicznie. Nie zajmuje to dużo czasu i nie jest to jakieś katowanie się, polecam każdemu. Jak już dobiję do tych stu pompek, to będę w pełni usatysfakcjonowany.
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Jak daleko doszedłeś w tych 100 pompkach? Bo ja też tego próbuję, ale zatrzymałem się na etapie jedenastu w pierwszej serii i nie jestem w stanie iść dalej. :) Tyle że robię takie bardziej "mocarne pompki" (power push-ups), bo na krzesłach, a nie na podłodze. Nie lubię się tarzać po ziemi - nie przystoi ludziom z trzema dekadami na karku.

Po co libom kondycja i siła skoro mają broń?
Tyle że nie mamy broni, hehe.
 

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 463
Koledzy, to był tylko głupi żart, nie bierzcie tego na poważnie. ;)

Chociaż, już nie przesadzajmy z siłą odrzutu itp. Nie trzeba być kafarem aby utrzymać w ręce broń i z niej strzelić. W USA wiele dzieci strzela z broni i nic im się nie dzieje. A nawet jakby broń miała oderwać rękę (kto by taką broń konstruował i po co?), to nasza siła wiele tu nie poradzi.
 

Szynka

Złota szynka wolnego rynku.
1 209
2 052
Ja tam chodzę na siłkę 3x w tygodniu już ok. 4 miesiące z drobnymi przerwami i bardzo sobie chwalę. Trening w domu to strata czasu, bo efekty marne, a przez to motywacja słaba. No chyba, że ktoś ma siłkę w piwnicy jak Kawador. Ale to tylko moja opinia, co kto lubi.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
pampalini napisał:
Jak daleko doszedłeś w tych 100 pompkach?

Daję radę zrobić maksymalnie 30 pompek w jednej serii. W tym wypadku powinienem iść tym programem - http://www.100pompek.pl/26-30-pompek

Obecnie powtarzam ten - http://www.100pompek.pl/21-25-pompek, bo z tym do 30 jakoś nie daję rady, chociaż teoretycznie powinienem. Robię pompki normalnie na podłodze, z tym, że kombinuję z rozstawem ramion, opieram nogi o krzesła itd.

Moim problemem przy ćwiczeniach jest to, że raczej źle sypiam, od dziecka mam problem z bezsennością. Pewnie przez to jestem chudy i wiecznie zmęczony :) .
 
Do góry Bottom