- Admin
- #541
- 4 890
- 12 272
@RedRight, dlaczego piszesz cały czas o tych kryminalistach? Czy to nie było tak, że knajacy to element socjalnie bliski w stosunku do komunistów? Zwłaszcza złodzieje, dokonujący bezpośredniego transferu majątku od klas posiadających i pozostałości po nich wprost do rąk potrzebującego ludu?
Czy to nie jest trochę zastanawiające, że pod koniec lat 40-tych, a więc 30 lat (co najmniej jedno pokolenie) od czasu triumfalnego rozpoczęcia budowy bezklasowego społeczeństwa powszechnego dobrobytu i szczęśliwości, strumień kryminalistów i wrogów ludu zamiast zniknąć to najwyraźniej wciąż przybierał na sile? Ile osób przewinęło się przez GUŁag?
Czy to nie jest trochę zastanawiające, że pod koniec lat 40-tych, a więc 30 lat (co najmniej jedno pokolenie) od czasu triumfalnego rozpoczęcia budowy bezklasowego społeczeństwa powszechnego dobrobytu i szczęśliwości, strumień kryminalistów i wrogów ludu zamiast zniknąć to najwyraźniej wciąż przybierał na sile? Ile osób przewinęło się przez GUŁag?