Twoim wrogiem jest islam!

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Film z mordu jest na dole artykułu, ostrzegam, drastyczne sceny.
https://gellerreport.com/2018/12/female-tourists-beheaded-2.html/
Ciekawostka dotycząca jednej z tych pacjentek:

Maren Ueland, beheaded by ISIS jihadis in Morocco, in 2015 posted pro-Muslim migrant video on Facebook
Dec 23, 2018 5:41 pm By Robert Spencer 40 Comments

This page appears to be an archive of Maren Ueland’s Facebook page, revised into a sort of memorial page shortly after her murder. If it is authentic, Maren Ueland, who was brutally murdered by Islamic jihadis while hiking in Morocco, in 2015 posted on Facebook a video shaming people who oppose the Muslim migrant influx into Europe:



Here is the video:

If the Facebook archive is genuine, it confirms what I wrote here:

Jespersen and Ueland no doubt also learned that Islam is a religion of peace, and that only racist, bigoted “Islamophobes” think otherwise. So why should they have had any reason to be concerned about hiking in a Muslim country such as Morocco?

If they heard any dissenting views regarding Islam, there is no doubt also that those views were subjected to furious and concerted demonization. They were likely taught, if they heard anything at all about people who do not believe that Islam is a religion of peace, that such people were “bigots,” “racists,” and “Islamophobes,” and should be regarded with disgust and contempt….

Jespersen and Ueland almost certainly had nothing but disdain for such “intolerance” and “hate” manifested by foes of jihad terror and unrestricted illegal immigration. The educators who taught in the schools they attended most likely conveyed the impression that anyone who thought that two young Scandinavian women might be at risk when camping alone in Morocco was simply a “racist.”

Można powiedzieć, że została ofiarą swojej własnej propagandy.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
A będziesz w stanie zagwarantować stały przyrost kontentu w tym temacie? Na libnecie raz na ruski rok trafiają się tego rodzaju ironiczne informacje, ale z racji swojej rzadkości raczej nie zasługują na odrębny wątek, bo z drugiej strony o czym tu dyskutować - o cudzej nieprzemyślności, ignorancji, lekceważeniu ryzyka, zindoktrynowaniu?

Wartość prowadzenia tego rodzaju kroniki niefortunnych przypadków jest raczej niska, tym bardziej gdy mamy już wątek o czarnej przestępczości, który w znacznej mierze zdaje się wyczerpywać temat. <kawador mode off>.

Jak na prokapitalistyczne forum przystało, Bank Moderatorów mógłby udzielić Panu kredytu na prowadzenie takiego wątku, no ale w pierwszej kolejności należy przedstawić odpowiedni biznesplan. Ile lajków miesięcznie forum mogłoby na tym zyskać? Trzeba myśleć o dobru Libnetu...

Albo bardziej biblijnie: jeśli znajdziesz na libnecie 10 postów sprawiedliwych, poświęconych tej tematyce, wtedy oszczędzimy Sodomę i Gomorę, no i założymy taki temat, przenosząc je tam.

Zrobi się z tego jakąś Ścianę Pamięci Poległych Frajerów, albo coś w równie subtelny deseń.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
obowiązkiem każdego muslima niezależnie czy shia czy sunni jest odwiedzenie mekki?
Tak. Technicznie rzecz biorąc są wyjątki, bo na przykład Druzowie nie traktują obowiązku odbywania hadżdż dosłownie i traktują to jak metaforę.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Dwója w szkole za odmowę napisania szahady
La-Plata-High-School-HP.jpg

Foto: Clarion Project
28 października 2019|

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odmówił rozpatrzenia sprawy chrześcijańskiej licealistki, która pomimo groźby otrzymania oceny niedostatecznej odmówiła napisania muzułmańskiego wyznania wiary – szahady.

Szahada brzmi następująco: “Nie ma boga prócz Allaha, a Mahomet jest wysłannikiem Allaha”.

Caleigh Wood, uczennicę jedenastej klasy szkoły publicznej w La Placie (Maryland), reprezentowało Thomas More Law Center. Jest to kancelaria adwokacka działająca non profit, znana z tego, że broniła klientów w sprawach związanych z naruszeniem Pierwszej Poprawki do konstytucji USA, a w szczególności klauzuli o wolności religijnej (Establishment Clause).

W ramach przedmiotu o nazwie „historia świata” uczniowie uczyli się dużo o islamie i musieli przygotować listę zalet tej religii. Wood, wraz z innymi uczniami, została zmuszona do obejrzenia serii slajdów promujących islam. Na jednym z nich było napisane, że „Wiara większości muzułmanów jest silniejsza niż przeciętnego chrześcijanina”.

W programie nauczania, z którego korzystano, znalazły się też następujące zdania:

“Islam jest w swojej naturze pokojową religią.”

„Dla muzułmanów Allah jest tym samym Bogiem, którego czczą chrześcijanie i żydzi.”

„Dżihad to osobista walka, której celem jest pogłębienie pobożności muzułmańskiej. W szczególności wymaga ona duchowej dyscypliny.”

„To mężczyźni decydują o sprawach kobiet.”

„Zatem pobożne kobiety są im posłuszne.”

Ojciec uczennicy, były żołnierz marines, który walczył m.in. w Iraku, próbował dyskutować na ten temat z dyrektorką szkoły, lecz w efekcie szkoła zakazała mu wstępu na swój teren, uzasadniając to „względami bezpieczeństwa”.

Sprawę rozpatrzył okręgowy sąd apelacyjny, który stwierdził, że nie doszło do złamania klauzuli o wolności religijnej. Taki wyrok zapadł, pomimo że Jack Tuttle, ekspert zajmujący się programami nauczania dla szkół średnich, zeznał, że użycie takich porównań było nie na miejscu, a także że radziłby nauczycielom, aby ich nie używali.

Richard Thompson z Thomas More Law Center tak skomentował fakt, że Sąd Najwyższy odmówił rozpatrzenia tej sprawy:

„O ile mi wiadomo żadna szkoła publiczna nie zmuszała muzułmańskich uczniów do napisania Modlitwy Pańskiej albo cytatu z Ewangelii według św. Jana (3:16) [który brzmi następująco]: ‚Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne’. Jednakże, pod pretekstem nauczania historii albo nauk społecznych, szkoły publiczne w różnych częściach Ameryki promują islam w sposób, który byłby nieakceptowalny, gdyby chodziło o chrześcijaństwo lub jakąkolwiek inną religię. (…) Fakt, że Sąd Najwyższy nie wykorzystał tej okazji, jest rozczarowujący. Sąd mógł doprecyzować, czym powinny kierować się sądy niższej instancji w czasie rozpatrywania spraw związanych z klauzulą o wolności religijnej oraz zarzutami dotyczącymi łamania prawa do wolności słowa w czasie lekcji poświęconych wierze w szkołach państwowych”.

Oprac. Wistaria, na podst. https://clarionproject.org/supreme-court-declines-to-hear-case-promoting-islam-in-public-school/
 
Do góry Bottom