Narodowcy

[kowaI]

[..]

Akap nie polega na tym, że jakaś dziwna grupa wywodząca się z państwa go wprowadza i utrzymuje, tylko na tym, że wolne jednostki w miarę skutecznie bronią swojej wolności.

Tworząc komunę, bądź państwo jako aparat zabezpieczający swoją wolność i interesy.
Dmowski jest tutaj dobrym przykładem narodowego wolnościowca

 

[GAZDA]

Tworząc komunę, bądź państwo jako aparat zabezpieczający swoją wolność i interesy.
Dmowski jest tutaj dobrym przykładem narodowego wolnościowca

dokładnie chwalmy nacjozjebizm bo inaczej jednostki w ramach obrony swych interesów zrobią se coś tam na swoim...

 

[kowaI]

jedno nie wyklucza drugiego,

co złego jest w nacjonalizmie ? (nie pomyl z szowinizmem)

 

[GAZDA]

co złego jest w nacjonalizmie ?

nacjonalizm to jedna z odmian kolektywizmu...

a co jest złego w tym że jednostki se coś tam na swoim zrobią?

a i co jest wolnościowego w gostku od wielkiego państwa katolickiego narodu polskiego?

 

[witek]

Tworząc komunę, bądź państwo jako aparat zabezpieczający swoją wolność i interesy.

Jak niby bronienie swojej wolności prowadzi do stworzenia komuny i państwa?

Dmowski jest tutaj dobrym przykładem narodowego wolnościowca

Jaki ma związek z tym co napisałem?

 

[Denis]

Dmowski jest tutaj dobrym przykładem narodowego wolnościowca

Wolnościowiec wolnościowcem, ale czy pozwoliłby na ruchy secesyjne i oderwanie Śląska od Polski? Czy czasami nie popierał przymusowej polonizacji mniejszości narodowych? Wszyscy znamy odpowiedź. A Dmowski nawet w kwestiach gospodarczych był chwiejny i miał kilka innych antywolnościowych poglądów.

Większym wolnościowcem był Rybarski i Edward Taylor.

 

[kowaI]

..Dmowski jako przedstawiciel niezależnych jednostek, firm itp..

Akap też z czasem takich wytworzy

 

[GAZDA]

przymusowy przedstawiciel, który reprezentuje swoje komuszyzmy niby w imieniu wszystkich hehe

@Amel ta dmowski to ten komunista od przymusowej polonizacji... jebany chuj... i ruski agent...

 

[witek]

Profesor Rybarski pisał że wolny rynek „musi stać się instytucją społeczną której nie wstrząsną ani zmiany rządów, ani zmiany ustaw”. Zdaniem Rybarskiego naród musi zostać przekonany do braku alternatywy wobec wolnego rynku. Powszechne pro wolnorynkowe przekonania zapewnią inwestycje, rozwój i bezpieczeństwo narodu. Pro wolnorynkowa postawa narodu musi być tak silna by spacyfikować wszelkie zagrożenia rewolucyjne. Roman Rybarski widział potrzebę upowszechnienia instytucji wolnorynkowych w społeczeństwie, by naród i każdy obywatel czuł własny interes w utrzymaniu wolnego rynku.

Czyli właśnie wolne jednostki miały by być siłą mającą utrzymać wolny rynek, a nie silne państwo kierowane przez ludzi nie chcących z jakiegoś powodu czerpać korzyści z władzy.

 

[Donatel]

Dmowski chciał po prostu zaasymilować bliskie nam kulturowo narody, aby stworzyć jednolite, silne państwo Polskie, gospodarczo był wolnorynkowcem. Co w tym złego? Komunistą i agentem to był Piłsudski, ale napewno nie Dmowski.

Ja byłbym w stanie zaakceptować nawet dyktatora, który wykorzystałby władzę absolutną do utrzymania stabilności gospodarczej i wolnego rynku - tak jak Pinochet. Ja bym mógł nawet zaakaceptować zamordyzm, inwigilację i cenzurę, aby dzięki silnej władzy utrzymać kapitalizm. Chińska Republika Ludowa jest przecież rzekomo ostoją komunizmu, a tak naprawdę jest najpotężniejszym gospodarczo krajem świata.

 

[vast]

Dmowski chciał po prostu zaasymilować bliskie nam kulturowo narody, aby stworzyć jednolite, silne państwo Polskie, gospodarczo był wolnorynkowcem. Co w tym złego?

NIc. Zajebisty pomysł.

 

[witek]

Ja bym mógł nawet zaakaceptować zamordyzm, inwigilację i cenzurę, aby dzięki silnej władzy utrzymać kapitalizm.

Co komu po wolności do zdobywania środków, których nie może użyć do realizacji swoich celów? Do tego sprowadza się sama wolność gospodarcza.

 

[GAZDA]

Dmowski chciał po prostu zaasymilować bliskie nam kulturowo narody, aby stworzyć jednolite, silne państwo Polskie

i to czyni go komuchem

tak jak Pinochet

tez był komuchem

Ja bym mógł nawet zaakaceptować zamordyzm, inwigilację i cenzurę, aby dzięki silnej władzy utrzymać kapitalizm

to se akceptuj na swoim...

 

[Hitch]

Donatel, mylisz kapitalizm z bogactwem. Pierwszy może doprowadzić do drugiego, ale najlepszym środowiskiem dla niego jest całkowicie wolnorynkowa sytuacja. A taką nie jest dyktatura (nieważne jaka), cenzura, inwigilacja i centralne planowanie. To że Chiny są bogate (jako kraj i elita rządząca, bo u szaraków różnie to już jest - raczej nie ma tam 1,5 miliarda Billów Gatesów) to żaden szoker. Tak to już bywa w krajach stojących na zaszczutych niewolnikach z wypranymi mózgami.

Jak mawiał Laozi, wybitny chiński wolnościowiec z czasów, kiedy Polacy jeszcze na drzewach mieszkali:

Nie czynię niczego, a ludzie sami się rozwijają, sprzyjam spokojowi, a ludzie sami ustalają sobie prawa, nie podejmuję żadnych działań, a ludzie sami czynią siebie bogatymi.

 

[Kompowiec2]

Ja byłbym w stanie zaakceptować nawet dyktatora, który wykorzystałby władzę absolutną do utrzymania stabilności gospodarczej i wolnego rynku - tak jak Pinochet. Ja bym mógł nawet zaakaceptować zamordyzm, inwigilację i cenzurę, aby dzięki silnej władzy utrzymać kapitalizm. Chińska Republika Ludowa jest przecież rzekomo ostoją komunizmu, a tak naprawdę jest najpotężniejszym gospodarczo krajem świata.

Zacytuję @Tralalala

Własność i dobrowolne relacje to właśnie kapitalizm. I tylko to (albo aż) jest potrzebne do zaistnienia kapitalizmu.

Więc do czego Ci ten dykator?

 

[GAZDA]

Więc do czego Ci ten dykator?

bo on nie umi sie sam reprezentować oraz nie umi se sam powiedziec co i jak ma robić na swoim i jak ma żyć...

 

[Donatel]

Nie sądzę, żeby Chile wyszły z wielkiego kryzysu na prostą bez człowieka, który wziął za mordę wszystkich lewaków i pozamykał w więzieniach, zatrudnił ekonomistów szkoły austriackiej i używał swojej władzy do wyprowadzenia kraju z zapaści gospodarczej i uwolnienia rynku. Dla was każdy człowiek, który ma silną władzę jest zły, nawet jeśli wykorzystuje pożytecznie tę władzę tak jak Pinochet czy jak Xiaoping.

 

[GAZDA]

co jest pozytecznego w gadaniu ludziom co i jak mają na swoim robić?
pinoczet to komuch, i ino komuchy sie nim jarają...
większe wolnorynkowe reformy zrobiła w nowej zelandii lewica, bez zamordyzmu i znikania przeciwników i myślących inaczej...
deal with it komuchu...

 

[kowaI]

na tym poziomie chcesz dyskutować?

jesteś tępym mądralą Gazdo,w ogóle nie myślisz horyzontalnie, jeno krótkowzrocznie.
Myślałem że dotarło do zakutego łba,
że za Dmowskiego nie dało się inaczej wywlec na światło dzienne Państwa Polskiego, ale nie..
tyś zajadłym wrogiem PP od zawsze..
dlatego i Dmowski be.
Tak se czasem myślę, że ktoś ci płaci za te popierdolone wpisy

 

[GAZDA]

myśle indywidualnie w moim interesie, nie byłem zawsze wrogiem polskiego państwa, to ono wypowiedziało mi wojne...
a dmowski jest be bo był komuchem i tyle, jego narodowość nie ma znaczenia...
nie wiem co tam chcesz usprawiedliwić że coś tam sie inaczej nie dało... dla niekomucha nie ma to znaczenia... mam na to wyjebane...
fajnie by było jak by mi ktoś płacił...