Znośni kandydaci dla libertariańskich wyborców (Sejm/Senat 2015)

[mikioli]

Zbliżają się wybory doparlamentu. Wielu zdecyduje się uczestniczyć w tym wydarzeniu. W związku z tym, zacnie byłoby przygotować listę rekomendacji i ostrzeżeń, tak by libowy głos nie widniał koło nazwiska jakiegoś totalnego, komucha.

Zacznę. Okręg 16 Płock . Lista KORWIN:

1 Tomasz Paweł GÓRSKI przedsiębiorca Poznań NIE GŁOSOWAĆ
Tak, to ten poseł, który ostatnio zasilił KORWINę. Były PiSuar, potem w Solidarnej Polsce, aż do bycia posłem niezrzeszonym. Siedzi w cyrku od 3 kadencji. Wielkopolska prasa obwicie rozpisuje się o dziwnych interesach i powiązaniach pana posła. Górski jest słynny z zdobywania mandatów z niskich miejsc, dzięki zalewaniu okręgu w którym startuje plakatami i innymi materiałami marketingowymi na tak ogromną skalę, że jego partyjni koledzy go podjebali. Szacunki mówiły o dwudziestokrotnym przekroczeniu kosztów kampanii w stosunku do limitu ustalonego prawnie.

2 Piotr OLSZEWSKI nauczyciel Mława NIE GŁOSOWAĆ
Mors. Prawak z gatunku nacjozjebowych-monarchistów. Zarzuca fejsa patriotycznym i antyimigranckim contentem, nie widać nic wolnościowego.

3 Adrian WITAS elektromechanik Żyrardów NIE GŁOSOWAĆ
Ruch Narodowy. Nacjozjeb. Lubi owczarki niemieckie, jego suczka wabi się Queen.

4 Dariusz Jan CHODKOWSKI przedsiębiorca Chorzele NIEWIADOMA
Prezes Stowarzyszenie Rodów Chodkowskich... Jakiś shit grupujący psedo szlachciurów. Cięzko coś powiedzieć wygląda na monarchistę.

5 Barbara Danuta PUTERNICKA farmaceuta Gąbin NIE GŁOSOWAĆ
No name, ale miejscowi mówią, że jest nieźle nawiedzona.

6 Marcin BACIŃSKI logistyk Mirosław UJDZIE W TŁOKU
Kuc. Aktywny. W zasadzie jako jedyny do tego miejsca (1-6) stara się prowadzić "kampanię". Widać, że ma odchyły antyimigranckie. Zaletą jest widoczny brak zjebania, poprawością polityczną. Lib to nie jest, ale ma zacięcie wolnorynkowe w wydaniu korwinowskim. Poziom ogarnięcia, przyzwoity.




CDN.

PS. Masakra, dopiero 6-stka do czegokolwiek się nadaje...

 

[father Tucker]

Mamy 2015 rok i ciągle libertarianie wierzą w moc sprawczą wyborów powszechnych?

 

[Non Serviam]

http://parlament2015.pkw.gov.pl/344_Sejm/35_WARMINSKO-MAZURSKIE_Olsztyn

1. Mariusz Filipowicz
W sumie chuj o nim wiem, śmieszkuje na twiterze, wrzuca focie z korwinem, krytykuje podatki. Czyli w sumie korwinowski standard.
https://twitter.com/grouthbraath

(xD)

 

[Alu]

Mamy 2015 rok i ciągle libertarianie wierzą w moc sprawczą wyborów powszechnych?

Akapu nie będzie, ale KORWiN może raz czy dwa razy cośtam namieszać w planach komuchom.

 

[tolep]

Chodzi tylko o to by mieszał w głowach telewidzom. Jak najdłużej i jak najefektywniej.

 

[mikioli]

Mamy 2015 rok i ciągle libertarianie wierzą w moc sprawczą wyborów powszechnych?

To chyba lepiej niż wierzyć w jakiśtam mitologiczny akap

 

[Staszek Alcatraz]

Bartosz Jan Saniewski, okręg radomski

"Islamska dzicz będzie gwałcić wasze żony"
"Zdarza się czasem, że przechodzi jakiś lewak i mówi coś o tolerancji, natomiast po krótkiej wymianie poglądów - wiadomo, jak intelektualnie ci ludzie są ograniczeni - rozmowa się kończy."

http://radom.wyborcza.pl/radom/1,35...&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Radom_Wyborcza

Spoko śmieszek. Polecam. Może z nim będzie większa beka w Sejmie.

Ps. polecam nie-libertariańskim wyborcom

 

[father Tucker]

Wiesz, ledwo ponad 100 lat temu mówiono o mitologicznym prawie do głosowania dla kobiet.

 

[Staszek Alcatraz]

Mamy 2015 rok i ciągle libertarianie wierzą w moc sprawczą wyborów powszechnych?

Mamy 2015 rok i libertarianie wciąż wierzą w moc sprawczą siedzenia na dupie i nic nierobienia?

 

[mikioli]

Wiesz, ledwo ponad 100 lat temu mówiono o mitologicznym prawie do głosowania dla kobiet.

Wiesz, nie żartuj Prawo do głosowania wywalczyły sufrażystki przez pikiety, protesty, strajki... Gdzie widzisz, libów walczących o akap? Rozmiem, że hołdujesz teorii samoistnego akapu, który poprostu przyjdzie

 

[jkruk2]

Staszek a nie znasz tego sloganu, że głosują tylko ci co nie potrafią liczyć?

 

[father Tucker]

Gdzie widzisz, libów walczących o akap?

https://freestateproject.org/
https://liberland.org/en/main/
https://libertarianizm.net/threads/libertarianskie-miasto-w-hondurasie.2213/
http://anarchapulco.com/
http://www.seasteading.org/
https://en.wikipedia.org/wiki/Silk_Road_(marketplace)
To te najgłośniejsze medialnie historie.
I żeby nie ciągnąć offtopu na 100 stron - tak, wiem, że stworzenie akapu to odległy plan. I nie wierzę, żeby za mojego życia upadły wszystkie państwa i powstało globalne społeczeństwo masowo popierające NAP. Ale wierzę że stworzenie enklaw akapu w przeciągu 10, 20, 30 lat za całkiem prawdopodobne - przynajmniej w jakimś miejscu na świecie.

I rozumiem, że można iść głosować na zasadzie wyboru "mniejszego zła". Albo stworzenia zamieszania - wbrać przypała, żeby uzyskać coś na kształt strajku włoskiego. Ale z tymi ćwokami na listach partii niby-wolnościowej wątpię żeby udało się cokolwiek - dobra, pokrzyczą sobie jakieś bzdury z mównicy sejmowej, ktoś wrzuci na YT, pośmiejemy się i pokomentujemy. Ale w takiej formie to niestety slacktivism - równie dobrze możesz polubić profil jakiegoś kandydata na fejsie, ma to taką samą moc zmieniania rzeczywistości wokół jak te wybory.

 

[vast]

Akapu nie będzie, ale KORWiN może raz czy dwa cośtam namieszać w planach komuchom.

Już widzę jak to zrobi. Więcej niż 5 posłów nie wprowadzi.

Chodzi tylko o to by mieszał w głowach telewidzom. Jak najdłużej i jak najefektywniej.

Telewidzom mieszają w głowach media. Ja wiem że wielu kuców uznaje JKM za mesjasza, rozczarowanie tym bardziej będzie jeszcze większe.

Mamy 2015 rok i libertarianie wciąż wierzą w moc sprawczą siedzenia na dupie i nic nierobienia?

IMO lepiej robić swoje i mieć coś z życia w tym gównianym ustroju niż poświęcać cały swój czas na zmagania z wprowadzeniem cyborga kompromitatora do sejmu. A jak już go wprowadzą to co dalej??? Otóż dalej będzie to samo co jest teraz, tylko z cyborgiem w sejmie.

 

[Crov]

Mamy 2015 rok i ciągle libertarianie wierzą w moc sprawczą wyborów powszechnych?

Skoro Walter Block glosuje to czemu nie. W sumie nie widze żadnego powodu by nie głosowac. Rewolucji poprzez wybory nie będzie, ale moze uda się wycisnac jakiś maly bonus.

Ale w takiej formie to niestety slacktivism - równie dobrze możesz polubić profil jakiegoś kandydata na fejsie, ma to taką samą moc zmieniania rzeczywistości wokół jak te wybory.

Ale to przecież nie wyklucza robienia czegoś więcej. Ja np. zawsze idąc na wybory zrobie zakupy przy okazji!

 

[Non Serviam]

IMO lepiej robić swoje i mieć coś z życia w tym gównianym ustroju niż poświęcać cały swój czas na zmagania z wprowadzeniem cyborga kompromitatora do sejmu.

A czy ktoś tutaj poświęca cały swój czas na forsowanie Ozjasza? No kurwa nie, głosowanie to może z jakieś 5 minut wolnego czasu w większości przypadków...

A jak już go wprowadzą to co dalej???

Rosół u babci.

Otóż dalej będzie to samo co jest teraz, tylko z cyborgiem w sejmie.

Będzie albo nie będzie. Rzecz w tym, że osobiście chcę to zobaczyć na własne oczy i nie mam wobec Ozjasza realnych oczekiwań poza tym by było śmieszno.

 

[vast]

A czy ktoś tutaj poświęca cały swój czas na forsowanie Ozjasza? No kurwa nie, głosowanie to może z jakieś 5 minut wolnego czasu w większości przypadków...

Nie chodziło o głosowanie, tylko o polityczną aktywność libertarian.

Będzie albo nie będzie. Rzecz w tym, że osobiście chcę to zobaczyć na własne oczy i nie mam wobec Ozjasza realnych oczekiwań poza tym by było śmieszno.

To idź i sobie glosuj, nie bronię ci tego! Ale jak sam piszesz, nie chcesz zmiany, tylko chlewu politycznego. A potem będzie płacz, że w tabloidach piszą jakieś farmazony o Korwinie.

 

[tolep]

Ale jak sam piszesz, nie chcesz zmiany, tylko chlewu politycznego.

Chlewu? W odróżnieniu od zajebistych wszystkich dotychczasowych sejmów?

 

[Denis]

Mamy 2015 rok i ciągle libertarianie wierzą w moc sprawczą wyborów powszechnych?

Mamy 2015 rok i koszerni libertarianie ciągle wierzą w brak wiary (w moc sprawczą wyborów powszechnych, sratata) u mniej koszernych libertarian?

Mikioli jest przykładem mniejszego ortodoksa, bo nie chcę walczyć z państwem za wszelką cenę i byłby nawet zadowolony z istnienia państwa minimum o profilu konserwatywno-liberalnym. Więc się nie dziwić, wystarczyło zajrzeć pod napletek i nie robić rabanu na całe forum.

 

[vast]

Chlewu? W odróżnieniu od zajebistych wszystkich dotychczasowych sejmów?

Chlew oczywiście był i jest, pytanie tylko czy wejście Korwina sprawi że chlew będzie mniejszy? Moim zdaniem nie.

 

[tolep]

Odpowiadajac na wcześniejszą uwagę. On nie jest Mesjaszem, ale prorokiem. Reakcje ze swiata na ten filmik o imigracyjnej polityce UE jest wystarczająco wymowna. Standardowy komentarz wyglada tak: wow, ktoś mial odwagę powiedzieć prawde. Tylko tyle trzeba, by ludziom zaimponować. Korwin jest wariat i ma w dupie czy to co mówi przynosi korzyści polityczne. To co jest u niego największą wadą z punktu widzenia polityki demokratycznej, z mojego punktu widzenia jest zaletą.