Zapodaj coś ciekawego

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
Osobnik mordujący przypadkowo napotkane dzieci będzie niemile widziany przez rodziców, sąsiadów, a nawet Pana Cesarza który nie lubi jak mu debil morduje podatników. Nawet zwierzęta wyższe bronią potomstwa. Po kiego dorabiać do tego "pozycje". To są pierdy dla inteligentów dzielących włos na 4. Mam wrażenie, że niektórzy bez "czerwonej książeczki Mao" albo "przewodnika wolnościowca" nie wiedzą co począć, więc szukają autorytetów wykładajacych oczywistosci z pozycji ich ideologii.
Jeśli ktoś mi się zesra na klatce schodowej albo podpali bibliotekę narodową w której są starodruki, to nie ma takiej możliwości abym szukał wykładni tego czynu u jakiegoś filozofa. Kompletnie nie rozumiem ludzi którzy potrzebują takiej wykładni.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
- to nie morderca morduje, ale jego "czyny", wiec odzielajmy człowieka od czynów. Co to za bełkot?.

To jest jeden z symptomów zjawiska, jakie nazywam dobryzmem. Tacy ludzie powiedzą ci: "trzeba oddzielić poglądy od człowieka. Szanuję cię, ale nie twoje poglądy". Co to ma, kurwa, być?!
Poglądy i nade wszystko CZYNY nie istnieją w oderwaniu, są częścią tożsamości i aktywności konkretnego człowieka. Ale nie ma się co dziwić, kiedy ma się do czynienia z tą głupią komuszą pindą o twarzy demona z filmu Lamberto Bavy. Boję się dobrystów jak ognia!
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
To, że z opisu jednoznacznie wynika iż komiks jest drukowany aktualnie - czyli w trakcie waszej plemiennej wojny. To takie dolanie oliwy do ognia żeby wasze ptasie móżdżki jeszcze bardziej się zagotowały. Ktoś próbuje sprytnie was rozgrywać ( to samo dotyczy Żydów ).
I dlatego mam nad tym przejść do codzienności i udawać, że nic się nie stało... BTW nawet wiedziałem kiedy był wydrukowany, gdzie i co to za gazeta. Nie bądź białym murzynem któremu można skakać po głowie, a on udaje, że wszystko jest ok.
 
D

Deleted member 4683

Guest
Nie bądź białym murzynem któremu można skakać po głowie, a on udaje, że wszystko jest ok.

Gdybym identyfikował się w oparciu o kryteria polityczne to jako Polak pewnie też traktowałbym ten komiks jako jakiś gest wrogi w stosunku do mnie. Pewnie byłbym też zadowolony, że moi rodacy dowiedzieli się o nim i poznali prawdziwe oblicze szkalującego nas wroga. Jestem w stanie zrozumieć ten punkt widzenia choć polsko-żydowskie zaszłości i pretensje mam w dupie. Jednak mi chodzi o coś innego - mianowicie o to, że łykając zmanipulowane informacje łatwo samemu stać się czyimś murzynem nawet o tym nie wiedząc. Ktoś celowo podał informację, że komiks jest publikowany aktualnie. Jak myślisz po co to zrobił ? Żeby rozluźnić atmosferę ? Reasumując - koletywizm i propaganda zrobią z ciebie czyjąś dziwkę szybciej niż jakiś komiks wydany za siedmioma morzami.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
U

ultimate

Guest
Inflacja w Wenezueli osiągnęła astronomiczny poziom. Pieniądze można znaleźć na ulicy w stosach śmieci. Niektórzy handlarze znaleźli sposób na sprzedawanie banknotów po wyższych niż oficjalna stawka. Wyplatają z pieniędzy nakrycia głowy, torebki, spódnice, portfele, czyli przerabiają banknoty. Zagraniczni turyści są gotowi za taki produkt zapłacić nawet do 20 dolarów. Taka cena przekracza nawet o 5 000 procent wartość wenezuelskiej gotówki, z której powstało rękodzieło.


Inflacja-w-Wenezueli-3.jpg



Inflacja-w-Wenezueli-4.jpg


http://joemonster.org/art/42249
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 794
Myślałem, że już przestał nim być, bo nikt nie wierzy w jego wartość... :)
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Inflacja w Wenezueli osiągnęła astronomiczny poziom. Pieniądze można znaleźć na ulicy w stosach śmieci. Niektórzy handlarze znaleźli sposób na sprzedawanie banknotów po wyższych niż oficjalna stawka. Wyplatają z pieniędzy nakrycia głowy, torebki, spódnice, portfele, czyli przerabiają banknoty. Zagraniczni turyści są gotowi za taki produkt zapłacić nawet do 20 dolarów. Taka cena przekracza nawet o 5 000 procent wartość wenezuelskiej gotówki, z której powstało rękodzieło.

A były tu na forum jeszcze nie dawno zwierzaki (w większości prawackie), które twierdziły że pieniądz fiducjarny nie ma żadnej wartości. Małpowali to, co im przekazał w youtubowych "wykładach" ich nowy guru, pan Karoń.
 
U

ultimate

Guest
Nie wiem czy to ciekawe, ale niektórzy z was dzień kobiet obchodzą i taka wiadomość może się przyda?:D

Lokalny patriotyzm kobiety mogą podkreślić, nosząc na nogach produkty z wzorami związanymi z Warszawą lub Łodzią.
Bożena i Dariusz Krajdowie, właściciele firmy Gabriella, mieszkają i pracują w Łodzi. Miasto o włókienniczej tożsamości zainspirowało ich do stworzenia Łódzkiej Rajtuzy. To lokalna marka, która jest wyrazem miłości do Łodzi, jej włókienniczej historii i kobiet, które ją tworzyły. Pomysł został bardzo dobrze przyjęty wśród klientów, więc Krajdowie postanowili go kontynuować i rozszerzać na inne miasta. Tak powstały Rajtuzy Stołeczne.

— To nasze pozdrowienie, które przesyłamy stolicy od łódzkiego przemysłu kreatywnego — mówią właściciele Gabrielli. W przyszłości lokalnych rajstop będzie więcej. Właściciele Gabrielli mają nadzieję, że wręczanie tego typu produktów na Dzień Kobiet może stać się na powrót tradycją — tym razem jednak w zdecydowanie lepszym guście. Bo, jak podkreślają, lokalne rajstopy są jak małe designerskie dzieła sztuki: mają precyzyjnie odwzorowane wzory, takie jak warszawska syrenka czy Pałac Kultury i Nauki.

196180,630301,w_1270.jpg

https://www.pb.pl/milosc-do-miasta-wyrazona-na-rajstopach-859655
 

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 410
- to nie morderca morduje, ale jego "czyny", wiec odzielajmy człowieka od czynów. Co to za bełkot?
no bełkot bo nie nadaje na naszych falach ale może chodziło jej o to że czyny są ważne a nie osoba ich dokonująca więc nie wolno zabijać tak samo wojskowemu jak i sebiksowi :D

- jeśli morderca dochodzący do orgazmu w chwili mordowania dziecka wychodzi na wolność, to "nie powinniśmy się bać". Na jakiej podstawie takie twierdzenie? Dał słowo harcerza, że już nie będzie? :D
nie wiem może przeszedł jakąś terapię

Po prostu "seryjny" to patologia mózgowa w której nie ma co się grzebać. Do gazu albo do dożywotniego obozu pracy, najlepiej niech Fukuszimę sprząta albo robi za kukłę jak to pokazali w "akwarium".
ja jestem zwolennikiem testamentowej teorii sprawiedliwości

Dla normalnego człowieka ważniejsze jest zadośćuczynienie lub pomszczenie krzywd, a nie jakieś humanistyczno-humanitariańskie pierdololo.
to by wychodziło na to że nie mamy prawie wcale normalnych ludzi
btw nie napisałem że ze wszystkim co mówi się zgadzam
 
U

ultimate

Guest
Wideo z Kolumbii, gdzie policyjny oddział specjalny włamuje się do domu Don El Patrona, barona narkotykowego i przywódcy południowej części kartelu Medellin. Willa w klasie samego Dona, czyli - drzwi pancerne, okna kuloodporne, monitoring i pokój gier dla kotów. El Patron rozpoczął swoją pracę, jeszcze w latach 80 a nawet zaprzyjaźnił się z Pablo Escobarem. Był sądzony za morderstwo i nielegalne posiadanie broni, dwukrotnie uciekł z więzienia, ale dwukrotnie do niego wrócił.
A to kolejne aresztowanie.

 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
narkobiznes najlepiej ma się w krajach gdzie USA czuje się jak u siebie, np. w Kolumbii. W czym lepsza Kolumbia od Wenezueli? Amerykanie nie zgodzili się też na niszczenie pól w Afganistanie, ale oczywiście z narkotykami w Afganistanie "walczą". Czarny budżet CIA nie zrobi się sam.
 
Do góry Bottom