kr2y510
konfederata targowicki
- 12 770
- 24 727
W tym roku na Święta nikogo nie zabiłem. Matka kupiła karpie w kawałkach
Zazwyczaj co roku zabijałem karpie młotkiem i jak je zabijałem to przed śmiercią nadawałem im imiona. W sumie zabiłem kilku Mazowieckich, Michników, ze dwie Suchockie i co najmniej jednego Balcerowicza, Kiszczaka, Leppera, Kwacha i Jaruzela.
Ot tak, dla lepszego samopoczucia. By się uśmiechnąć do inteligenta podczas golenia. Zresztą jak zabijam muchę, osę, szerszenia, komara czy mysz to zawsze myślę sobie "masz ty komunistyczna (etatystyczna, zamordystyczna) kurwo".
Jakoś nie chwaliłem się tym nikomu. Ale dziś gdy w jakimś pierdolonym radio usłyszałem reklamę jakichś popaprańców, że należy skończyć z krwawą rzezią karpi (a czemu kurwa nie holokaustem? przecież to mega-holokaust) to się mocno podkurwiłem. I przyszło mi do głowy, by to spopularyzować.
Prawie każdy na tej planecie nienawidzi jakiegoś hujka, no nie? A przez takie zabijanie po mojemu, to można ośmieszyć akcję tych cwel-debili.
Zazwyczaj co roku zabijałem karpie młotkiem i jak je zabijałem to przed śmiercią nadawałem im imiona. W sumie zabiłem kilku Mazowieckich, Michników, ze dwie Suchockie i co najmniej jednego Balcerowicza, Kiszczaka, Leppera, Kwacha i Jaruzela.
Ot tak, dla lepszego samopoczucia. By się uśmiechnąć do inteligenta podczas golenia. Zresztą jak zabijam muchę, osę, szerszenia, komara czy mysz to zawsze myślę sobie "masz ty komunistyczna (etatystyczna, zamordystyczna) kurwo".
Jakoś nie chwaliłem się tym nikomu. Ale dziś gdy w jakimś pierdolonym radio usłyszałem reklamę jakichś popaprańców, że należy skończyć z krwawą rzezią karpi (a czemu kurwa nie holokaustem? przecież to mega-holokaust) to się mocno podkurwiłem. I przyszło mi do głowy, by to spopularyzować.
Prawie każdy na tej planecie nienawidzi jakiegoś hujka, no nie? A przez takie zabijanie po mojemu, to można ośmieszyć akcję tych cwel-debili.