Ucisk podatkowy

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Cyberius napisał:
No przecież u nich są takie wysokie podatki :)

Jedne laski oceniają faceta po tym jak wygląda, inne po tym co ma w spodniach, a jeszcze inne po tym co ma w portfelu.

Z systemami fiskalnymi jest podobnie. W Szwecji urzędas nie zacznie naginać prawa by zgnoić człowieka i zniszczyć firmę jak w Polsce. Jak jesteś wystarczająco sprytny i ominiesz prawo to uciekniesz z podatkami do Azji i nic ci się nie stanie. Większość właścicieli małych firm w Szwecji ma konta w Luksemburgu czy w innym kraju na trust/spółkę w raju podatkowym. Jak się nie dasz złapać to nic Ci nie zrobią. W Polsce jak maja poszlaki to poszczują Cię bandytami albo hujami z policji czy ABWhery (co na jedno wychodzi).
 

Czytelnik.

New Member
146
0
kr2y510 napisał:

No i ??? Nawet tam pisze że są różne rodzaje komunizmu , nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka.

Z systemami fiskalnymi jest podobnie.

Gdyby w Szwecji wszyscy uciekali do rajów podatkowych to nikt by nie płacił podatków, a przypominam że dochody podatkowe to ponad 50% PKB tego kraju ( Polska ma 35% ).
Co do samych rajów podatkowych to jednak uważam je za szkodliwą furtkę, bogaci wytransferują sobie kasę i nie zapłacą podatków , ale państwo i tak będzie musiało je skądś ściągnąć , więc sięgnie po więcej kasy od zwykłych ludzi. To nie jest fair tym bardziej że to zamożni najwięcej korzystają dzięki protekcji państwa.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Czytelnik. napisał:
No i ??? Nawet tam pisze że są różne rodzaje komunizmu , nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka.

Ja dzielę ludzi na tych co chcą swoje odjeby robić na innych na chama i na tych co szukają frajerów do swojej religii i sami sobie się w to bawią w swoim gronie. Komunizm jest ideologią agresywną w stosunku do innych jako, że dobrowolne wspólnoty i kibuce bez dotacji z zewnątrz padają.

Czytelnik. napisał:
Gdyby w Szwecji wszyscy uciekali do rajów podatkowych to nikt by nie płacił podatków, a przypominam że dochody podatkowe to ponad 50% PKB tego kraju ( Polska ma 35% ).

Po pierwsze. Nie przy każdej działalności da się uciec do raju.
Po drugie. Szwedzi mają taką specyficzną mentalność, że jak walą swojego fiskusa to robią to z umiarem, choć mogą iść na całość.
Po trzecie. W Luksemburgu oszczędności trzymają drobni ciułacze.

Czytelnik. napisał:
Co do samych rajów podatkowych to jednak uważam je za szkodliwą furtkę, bogaci wytransferują sobie kasę i nie zapłacą podatków , ale państwo i tak będzie musiało je skądś ściągnąć , więc sięgnie po więcej kasy od zwykłych ludzi. To nie jest fair tym bardziej że to zamożni najwięcej korzystają dzięki protekcji państwa.

Lepiej jak pieniądze ma cwaniak niż w dupę jebany urzędas czy zawodowy oszust - polityk. Urzędas w 95% używa pieniędzy przeciw wolności. A państwo niech spierdala, bo to jeden wielki szwindel.
 

Czytelnik.

New Member
146
0
kr2y510 napisał:
Komunizm jest ideologią agresywną w stosunku do innych jako, że dobrowolne wspólnoty i kibuce bez dotacji z zewnątrz padają.

A prywatne firmy to niby w ogóle z państwa nie korzystają, ciekawe.

Czytelnik. napisał:
Po pierwsze. Nie przy każdej działalności da się uciec do raju.

No właśnie, gadasz o tych rajach podatkowych a korzystać z nich może tylko niewielu.

Po drugie. Szwedzi mają taką specyficzną mentalność, że jak walą swojego fiskusa to robią to z umiarem, choć mogą iść na całość.

Po prostu Szwedzi lubią swoje państwo i nawet godzą się na wysokie podatki wiedząc że dostają w zamian konkretne świadczenia.

Po trzecie. W Luksemburgu oszczędności trzymają drobni ciułacze.

Nie wiem co ma Luksemburg do moich wypowiedzi.

Lepiej jak pieniądze ma cwaniak niż w dupę jebany urzędas czy zawodowy oszust - polityk.

Dla mnie to bez różnicy, tak czy siak skoro wszyscy siedzimy w tym gównie to nie widzę powody dlaczego bogaci nie mieli by też w tym uczestniczyć.

Urzędas w 95% używa pieniędzy przeciw wolności.

Zależy z jakieś perspektywy się patrzy.

A państwo niech spierdala, bo to jeden wielki szwindel.

Kapitalizm to samo :) [/quote]
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Czytelnik. napisał:
kr2y510 napisał:
Komunizm jest ideologią agresywną w stosunku do innych jako, że dobrowolne wspólnoty i kibuce bez dotacji z zewnątrz padają.

A prywatne firmy to niby w ogóle z państwa nie korzystają, ciekawe.

A jak się to ma do tematu? Ja piszę o komuchach.

Natomiast zdecydowana większość firm prywatnych jest łupiona przez państwo. Idź do rodzinnego warsztatu albo do firmy na bazarze i gadaj im swe mądrości jak to państwo im wiele daje, jakie to otrzymują dotacje itd. To państwo chroni takich jak ty przed skatowaniem im ryja.
Powiedz swe mądrości gnoju jebany kobiecie, która złamała nogę a ma męża i syna w szpitalu a musi jechać 80km do biurew i hujów z ZUSu, bo im coś odjebało. I co ona i ich firma dostały od państwa? Obowiązek zakupu kasy fiskalnej.
Widać, że nigdy żadną własną inicjatywą się nie zajmowałeś i nigdy nie byłeś wezwany do jebanego urzędu.

A pieniądze niektórym przedsiębiorcom dają politycy i urzędasy. W zamian za łapówki.

Czytelnik. napisał:
Czytelnik. napisał:
Po pierwsze. Nie przy każdej działalności da się uciec do raju.

No właśnie, gadasz o tych rajach podatkowych a korzystać z nich może tylko niewielu.

A jak ma uciec z podatkami ten, co nie importuje, nie eksportuje, nie używa zaawansowanych technologii i musi korzystać z konta bankowego kontrolowanego przez państwo?

A piszę dla tego, ze skoro gdzieś są raje podatkowe to tu jest podatkowe piekło.

Czytelnik. napisał:
Po drugie. Szwedzi mają taką specyficzną mentalność, że jak walą swojego fiskusa to robią to z umiarem, choć mogą iść na całość.

Po prostu Szwedzi lubią swoje państwo i nawet godzą się na wysokie podatki wiedząc że dostają w zamian konkretne świadczenia.

Może dla takich komunistycznych świń jak ty ludzie to przedmioty, które zawsze są gotowe na swobodne przemieszczanie na skinienie oberkomucha.
Takim pierdolcom nie przyjdzie do głowy, że ktoś może mieć bliskich, przyjaciół lub kocha swój kraj, który jest akurat okupowany przez państwo. Takim zjebom nigdy też nie przyjdzie do ich zakutych łbów, że ktoś może nie lubić innej strefy geograficznej lub innej kultury.

Czytelnik. napisał:
Po trzecie. W Luksemburgu oszczędności trzymają drobni ciułacze.

Nie wiem co ma Luksemburg do moich wypowiedzi.

Tak to się ma osiole, że drobni ciułacze ze Szwecji przez Luksemburg unikali podatków od zysków z oszczędności i inwestycji w funduszach, które obracały w krajach o mniejszych podatkach lub rajach podatkowych.

Czytelnik. napisał:
Urzędas w 95% używa pieniędzy przeciw wolności.

Zależy z jakieś perspektywy się patrzy.
Nie mogę sobie ani przypomnieć ani wyobrazić co takiego wolnościowego dokonała urzędnicza swołocz.
Co dobrego dla wolności może dokonać smrol, który pracuje za zrabowane pieniądze i bruździ innym, którzy na niego pracują?
Jedyną wolnościową rzeczą jaka mogą dokonać urzędasy to podpalenie urzędów i popełnienie zbiorowego samobójstwa. Wtedy naród byłby od nich wolny. Ale na to się nie zanosi.


____________
Czytelnik otrzymał bana.


Mam dość barachła, które myli palca z hujem i pierdoli smuty. Szkoda czasu na odpowiadanie.
Wielu z nas ma firmy, miało firmy lub chce mieć własne firmy. Nie słyszałem o przypadku, by ktoś z nas dostał kasiorę od państwa. Dla ścierwa, które pierdoli, że firmy coś dostają od państwa tak jak by wszystkie coś dostawały ma miejsca na tym forum. Na dodatek ta menda jest wroga wolności. W XIX wieku jak by to ścierwo pierdoliło swoje smuty na wsi to wieśniaki by to zajebały w gnojówce widłami jak najgorszą zarazę. Nawet by to grobu nie miało.

Niech lepka czerw bitych takich ścierw zwiastuje wolność!
 

Giga

New Member
262
5
japierdole.jpg


kr2y510 napisał:
Tylko, że ja kierowałem się tym, że jak pełno jego postów pozostanie bez odpowiedzi to wyjdzie na to, że tu są kretyni a nie libertarianie.

Przecież na każdy jego post była co najmniej jedna odpowiedź.

kr2y510 napisał:
Gdyby tu był dłużej narobiłby więcej szkód dla tego forum niźli jego usunięcie. Gadki z trollem niszczą forum.

Na Liberalisie jest o wiele więcej długaśnych dyskusji z dużymi różnicami zdań, a portal jakoś nie upada.

Nie zgadzam się z wieloma rzeczami w poglądach Czytelnika i uważam za przesadne, ale kurde, ban to jest mocne przegięcie.
 
OP
OP
Cyberius

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
kr2y510 napisał:
Cyberius napisał:
No przecież u nich są takie wysokie podatki :)

Jedne laski oceniają faceta po tym jak wygląda, inne po tym...

sprostowanie

musiałem coś pomylić, bo roześmiana gęba [którą wstawiłem przez nieuwagę] przy tekście może sugerować że akceptuję je
NIE JEST TAK
 

Czytelnik.

New Member
146
0
kr2y510 napisał:
A jak się to ma do tematu? Ja piszę o komuchach.

A no to że twoja krytyka jest strasznie wybiórcza, co do kibucy to już nie są one tak dotowane jak kiedyś ( bo to były głównie dotacje w ramach rolnictwa )a i ich profil gospodarczy zmienił się bardzo w ciągu ostatnich lat.

Natomiast zdecydowana większość firm prywatnych jest łupiona przez państwo.

Dziwne bo większość dochodów państwa to podatki od płac czy konsumpcji ( VAT ).

Idź do rodzinnego warsztatu albo do firmy na bazarze i gadaj im swe mądrości jak to państwo im wiele daje, jakie to otrzymują dotacje itd.
Powiedz swe mądrości gnoju jebany kobiecie, która złamała nogę a ma męża i syna w szpitalu a musi jechać 80km do biurew i hujów z ZUSu, bo im coś odjebało. I co ona i ich firma dostały od państwa? Obowiązek zakupu kasy fiskalnej.

No sorry ale ty ciągle mówisz o sytuacji w Polsce która faktycznie nie jest najlepsza, ale w innych krajach jest inaczej.

Widać, że nigdy żadną własną inicjatywą się nie zajmowałeś i nigdy nie byłeś wezwany do jebanego urzędu.

Tyle że ja też jestem przeciwny biurokracji. Ale musimy zdać sobie sprawę z tego że większość firm bierze kredyty ( których sposób kreacji jest powszechnie znany ) czy dotacje ( np. na rozpoczęcie działalności ), że nie wspomnę już o regulacjach prawnych. Ty natomiast propagujesz taki mit czystego przedsiębiorcy który nic od państwa nie bierze, a to przecież nie prawda.


A pieniądze niektórym przedsiębiorcom dają politycy i urzędasy. W zamian za łapówki.

Ale wielu przedsiębiorców też lobbuje za określonymi przepisami.

A jak ma uciec z podatkami ten, co nie importuje, nie eksportuje, nie używa zaawansowanych technologii i musi korzystać z konta bankowego kontrolowanego przez państwo?

Więc czemu tak bronisz tych rajów podatkowych skoro korzystać z nich może tylko nikła liczba osób, i to zazwyczaj ci z najwyższej półki którzy dostają też najwięcej od państwa. Gdyby taki Soros czy Kulczyk płacił podatki to może pani z targowiska miała by lżej.

A piszę dla tego, ze skoro gdzieś są raje podatkowe to tu jest podatkowe piekło.

Ładny chwyt erystyczny, ale nie merytoryczny.

Może dla takich komunistycznych świń jak ty ludzie to przedmioty, które zawsze są gotowe na swobodne przemieszczanie na skinienie oberkomucha.

Co taka straszna jest prawda, że Szwedzi sami godzą się na wysokie podatki ??? Co do zarzucania komuś uprzedmiotowiania ludzi to nie ja odmawiam pracownikom prawa do współzarządzania firmami i traktowania ich po partnersku.Więc weź koleś spojrzyj najpierw na siebie i na ideologię której bronisz, a nie zarzucasz mi jakieś durnoty.

Tak to się ma osiole, że drobni ciułacze ze Szwecji przez Luksemburg unikali podatków od zysków z oszczędności i inwestycji w funduszach, które obracały w krajach o mniejszych podatkach lub rajach podatkowych.

Może jakiś link na potwierdzenie tego ??? Bo pierwsze o tym słyszę.

Wtedy naród byłby od nich wolny. Ale na to się nie zanosi.

Tyle że dla tego narodu ( i nie tylko tego ) państwo jest czymś naturalnym i pożądanym oto chodziło mi w ostatnim wpisie o punkcie widzenia.


Nie słyszałem o przypadku, by ktoś z nas dostał kasiorę od państwa.

Oczywiście na tym forum nikt nie korzysta/ł z państwowej edukacji, dróg, chodników czy służby zdrowia, że o regulacjach prawnych już nie wspomnę.


Czytelnik otrzymał bana.


Nie mam zamiaru tego jakoś szczególnie komentować bo po pierwsze sam sobie wystawiasz laurkę takim idiotycznym tłumaczeniem się z bana, po drugie nie zniżę się do twojego poziomu bo nie jestem internetowym smarkaczem który banuje gdy brak mu argumentów.

tosiabunio napisał:
Możemy mu pozwolić na szerzenie własnej komuszej propagandy na naszym podwórku, ale dlaczego mielibyśmy akurat to robić?

A gdzie ja propaguję komunizm, litości.

Wtedy dla osób postronnych będzie wyglądało to tak, jakby nam zabrakło argumentów, a nie chęci do wałkowania w kółko tego samego do znudzenia.

Osoby postronne zazwyczaj wyciągają wnioski na podstawie zawartości dyskusji a nie jej długości, już prędzej zniechęcą ich działanie niektórych administratorów i ich głupie tłumaczenia niż moje wpisy.

Co do argumentacji, to idąc twoim tokiem rozumowania to nie ważne co się pisze na tym forum, ważne tylko by pasowało to do jedynie słusznej ideologii. Czyli można pierdolić od rzeczy i jest dobrze, ale jak ktoś próbuje to merytorycznie podważyć to już źle.

Giga napisał:
Ale to nie znaczy, że mali, głównie samozatrudnieni przedsiębiorcy doją w takim samym stopniu jak np. korporacje. Ci pierwsi właśnie o wiele bardziej dostają w dupę od wszystkich ZUSów, srusów, podatków, a dotacji zazwyczaj nie biorą i nie mają jak brać.

Ależ ja się tobą prawie w 100% zgadzam :) Tylko że wszystko zaczęło się od bezkrytycznego bronienia rajów podatkowych i bogaczy którzy tam lokują kasę, bo nie powiesz chyba że klientami tych podatkowych eldorado są ci zwykli mali samo zatrudnieni przedsiębiorcy.
 

Czytelnik.

New Member
146
0
Trigger Happy napisał:
Na pewno nie będę dyskutował z typem który twierdzi, że "bogaci muszą płacić większe podatki bo więcej korzystają z opieki państwa"

Daruj sobie te bluzgi pod moim adresem ( zaoszczędził byś dzięki temu więcej czasu ) :sleepy: Co do bogatych to pieniądz tworzony z powietrza na zamówienie określonych lobby , własność intelektualna, infrastruktura komunikacyjna, regulacje o osobie prawnej, dotacje na R+D i inne itp. itd. Ależ oczywiście bogaci nie korzystają na tym wszystkim, tylko krasnoludki :p
 

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
958
Czytelnik. napisał:
Co do bogatych to pieniądz tworzony z powietrza na zamówienie określonych lobby , własność intelektualna, infrastruktura komunikacyjna, regulacje o osobie prawnej, dotacje na R+D i inne itp. itd. Ależ oczywiście bogaci nie korzystają na tym wszystkim, tylko krasnoludki :p

To nie jest opieka

1) pieniądz tworzony z powietrza na zamówienie określonych lobby, daj jakiś przykład, bo mi przychodzi tylko na myśl korupcyjne flirty firm i ludzi żyjących z państwa - którym jako anarchokapitalista jestem przeciwny.

2) własność intelektualna, ostatnio bogacą się ci którzy ją zwalczają aktywnie :)

3) infrastruktura komunikacyjna w służbie bogatych , kontrowersyjna teza, dobrze że są bogaci bo nie było by dróg ani pociągów :(

4) regulacje o osobie prawnej - fundacje, kościoły, partie związki zawodowe, mają osobowość prawną, moim zdaniem logiczne. rozwiń ten wątek bo wydaje mi się że nie rozumiesz tego tematu

5) dotacje na rd - nie wiem czy zauważyłeś ale miłośników ue i biurokracji na tym forum nie ma, z tych dotacji korzystają firmy "bo są", czemu nie brać jak dają ? masz pretensje ze pani Krysia z warzywniaka nie dostaje dotacji ?

z drugiej strony bogaci powinni płacić mniejsze podatki ponieważ nie korzystają z państwowej służby zdrowia, nie chroni ich policja tylko ochroniarze, wysyłają dzieci na prywatne uczelnie ...
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 158
Dziwne bo większość dochodów państwa to podatki od płac czy konsumpcji ( VAT ).

Bo nie tylko firmy są łupione przez państwo, a także obywatele. A w zasadzie to obywatele głównie, bo firmy, o ile mogą, to przerzucają podatki na konsumentów.

Co nie zmienia faktu, że nie robi się od tego firmom ani trochę lepiej. Nie mają żadnej korzyści z państwa i nie jest im wcale lepiej od tego, że kogoś państwo łupi jeszcze bardziej.

A tak w ogóle, to tym argumentem chciałeś nas przekonać, że w zasadzie przedsiębiorcy to mają luzik, bo mogliby mieć jeszcze gorzej?

No sorry ale ty ciągle mówisz o sytuacji w Polsce która faktycznie nie jest najlepsza, ale w innych krajach jest inaczej.

A w innych krajach to murzynów biją.

Najprościej nam rozmawiać o sytuacji tutaj, bo ją najlepiej znamy. Cokolwiek napiszesz o sytuacji w innych krajach będzie dla większości z nas wątpliwe, bo nie mamy możliwości weryfikacji twoich słów (a sam pewnie nie mówisz z własnego doświadczenia, no nie?).

Tyle że ja też jestem przeciwny biurokracji. Ale musimy zdać sobie sprawę z tego że większość firm bierze kredyty ( których sposób kreacji jest powszechnie znany ) czy dotacje ( np. na rozpoczęcie działalności ), że nie wspomnę już o regulacjach prawnych. Ty natomiast propagujesz taki mit czystego przedsiębiorcy który nic od państwa nie bierze, a to przecież nie prawda.

Jeśli kredyt, to nie od państwa, tylko z kredytodawcy (banku, rodziny, mafii). Możliwość wzięcia kredytu nie jest żadną państwa zasługą.

Dotacja to jest korzyść jedynie dla tych, którzy zamiast robić rzeczy pożyteczne (czyli dostarczać pożądane produkty i usługi) zajmują się zdobywanie dotacji. Nie wiem jak ty, ale ja doskonale wiem jak to wygląda - miałem wątpliwą przyjemność uczestniczyć w procederze ubiegania się o dotacje - i jest to olbrzymie marnotrawienie czasu i pieniądza (ukradzionego zresztą innym).

Ale wielu przedsiębiorców też lobbuje za określonymi przepisami.

Tak, jest wielu przedsiębiorców, którzy dobrze funkcjonują w mętnej wodzie etatyzmu i nie życzą sobie konkurencji ze strony innych. Dla nich im woda mętniejsza, tym lepiej. Niemniej jednak nie oznacza, że tego samego chcą wszyscy przedsiębiorcy.

Oczywiście na tym forum nikt nie korzysta/ł z państwowej edukacji, dróg, chodników czy służby zdrowia, że o regulacjach prawnych już nie wspomnę.

Oczywiście, że każdy, bo sobie wcześniej (w podatkach) za to zapłacił. Państwo nie zapracowało na te dobra, które rzekomo tak hojnie nas obdarza - ograbiło nas, a potem robi nam te przyjemności.

A gdzie ja propaguję komunizm, litości.

Propagujesz etatyzm, który oddziela od komunizmu cienka, czerwona linia. Z mojego punktu widzenia nie jest to specjalna różnica. Oczywiście wolę oświecony etatyzm od zamordystycznego komunizmu, ale pewnie też wolałbym syfa od aids, choć obie to choroby przenoszone drogą płciową, z którymi wolałbym nie mieć do czynienia w ogóle.

Osoby postronne zazwyczaj wyciągają wnioski na podstawie zawartości dyskusji a nie jej długości, już prędzej zniechęcą ich działanie niektórych administratorów i ich głupie tłumaczenia niż moje wpisy.

Przede wszystkim chodzi o to, że dyskusja z tobą jest pozbawiona sensu, bo nie przyjmujesz argumentów i powtarzasz te same frazesy niczym mantrę. Naprawdę mamy co robić i szkoda nam czasu na odpowiadanie w kółko na hasła, a nie argumenty.

Co do argumentacji, to idąc twoim tokiem rozumowania to nie ważne co się pisze na tym forum, ważne tylko by pasowało to do jedynie słusznej ideologii. Czyli można pierdolić od rzeczy i jest dobrze, ale jak ktoś próbuje to merytorycznie podważyć to już źle.

Ważna jest merytoryka, a tego nie widać w twoich wypowiedziach. Stąd zniechęcenie do tolerowania takiego sposobu prowadzenia dyskusji.

Ależ ja się tobą prawie w 100% zgadzam :) Tylko że wszystko zaczęło się od bezkrytycznego bronienia rajów podatkowych i bogaczy którzy tam lokują kasę, bo nie powiesz chyba że klientami tych podatkowych eldorado są ci zwykli mali samo zatrudnieni przedsiębiorcy.

Ale dlaczego mamy nie bronić rajów podatkowych i ludzi z nich korzystających? Każdy pieniądz nie ukradziony w podatkach zostanie lepiej wykorzystany i tylko temu przyklasnąć. Oby więcej rajów podatkowych i zaoszczędzonych dzięki nim pieniędzy.

Nie ma znaczenia, jak ktoś ucieknie przed podatkami - czy do raju, czy w szarą strefę, ważne, że uciekł. To jest pozytyw.

A fakt, że z rajów podatkowych korzystają głównie bogaci to nie jest argument przeciwko rajom, ale raczej ukazujący prawdziwą naturę fiskalizmu - inny jest cel deklarowany (np. tzw. "sprawiedliwość" społeczna), a inny faktyczny (łupienie każdego, a biednego nawet łatwiej).
 

Giga

New Member
262
5
Czytelnik. napisał:
No sorry ale ty ciągle mówisz o sytuacji w Polsce która faktycznie nie jest najlepsza, ale w innych krajach jest inaczej.

Nie znam się na innych krajach, ale wątpię, żeby była tam aż tak mała biurokracja.

Czytelnik. napisał:
Tyle że dla tego narodu ( i nie tylko tego ) państwo jest czymś naturalnym i pożądanym oto chodziło mi w ostatnim wpisie o punkcie widzenia.

Dla większości mieszkańców globu państwo jest czymś naturalnym i pożądanym. ;)

Na resztę odpowiem jutro rano.
 

Giga

New Member
262
5
Czytelnik. napisał:
Ależ ja się tobą prawie w 100% zgadzam :) Tylko że wszystko zaczęło się od bezkrytycznego bronienia rajów podatkowych i bogaczy którzy tam lokują kasę, bo nie powiesz chyba że klientami tych podatkowych eldorado są ci zwykli mali samo zatrudnieni przedsiębiorcy.

No dobra, ale to jest powód, żeby likwidować przyczyny (państwo, kapitalizm), a nie zwiększać podatki.
 
OP
OP
Cyberius

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
Czytelnik. napisał:
Tyle że dla tego narodu ( i nie tylko tego ) państwo jest czymś naturalnym i pożądanym


przyznaj się, ale tak szczerze, chyba w ogóle nie myślisz jak piszesz:)

-dlaczego dla tego narodu akurat, państwo jest czymś naturalnym i pożadanym?
i jakie państwo UE? Cesarstwo Rosyjskie? Rzeczypospolita Królestwa Polskiego i Litwy?
 

margines

wujek dobra rada
626
84
Ktoś tutaj wspominał, że firmy nie biorą pieniędzy od państwa - bzdura na max. Większość korporacji ma takie subwencje, że głowa boli, o bankach nie wspominam. Poza subwencjami mają jeszcze inne przywileje np. preferencyjne zwolnienia z podatków, strefy ekonomiczne, pomoc w przerzucaniu kosztów działalności na obywateli i masę innych, jak ktoś chce to go zasypię przykładami.
P.S. Żeby nie było gołosłownie: sam prowadziłem działalność przez prawie 3 lata, a o korporacjach napisałem książkę (informacji nie miałem bynajmniej "z powietrza") więc nie walcie mi tu ideologicznych farmazonów proszę ;)
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Korporacje i banki to niewielki procent firm. Firm w "specjalnych strefach" i "parkach ekonomicznych" też jest procentowo mało. A dotacje to taki ochłap, by wybrańcy mieli się lepiej.
To tak jak byś napisał, zgodnie z prawdą, że faceci to notoryczni gwałciciele kobiet. Bo co sekundę na świecie jeden facet gwałci kobietę.....
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 158
PKPP Lewiatan podała, że małe i średnie przedsiębiorstwa (MSP), czyli firmy zatrudniające do 249 pracowników, to 99,83% ogólnej liczby firm w Polsce, czyli ponad 1,7 mln aktywnych podmiotów gospodarczych.

Ciekawym bardzo, jak wiele z tych 1,7 mln MSP otrzymuje dotacje od państwa. Czy jest ich na tyle, aby uprawniony było stwierdzenie jakim to państwo jest dobrodziejstwem dla przedsiębiorców?
 
Do góry Bottom