Tak przemawiają korporacyjni bossowie

  • Thread starter Deleted member 427
  • Rozpoczęty
D

Deleted member 427

Guest
W sieci pojawiła się stronka www.weylandindustries.com, na której możemy znaleźć przemowę Petera Weylanda (w tej roli Guy Pearce) stojącego na czele fikcyjnej korporacji Weyland Corp:

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Rk9Gs5SkP8M[/video]

Krótko mówiąc, ruszyła promocja jednego z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie filmów tego roku - "Prometeusza" Ridleya Scotta. Pierwszy zwiastun ukazał się pod koniec grudnia 2011:

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=sftuxbvGwiU[/video]
 

CptKapital

Member
51
0
Trigger Happy napisał:
To jest prequel Aliena ?

Tak.

Jako CEO wielkiej korporacji lepsze wrażenie na mnie robiła postać typu Tyrell z Blade Runerra

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=o_AXOjlPF0Y&t=1m0s[/video]

aktor, który go grał to niestety straszny lewak. Bardzo wrażliwy społecznie...
 

Bart Es

Member
80
6
No niewiem czy to jest prequel Aliena. Póki co twórcy, łącznie ze Scottem twierdzą cały czas, że jedyny związek pomiędzy Alienem, a Prometeuszem to pojawienie się i tu i tu korporacji Weyland. Kilkukrotnie zaprzeczali oni, że film ma być prequelem Obcego.

Ridley Scott: "Kiedy kręciłem "Obcego - 8. pasażera Nostromo" i "Łowcę androidów" wierzyłem, że w bliskiej przyszłości świat rządzony będzie przez wielkie koncerny. To dlatego w "Łowcy" jest Tyrell Corporation, a w "Obcym" Nostromo wysłany jest przez Weyland-Yutani. Statek Prometeusz jest własnością biznesmena Petera Weylanda, którego gra Guy Pearce. To jedyne powiązanie między oboma filmami. "Prometeusz" to zupełnie nowy obraz, nowy świat, pełen nowych pomysłów. I oczywiście nowych potworów."
 

CptKapital

Member
51
0
Bart Es napisał:
Ridley Scott: "Kiedy kręciłem "Obcego - 8. pasażera Nostromo" i "Łowcę androidów" wierzyłem, że w bliskiej przyszłości świat rządzony będzie przez wielkie koncerny. To dlatego w "Łowcy" jest Tyrell Corporation, a w "Obcym" Nostromo wysłany jest przez Weyland-Yutani. Statek Prometeusz jest własnością biznesmena Petera Weylanda, którego gra Guy Pearce. To jedyne powiązanie między oboma filmami. "Prometeusz" to zupełnie nowy obraz, nowy świat, pełen nowych pomysłów. I oczywiście nowych potworów."

Skąd ten cytat?

w "Alien", ludzie znajdują jajka obcych na gigantycznym statku jeszcze innej rasy, której to skamieliny ze śladami zainfekowania przez Xenomorphy, załoga ludzkiego statku odnajduje.

To screeny z pierwszego Aliena:
IUDbL.jpg


aiSeC.jpg


a teraz sobie zobacz 0:44 sekundę oficjalnego trailera linkowanego przez Kawadora.

Są różne spekulacje na temat tego, kim są Space Jockey, ale na pewno to jest jedno uniwersum.
 

Bart Es

Member
80
6
Cytat pojawił się chyba w zeszłym tygodniu na większości stron filmowych czy dotyczących serii Obcy. Polskie tłumaczenie jest z filmwebu. Część ludzi twierdzi, że Scott albo tutaj ściemnia, albo ten cytat jest fakem. Jednak tak czy siak, wcześniej już w potwierdzonych źrodłach Scott czy inne osoby związane z projektem wypowiadały się, że film ten nie będzie prequelem Obcego. Jak będzie w rzeczywistości to się okaże.
 

Hitch

3 220
4 872
Skoro dzieje się w tym samym uniwersum, przed akcją pierwszej części, pojawiają się Space Jockeye, a nawet ich statek z jedynki, a całość spina Peter Weyland to dla mnie jest to prequel. Nawet jeśli nie pojawi się tam sam Obcy. Szczerze mówiąc, po ostatnich srakach pokroju "AvP" to odechciało mi się oglądać tego stwora w nowych produkcjach. A na "Prometeusza" czekam, bo właśnie nie zwiastuje typowego skoku na kasę powiązanego z wielkimi poprzednikami tylko tytułem.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
Mnie się podoba, że pomimo wykorzystania komputerowych efektów kina XXI wieku to czuć klimat starego Obcego. Przynajmniej tak mi się wydaje jak oglądam zwiastun.
 

Hitch

3 220
4 872
Pełny megaepicki, megatrailer, zapewne megafilmu:

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=HHcHYisZFLU&feature=player_embedded[/video]
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Najlepsze jest to, że u nas premiera będzie dopiero po Azerbejdżanie, Bułgarii i Malediwach. Dwa miesiące obsuwy z powodu Euro.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 854
12 246
Nie wiem jaki będzie ten film ale na trailerach i marketingu to ci kolesie się zdecydowanie dobrze znają :)

SPOILER (zrobiłem na biało jak ktoś nie chce czytać :) ):

Tak na marginesie, czy ja dobrze widzę, że razem z tą laseczką w białej kapsule w okolicach 2:00 minuty jest stary znajomy z aliensa - twarzołapek? Mam już dobrą teorię na temat fabuły i na szczęście SJ są źli, a z załogi Prometeusza nikt nie przeżywa. Z drugiej jednak strony w większości moich teorii wszyscy są źli i się zbliża katastrofa więc całkiem możliwe, że się mylę :) Aha, i dobrze się łączy fabularnie z Aliensem 1
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
No i jakie wrażenia? Hiki pisał, że się wybiera a nikt nic nie napisał o_O . Ja byłem na "Prometeuszu" i mam mieszane uczucia :rolleyes: . Nie dosyć, że film jest naszpikowany babolami i absurdami nawet jak na amerykańskie s-f (bohaterka biegająca i skacząca zaraz po krojeniu brzucha, bitch please...) to jeszcze fabuła kompletnie nic nie wyjaśnia a nawet jeszcze bardziej pieprzy w uniwersum Aliena. Jeśli nie będzie drugiej części (a pewnie będzie) to to wszystko jest totalnie bez sensu i większość wątków trzeba sobie samemu zinterpretować.

Generalnie film mi się podobał, jego największym plusem jest fajny nieco oldskulowy klimat, ogląda się dobrze a ten cały internetowy hate na niego jest sporo przesadzony. Niestety te wszystkie głupoty w fabule i niechlujny scenariusz pełen niedopowiedzeń i sprzeczności jest niewybaczalny. Myślę, że tyle ludzi wrzuca na "Prometeusza" głównie dlatego, że zapowiadało się epickie dzieło s-f Ridleya Scotta a wyszedł... po prostu dobry film science-fiction (z naciskiem na fiction).

Czytałem opinię, że Scottowi powrót do uniwersum Obcego wyszedł podobnie jak Georgowi Lucasowi powrót do Gwiezdnych Wojen :p .
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 737
Czytałem opinię, że Scottowi powrót do uniwersum Obcego wyszedł podobnie jak Georgowi Lucasowi powrót do Gwiezdnych Wojen :p .
Nie strasz mnie, zamierzałem iść na film Scotta. Jeśli jednak jest na poziomie prequeli SW, to grzecznie podziękuję.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 033
Według mnie aż tak źle nie jest :) . Film jest spoko, ale niestety do oczekiwanej zajebistości mu daleko :( .

Z drugiej strony, jak czytam oficjalne wyjaśnienia Scotta dotyczące luk w fabule (Tak! Takie coś było potrzebne!) i jego niektóre pomysły (np. to że Jezus był Inżynierem [Space Jockeyem] z kosmosu) to boję się kontynuacji Prometeusza :p .
 
Do góry Bottom