- Moderator
- #21
- 8 902
- 25 790
Nie, nie jest. Pan Plinkett i jego ofiara w piwnicy (motyw libertariański) powie Ci bardzo obszernie dlaczego:Trylogia 1-3 SW też jest całkiem spoko.
http://redlettermedia.com/plinkett/star-wars/
Nie, nie jest. Pan Plinkett i jego ofiara w piwnicy (motyw libertariański) powie Ci bardzo obszernie dlaczego:Trylogia 1-3 SW też jest całkiem spoko.
Ciek, ale jednak bezczelnie niedorobionego scenariusza, zwykłych idiotyzmów i mało wyrazistych bohaterów nie można wytłumaczyć oglądaniem gównianej kopii. Ja widziałem w kinie i mam takie właśnie odczucia.
military napisał:Po tym, jak żołnierz zostaje rozerwany w pokoiku Vickers, Watts (Shaw) wychodzi z medpoda, bierze leżący na ziemi karabin i załatwia obcego.