father Tucker
egoista, marzyciel i czciciel chaosu
- 2 337
- 6 528
Przydałby się taki Survivor z podziałem obozów na libnet i lewackich postępowców różnej maści. Lewacy po kilku dniach i zjedzeniu swoich zapasów, uznaliby, że padli ofiarą wyzysku przez libnetowiczów, z którymi co prawda ich osada nie ma żadnego kontaktu, no ale radząc sobie lepiej (o czym donoszą szpiedzy), wywołują presję społeczną, sprawiają, że przymierające głodem lewactwo jest bardziej nieszczęśliwe i stosują przymus ekonomiczny!
Dobra, dobra. Libowie z kolei cały czas by zużyli na bieganie po wyspie i wbijanie palików granicznych