Symulacja akapu. Mężczyźni vs kobiety

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 528
Przydałby się taki Survivor z podziałem obozów na libnet i lewackich postępowców różnej maści. Lewacy po kilku dniach i zjedzeniu swoich zapasów, uznaliby, że padli ofiarą wyzysku przez libnetowiczów, z którymi co prawda ich osada nie ma żadnego kontaktu, no ale radząc sobie lepiej (o czym donoszą szpiedzy), wywołują presję społeczną, sprawiają, że przymierające głodem lewactwo jest bardziej nieszczęśliwe i stosują przymus ekonomiczny!

Dobra, dobra. Libowie z kolei cały czas by zużyli na bieganie po wyspie i wbijanie palików granicznych ;)
 
D

Deleted member 427

Guest
MaxStirner" napisał:
na oddziale kobiecym nie da sie wytrzymać, panuje tam taka atmosfera, psychiczny zajob i ciągłe kłótnie, że wszystkie te frustracje zostają i przenosisz to do domu.

Odkopuję, bo przypomniał mi się Louis CK i różnice między chłopcami i dziewczynkami:

Chłopcy rozpierdalają różne rzeczy. Dziewczynki są popierdolone. Chłopak zniszczy ci dom i te zniszczenia możesz zmierzyć w dolarach. Jak huragan. Dziewczynka zostawi blizny w twojej psychice, które dadzą o sobie znać kiedyś w przyszłości. Jak ludobójstwo.

:)

 
Do góry Bottom