Stosowanie kary śmierci

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Jestem spokojny. To tobie zalecałem spokój, ale widać masz problemy z czytaniem.
Puknij się i przemyśl to na spokojnie.
Jak widać nie zrobiłeś tego i nadal pierdolisz farmazony jak zresztą każdy troll.
A swoją drogą to dlaczego piszesz z tego konta? Gdzie Jaskółka?
Zresztą nieważne. Zostałeś już zaorany i w żaden sposób nie podjąłeś wyzwania, więc możesz spokojnie pójść na inne fora.
 
Ostatnia edycja:
K

krasnys

Guest
Jeżeli udowodnią winę ,że jest to morderca, pedofil czy inny dewiant psychiczny to jestem za karą śmierci dla takich chwastów!!
Dlaczego w Polsce dla takich śmieci nie ma kary śmierci ,świat byłby piękniejszy!
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Jak pedofil połączy gwałt z morderstwem to kara śmierci jest tutaj dobrym rozwiązaniem. Natomiast jeżeli będziemy karać śmiercią za sam gwałt to musimy też karać gwałcicieli kobiet.
Dla mnie oba gwałty należą do okropnych rzeczy, ale karę śmierci niech już wymierza w takim wypadkach wkurwiony rodzic. Tak samo jak za gwałt na swojej kobiecie można ukarać śmiercią oprawcę i jest to całkowicie usprawiedliwione, bo skrzywdził on naszą najbliższą osobę.
Jeżeli już zakładamy istnienie kary śmierci wymierzanej przez minimalne państwo to niech będzie wymierzana tylko dla morderców. Jasna i klarowna granica - natomiast wszelkie wyrównanie rachunków na własną rękę z gwałcicielem najbliższej osoby nie powinno być karalne w żaden sposób. Oczywiście jeżeli nie był to wyimaginowany gwałt. W takim wypadku to kobieta/dziecko odpowiada za zrobienie wszystkich w chuja.
Oczywiście z takiego systemu łatwo przejść do całkowitej prywatyzacji kary śmierci.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
Kara smierci jest spoko - ale jako zawodowy relatywista i antylegalista nie wierzę, aby można było wykazać coś bezspornie w realnym życiu (wyłączając eksperyment laboratoryjny i dowód matematyczny). Ale zagłosowałbym za o ile znalazłby się zapis, że w przypadku "bezspornego" wykazania pomyłki karze podlega ten który skazał. Wtedy jestem za.
 

telpeloth

państwosceptyk
256
291
Kara śmierci jest bardzo spoko -- ale nie za gwałty, morderstwa czy pedofilię -- wszak państwowy sąd może (i często to robi!) się pomylić ferując wyrok. Na dobry początek proponuję karę śmierci za złamanie obietnic wyborczych, malwersacje, łapówki, utrudnianie dostępu do informacji publicznej, błędy w postępowaniu sądowym, składanie fałszywych zeznań i przedłużające się kontrole skarbowe.

Dobra, wiem, kruk krukowi łba nie urwie, ale pomarzyć można.
 
K

krasnys

Guest
Wina powinna być surowo ukarana, mordercy dzieci, pedofile nie zasługują na łaskę, tego się nie da wyleczyć, resocjalizacja to mrzonka obłąkanych myślicieli, czy oni wiedzą co się dzieje za kratami? i najważniejsze my podatnicy ponosimy koszty tych eksperymentów z więźniami.Jestem za karą śmierci za bestialskie zbrodnie .Co znaczy np. dożywocie ? A no znaczy to, że siedzi sobie w celi , wychodzi na spacery ,nie musi się martwic co włożyć do garnka ,dbają by miał dostęp do kultury nawet gdyby to była tylko TV .Nawet nie musi w kiciu pracować jak mu się nie chce .
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
W więzieniu też jest pewna społeczność, więc jak jesteś za całkowitym odizolowaniem od społeczeństwa to powinnaś być za karą śmierci.
 
R

Ronbill

Guest
Portal katolicki:
"Z zasad wiary katolickiej jasno wynika, że kara śmierci jest bardziej wyrazem miłosierdzia Bożego niż Jego sprawiedliwości. Powyższe zdanie może być niezrozumiałe tylko dla ateistów, gdyż negując grzech czyli największą obrazę Boga nie pojmują oni zarazem konieczności żałowania zań co implikuje wykluczenie aktów zadośćuczynienia i pokuty. Jeśli ateista nie wierzy w Boga jak może pojąć konieczność żalu i pokuty za Jego obrazę? Otóż taki jest sens wszystkich kar, że oddając one zadość cnocie sprawiedliwości, zarazem w zależności od stopienia dolegliwości kary ułatwiają one człowiekowi pojęcie rozmiaru zbrodni jakiej się dopuścił. Tym samym są świętym środkiem kierującym człowieka do żalu ergo do nawrócenia i poprawy życia"

Kara śmierci jako miłosierdzie?
Jaskółka!,dawaj no tu :D
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
W stosowaniu kary śmierci - mój faworyt!

640px-Jamal_al-Din_Husayn_Inju_Shirazi_-_Two_Folios_from_the_Akbarnama_-_Walters_W684_-_Detail_A.jpg

Criminal_executed_by_an_elephant%2C.jpg

Crushed_by_elephant.png
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Niemcy: Juncker grozi Węgrom wyrzuceniem z UE

Szef Komisji Europejskiej grozi Węgrom wyrzuceniem z Unii, jeśli władze w Budapeszcie wprowadzą karę śmierci. Jean-Claude Juncker mówi o tym w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Sueddeutsche Zeitung".

15304cf8a5962b1458bd095a440dd7fb.jpg


Szef Komisji powiedział, że w Unii Europejskiej nie ma miejsca dla kraju stosującego karę śmierci. Gdyby władze w Budapeszcie chciały ją wprowadzić, byłoby to podstawą do - jak to ujął - rozwodu z Węgrami.

Juncker dodał, że sprzeciw wobec kary śmierci należy do jego podstawowych przekonań politycznych. W tym samym wywiadzie, w którym Juncker grozi Węgrom wyrzuceniem z Unii, szef Komisji ostrzega przed wyjściem Grecji ze strefy euro. Jak mówi, zachwiałoby to zaufaniem zagranicznych inwestorów do europejskiej waluty.

W rozmowie z "Sueddeutsche Zeitung" Juncker wzywa też Międzynarodowy Fundusz Walutowy do tego, aby nadal pomagał w finansowaniu programów ratunkowych dla Grecji. Szef Komisji mówi, że nie może sobie wyobrazić, iż Europa miałaby zostać z tym sama.

Kara śmierci na Węgrzech?

Pod koniec kwietnia, komentując zabójstwo młodej kobiety, które wstrząsnęło opinią publiczną na Węgrzech, Viktor Orban opowiedział się za dyskusją na temat najwyższego wymiaru kary. Jego rzecznik wyjaśnił potem, że Węgry nie zamierzają przywracać kary śmierci, a toczy się jedynie debata na ten temat. - Nie chcę żyć w czasach porównywalnych do średniowiecza, kiedy o pewnych rzeczach nie można mówić. To kwestia swobody myśli i poglądów - powiedział Orban, odnosząc się do krytyki, jaka spadła na jego rząd po tej wypowiedzi.

- Jakiekolwiek zmiany powinny być zgodne z przepisami europejskimi i węgierskimi. To nie są decyzje wykute w kamieniu, tylko decyzje ludzkie, które podlegają także zmianie. Tak wygląda demokracja - dodał.

Wiceprzewodniczący KE i komisarz ds. rządów prawa i Karty Praw Podstawowych Frans Timmermans przypomniał, że artykuł 2. Karty praw podstawowych Unii Europejskiej zakazuje orzekania i wykonywania kary śmierci.

- Ponowne wprowadzenie kary śmierci będzie sprzeczne z wartościami UE - powiedział komisarz. - Komisja zrozumiała, że węgierski rząd nie przewiduje powrotu do kary śmierci i będzie przestrzegał wszystkich traktatów - dodał. Timmermans zaznaczył, że gdyby Budapeszt podjął kroki w kierunku przywrócenia kary śmierci, reakcja KE byłaby natychmiastowa.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niemcy-juncker-grozi-wegrom-wyrzuceniem-z-ue/tyxj3t

Orban zdążył zdementować info i ostatecznie nie zamierza przywrócić kary śmierci.
 
T

tesslaa

Guest
Każdy, kto w tej chwili sprzeciwia się karze śmierci, niezależnie, doczego się odwołuje, tak naprawdę stoi po stronie najgorszych bandytów– zawodowych morderców, ludzi, którzy często dla zabawy pozbawiają
kogoś życia. Prowadzi to do degradacji wartości życia ofiary, a z drugiej strony do wyniesienia wartości życia zbrodniarza.Porządek społeczny wymaga, by ludzie ponosili równoważne konsekwencje swoich czynów. Nawet Bóg, choć miłuje i zawsze jest gotowy do przebaczenia, nie pozostawia sprawcę zła bez kary, tzn. bez osobistego doświadczenia konsekwencji jego czynów.
 
U

ultimate

Guest
Jestem za karą śmierci. Ale lewacka czerwona Europa bardziej chroni bandziorów niz uczciwych ludzi.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
Napisałem parę postów wyżej i podtrzymuję, że jestem za, o ile w przypadku pomyłki karze będzie podlegał skazujący.
Ciekawe, czy przy takim zapisie byłoby wielu chętnych w tym JKM - raczej wątpię. Kiedyś czytałem, że pewna gazeta ogłosiła fakeowy nabór na kata rzekomo organizowany przez rząd. Zgłosiło się kilka tysięcy chętnych (nie było to Polsce chyba). Obcięcia łba łatwo dokonać, szczególnie pod wpływem jakichś drastycznych zbrodni i populistycznych polityków poszłoby szybko, sterowano by śledztwami żeby zadowolić masy, ale tego nie da się odwrócić odszkodowaniem z którego ofiara nie skorzysta, więc imho takie rozwiązanie byłoby fair.
Na to się jednak nikt z proponentów nie zdecyduje, bo wiedzą że pomyłki się zdarzają. CIekawe, że mieliby jaja by kogoś ewentualnie niesłusznie zabić, ale do poniesienia konsekwencji już odwagi brak.
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 119
Ostatnio wpadła mi do głowy taka myśl, że przecież wszędzie (lub prawie wszędzie, znając życie) na świecie legalna i stosowana jest kara śmierci i to nawet bez procesu: wystarczy zaatakować policjanta, albo dostatecznie mocno mu się przeciwstawiać, żeby ten, lub jego kolega wyciągnął broń i wymierzył wyrok. Dając policji broń palną i uprawnienia do stosowania przymusu bezpośredniego (i jeśli trzeba, to zabójstwa) jakoś nikt się nie zastanawia i nie liczy, ile to razy policjant zabił kogoś niesłusznie - jest trup, to jest trup, nie było czasu tego roztrząsać jego winy miesiącami, jak przy procesach sądowych zakończonych wyrokiem śmierci, więc nie ma problemu. Nad losem seryjnego mordercy (nawet takiego, który się przyznał) jest, czasami nawet międzynarodowa, debata i raczej mniejszość się skłania ku karze śmierci, a losem setek zabitych przez policję nikt się nie przejmuje (chyba, że są czarni :p). To co, im się bardziej należało, niż mordercy? Zaszlachtowanie tuzina osób nie sprawi, że tracimy fundamentalne prawo do życia, ale już podniesienie ręki na państwowego funkcjonariusza tak?
Nigdy nie widziałem przeciwnik kary śmierci, który byłby równocześnie za odebraniem broni policji (o żołnierzach już nie mówię, bo to trochę inna bajka), a teoretycznie takich powinno być dużo.
 
Do góry Bottom