- Admin
- #41
- 4 882
- 12 269
Zastanawiam sie czy jest jakas jedna konkretna grupa, ktora bylaby za libertarianizmem. A moze nie ogolnie pojetym ale chociazby jeden punkt w programie takiej partii bylby im na reke)
Handlarze?
Myślę, że skupianie się na grupach zawodowych czy podatkowych nie przyniesie efektu. Lepiej poszukać grup społecznych będących kontestatorami obecnej rzeczywistości czy porządku prawnego. Piraci komputerowi, anarchiści, narkomani, hiphopowy, kibice, miłośnicy broni, byli przedsiębiorcy, których rozjebał US lub ZUS, zwolennicy JOWów i form demokracji bezpośredniej, których wyruchała PO odkładając do „szafy pełnej ustaw” ich projekt zmiany ordynacji wyborczej, emigranci… To osobliwa trzódka ale łączy ich nienawiść do państwa i świadomość zagrożeń, jakie ono stwarza. Tylko jest pewien problem, większość nich to młode osoby, a młodym nie chce się głosować.
Ja np. od lat interesuję się ogólnie pojętym siurwiwajlem czy tam prepperersowaniem (chuj wie jak to się mówi) i z tego co widzę po forach to ¾ ludzi jest nastawionych bardzo wolnościowo. Uczą się polegać na sobie, dostrzegają konieczność posiadania broni i mają świadomość, że największym zagrożeniem jest państwo. Staram się z ciekawości wymieniać linkami między tym forum i boungler.pl ale nie widzę żadnego ruchu, czego nie rozumiem bo to właściwie dwie strony tego samego medalu – tutaj teoria, tam praktyka. Na serio, można sobie kogoś znaleźć, tylko trzeba poszukać. Ja myślę, że nawet wśród ortokatoli by się sporo osób chętnych znalazło, wystarczy zaakcentować nienawiść do czerwonych. Kierowca jebany ceną benzyny to też dobry target. Internet to bardzo ciekawe narzędzie marketingowe, daje możliwość precyzyjnego wyłowienia grupy docelowej więc trzeba nauczyć się z tego korzystać. Tym bardziej, że nowopowstający na scenie politycznej podmiot zwyczajnie nie ma środków i możliwości by się bawić w tradycyjny marketing.