Śmieci z wątku Libertarianki

[Antoni Wiech]

Znałem jedną. Pisała na starym forum. Miała nicka Jo. Widzieliśmy się nawet raz live i parę razy gadaliśmy przez tel, sympatyczna dziewuszka. Od 2007 nie wiem co u niej, przeniosła się z tego co pamiętam do Barcelony.

 

[s00lis]

Może są jakieś na forum, ale nie przyznają się do swojej płci w obawie przed utratą tej "lewackiej" kobiecości, o której pisze Kawador. Tym bardziej, że libertarianizm to świat zarządzany przez twardych samców ze słabością do broni i z odchyleniem libertyńskim Niestety ja nie znam ani jednej wolnościowej niewiasty, wszystkie, z którymi miałem styczność są mniej lub bardziej lewicowe.
Heh, przydałby się taki mały libertariański coming out kobiet, szczególnie tych rudowłosych... Może to było zamierzeniem autora wątku

 

[Shemyazz]

Kiedyś zawitała do nas kobieta pseudo Romka, ale wyniosła się po tygodniu

 

[Antoni Wiech]

Może są jakieś na forum, ale nie przyznają się do swojej płci w obawie przed utratą tej "lewackiej" kobiecości, o której pisze Kawador.

Jaś np. ?

 

[Piter1489]

Chyba Matrix to kobieta, a przynajmniej tak mi się coś kojarzy.

Ja myślę tak, kobiety generalnie mało interesują się polityką (to nie żaden mój szowinizm, tak jest, wystarczy popytać) a że libertarian jest tyle co kot napłakał, to tym bardziej libertarianek jest jeszcze mniej.
Sporo kobiet udziela się na forach lewicowych i komuszych, ale są to głównie feministki, które w większości czują się z takimi poglądami związane.

 

[Anonymous]

Temat kobiety libertarianki w dziale Nierząd . Znaczy się, chodzi Wam o nierządnice?

 

[Anonymous]

Może są jakieś na forum, ale nie przyznają się do swojej płci w obawie przed utratą tej "lewackiej" kobiecości, o której pisze Kawador.

Jaś np. ?

Ty masz jakiś poważny problem chłopie. Raz - nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Dwa - obrażasz się o to. Trzy - pierwszy i drugi stopie prowadzi Cię do durnych wytłumaczeń swojej nieudolności.

 

[Antoni Wiech]

Nie spinaj się tak, to żart był... chłopie

 

[Deleted member 427]

Ciekawi mnie, jak wasze żony (z tego, co wiem, zarówno Trigger Happy, jak i Maciej Miąsik są już zaobrączkowani) postrzegają libertarianizm swoich mężów - przeszły na akap? Wszak Korwin twierdzi, że kobiety "przesiąkają" poglądami mężczyzn, z którymi sypiają Mam nadzieję, że nie jest to pytanie zbyt osobiste jak na forum publiczne. Jeśli jest, zapomnijcie, że je zadałem

 

[Anonymous]

Ja jestem prawie zaobrączkowany, ale powiem Ci, że ze swoją nie rozmawiam o polityce. Bardziej interesują mnie rozmowy które dotyczą tego, co mi może ugotować .

 

[tosiabunio]

Moja żona polityką nie interesuje się specjalnie. Jak sobie chce głosować, to głosuje na kogo tam chce. Czasem na JKM, czasem na kogoś innego. Nie walczę z tym, bo po co? I tak nie ma to żadnego znaczenia. Nie działa politycznie, niespecjalnie dyskutuje, nie udziela się. Ja nie indoktrynuję.

 

[Antoni Wiech]

Ja kiedyś indoktrynowałem swoją byłą dziewczynę, ale jedyne co zapamiętała dobrze z moich gadek, to to, że Wendy McElroy jak była młoda to całkiem fajna laska była, czego nie omieszkała mi wypomnieć przy okazji (tzn. dziewczyna nie Wendy hehe)

 

[Trigger Happy]

Nie indoktrynuje żony za bardzo, aczkolwiek nie jest już fanką Putina jak rok temu

 

[crack]

Ja klikam z jedną, poznałem na necie, miała libertariańskie poglądy chociaż sama o tym nie wiedziala, sama zaczeła nawijac o polityce i ze najblizej jej do JKM, ale przeszkadza jej jego konserwatyzm. Przedstawilem jej libertarianizm, minarchizm, anarchokapitalizm a także Rona Paula i stwierdziła, że do tych poglądów jej najbliżej.

 

[Antoni Wiech]

Ja klikam z jedną, poznałem na necie, miała libertariańskie poglądy chociaż sama o tym nie wiedziala, sama zaczeła nawijac o polityce i ze najblizej jej do JKM, ale przeszkadza jej jego konserwatyzm. Przedstawilem jej libertarianizm, minarchizm, anarchokapitalizm a także Rona Paula i stwierdziła, że do tych poglądów jej najbliżej.

Crack, uważaj, nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie...

 

[Matrix]

Crack, uważaj, nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie...

No, trzeba się bać ! Tego gościa ? Nie, on nie wygląda na groźnego, raczej na uzależnionego od neta.

 

[Luna]

Witajcie ; )
Z pełną świadomością mogę stwierdzić, że jestem libertarianką.
Dlaczego? Przesiąknęłam poglądami faceta, z którym jestem od prawie 4 lat ; )
Popłynął całkowicie w te tematy, JKM, Kontestacja... wszystko.
A ja razem z nim.
Także miło mi Was powitać, na pewno postaram się by i on tutaj się niedługo odezwał.

Pozdrawiam!

 

[Anonymous]

Witajcie ; )
Z pełną świadomością mogę stwierdzić, że jestem libertarianką.
Dlaczego? Przesiąknęłam poglądami faceta, z którym jestem od prawie 4 lat ; )
Popłynął całkowicie w te tematy, JKM, Kontestacja... wszystko.
A ja razem z nim.
Także miło mi Was powitać, na pewno postaram się by i on tutaj się niedługo odezwał.

Pozdrawiam!

Luna to surowa Pani!

 

[Luna]

Surowa? : ) Zależy dla kogo i za co.

 

[tosiabunio]

Popłynął całkowicie w te tematy, JKM, Kontestacja... wszystko.
A ja razem z nim.

Może jeszcze nie jesteście całkowicie straceni, może uda się Was uratować.

Ale niezależnie od skażenia JKM, witaj.