Satanizm

[Finis]

Zgodnie z zapowiedzią załączam parę materiałów do poczytania o pooglądania. Powinny one rzucić trochę inne światło na ideologię/religię "satanizmu laveyańskiego". Z moich obserwacji wynika, że większość osób w Polsce bazuje jedynie na pobieżnym przeczytaniu "Bibli Satanistycznej", co prowadzi często do zbytniego spłycania tematu i wyciągania niewłaściwych wniosków i postrzegania tematu przez zbyt różowe okulary.

Niech każdy, kto ma ochotę oraz czas przeczyta/obejrzy i sam wyciągnie wnioski.

To, że w pewnych kwestiach mają rację i się z nimi zgadzam (np. postrzeganie ogółu społeczeństwa, podejście do roli TV), nie oznacza wcale, że jestem po ich stronie.

Do dzieła

1. Dla osób lubiących czytać:

• ANALYSIS OF THE CHURCH OF SATAN: THE EMPEROR’S NEW RELIGION (BY OLE WOLF) - wyznania byłego członka, który został eskomunikowany. Z tego, co się orientuję, to gościu nadal "satanizuje", ale poza organizacją,
• The CoS Files (Keywords: the Church of Satan, CoS, C/S, Satanism, Satan, Dark Doctrines, Cult, Crime, Corporation Sole, Fraud, Sham, Religious Harassment, Intimidation, Bullying, Anton LaVey, Blanche Barton, Peter Gilmore, Peggy Nadramia, Prostitution)
• Church of Satan (Grotto Master's Handbook) - szczególnie polecam tę pozycję. Wychodzi cała prawdą o organizacji oraz jej metodach działania.
• The Devil's Notebook (A. S. LaVey) - wynurzenia Antona, szczególnie bolesna prawda o roli TV oraz o konsumpcjonizmie,
• The Secret Life of a Satanist (By Blanche Barton) - trochę naciągana biografia Antona La Veya,
• The Satanic Scriptures (Peter H. Gilmore) - zbiór esejów

2. Dla osób preferujących oglądanie:

I to na tyle.

 

[Finis]

Odświeżam temat.

W zasadzie wypadałoby przytoczyć główne założenia tej ideologii/religii, ponieważ nie zostało to jeszcze zrobione. Poniżej przedstawiam jej główne punkty w oparciu o artykuł: https://stillnessinthestorm.com/2015/02/are-you-satanist-you-could-be-and-don/

1. Narcyzm/Egoizm: Ja i tylko moje potrzeby są najważniejsze, nawet kosztem innych. Moje przetrwanie jest najważniejszą rzeczą. Nikt inny ani jego osobiste cierpienie nie ma dla mnie znaczenia chyba, że dotyczy to mnie bezpośrednio. Współczucie dla innych jest słabością. (Narcystyczne zaburzenie osobowości polega na tym, że osoba ma zniekształcony wizerunek samego siebie, niestabilne i intensywne emocje, jest zbyt pochłonięta próżnością, żądzą prestiżu, władzy i adekwatności osobistej, pozbawiona jest empatii i ma przesadne poczucie wyższości; wszystko to ma na celu równoważenie niskiego poczucia własnej osoby. Zaburzenie to jest blisko powiązane egocentryzmem, który charakteryzuje się tym, że osoby widzą siebie, swojej interesy oraz opinie jako jedynie liczące się.
   
   2. Moralny relatywizm: Nie ma takiego czegoś jak prawda, Ja decyduję o tym, co jest dobre i złe. Jeżeli tylko coś może ujść mi płazem, wtedy jest to "dobre" i powinienem skorzystać z sytuacji; złym jest to, że zostanę przyłapany. Pogląd, że nie istnieje coś takiego jak obiektywna moralność ani prawda. To jest solipsyzm, wiara w to, że nie ma prawdy ponieważ nie możemy tego poznać z absolutną pewnością; pogląd lub teoria, że jedynie jestem pewny istnienia ja/ego. Idąc dalej, "liczy się tylko to, w co wierzę i jeśli w coś nie wierzę, to nie istnieje." Doktryna "Ignoruj zło, a ono zniknie w magiczny sposób".
   
   3. Socjalny Darwinizm: Skupiam się głównie na swoim przetrwaniu oraz osobistych potrzebach; jeżeli trzeba to i za wszelką cenę. Liczy się dla mnie tylko, że wykonuję swoją pracę i zrobię wszystko, aby tylko przetrwać. Jeżeli ktoś inny nie może działać w podobny sposób oznacza to, że jest słaby i dostał to, na co zasłużył.
   
   4. Eugenika: Ja decyduję o tym, kto ma prawo żyć, wartość drugiej osoby jest postrzegana jedynie z punktu przydatności dla mnie. Jeżeli nie jesteś ze mną, to jesteś przeciwko mnie. Ja jestem lepszy, ty jesteś gorszy. Celem jest dokonanie selekcji w populacji, utrzymanie jej na "poziomie używalności". W przeszłości dokonywano tego w bardziej bezpośredni sposób (Holokaust) - obecnie eugenika rozwija się w sposób epieugenetyczny. Ludzie poprzez swoje poglądy oraz działania spożywają żywność, która ich zabija oraz mordują się wzajemnie w niepotrzebnych konfliktach.

Inne punkty:

"Ludzie są tylko zwierzętami, współczucie oraz empatia są tylko wymysłem człowieka, tylko silny ma rację."
Nie ma Boga, siły sprawczej we Wszechświecie; tylko entropia - Naukowy ateizm ma satanistyczne zabarwienie w tym kontekście.

I na koniec proponuje zadać sobie pytanie: Ile osób w naszym najbliższym otoczeniu myśli oraz działa w taki sposób?

 

[myname]

Afirmacja swojej wielkości.Nie mam jedzenia na świecie na przykład, to zjem swoje dziecko i będzie fajnie.To nawet nie jest to logicznie spójne.