Robienie prawa jazdy za granicą, bo państwo zakazuje.

[myname]

Witam jako, że mi nie potrzebne prawo jazdy, a komunikacja miejska dobrze działa i pracodawcy nie wymagają pastanowiłem zrobić prawo jazdy za granicą.Jak pracowałem w Danii mówili mi znajomi, że są na przykład tam na miejscu polskie szkoły jazdy.Ludzie nie zdają w Polsce po 10 razy, ale to dla bezpieczeństwa.

 

[mikioli]

Witam jako, że mi nie potrzebne prawo jazdy, a komunikacja miejska dobrze działa i pracodawcy nie wymagają pastanowiłem zrobić prawo jazdy za granicą.Jak pracowałem w Danii mówili mi znajomi, że są na przykład tam na miejscu polskie szkoły jazdy.Ludzie nie zdają w Polsce po 10 razy, ale to dla bezpieczeństwa.

Powodzenia, ale ci co nie zdają po 10 razy są poprostu dziwni.

 

[myname]

Powodzenia, ale ci co nie zdają po 10 razy są poprostu dziwni.

Dziwny jest Word, a wy jesteście niekamiproszę o konkrety, bo przypał fałszować co nie.Jesteście takimi wolnością i to dajcie konkrety jak wydymać państwo.

 

[workingclass]

Dziwny jest Word, a wy jesteście niekamiproszę o konkrety, bo przypał fałszować co nie.Jesteście takimi wolnością i to dajcie konkrety jak wydymać państwo.

A ty jesteś botem czy piszesz przez tłumacza google?

 

[Ciek]

Może po alkoholu, a na trzeźwo ponoć łatwiej zdać.

 

[MaxStirner]

Słyszalem, że aby legitnie to zrobić trzeba mieszkac w danym kraju przez pół roku, ale nie wiem czy ani jak to egzekwują, może to martwy przepis.

 

[myname]

Słyszalem, że aby legitnie to zrobić trzeba mieszkac w danym kraju przez pół roku, ale nie wiem czy ani jak to egzekwują, może to martwy przepis.

Słyszałem czy jestem prawnikiem i znam przepisy chociaż jednego i drugiego "zamordyzmu" .Jak można sfaszować coś co dał inny Kapitan Państwo?

 

[MaxStirner]

Taki przepis na bank istnieje i jest ogólnounijny. Kiedys nawet byla afera w związku z wyjazdami po prawko do Czech w tydzien itp. Natomiast nie wiem jak jest obecnie w praktyce, czy i kto ten przepis egzekwuje itd

 

[myname]

Taki przepis na bank istnieje i jest ogólnounijny. Kiedys nawet byla afera w związku z wyjazdami po prawko do Czech w tydzien itp. Natomiast nie wiem jak jest obecnie w praktyce, czy i kto ten przepis egzekwuje itd

Jaki artykuł kk??Jest 1000 przepisów i dyrektyw unijnych, które są nie zrealizowane w polskim prawie. Ja słyszałem o robieniu w Czecha tylko musi być meldunek.

 

[MaxStirner]

Jaki artykuł kk??Jest 1000 przepisów i dyrektyw unijnych, które są nie zrealizowane w polskim prawie. Ja słyszałem o robieniu w Czecha tylko musi być meldunek.

Zawracasz mi dupe i tyle. Rob co chcesz

 

[Anthony]

Kiedyś wyjeżdżało się na Ukrainę. Teraz można chyba próbować na Słowacji/Czechach, ale nie wiem jak z tym jest do końca.
W Polsce łatwiej jest zdać np. w Łomży albo w Ostrołęce, przyjemniejsi egzaminatorzy, niezbyt skomplikowane trasy. Niektóre OSK oferują wyjazd na +/- tydzień wraz z hotelem.

 

[myname]

Kiedyś wyjeżdżało się na Ukrainę. Teraz można chyba próbować na Słowacji/Czechach, ale nie wiem jak z tym jest do końca.
W Polsce łatwiej jest zdać np. w Łomży albo w Ostrołęce, przyjemniejsi egzaminatorzy, niezbyt skomplikowane trasy. Niektóre OSK oferują wyjazd na +/- tydzień wraz z hotelem.

Tak oczywiście, a nikt nie robi biznesu z egzaminów.Nikt nie zdaję w PL egzaminu za pierwszym razem.

 

[LachickieLibstwoPodziemne]

Tak oczywiście, a nikt nie robi biznesu z egzaminów.Nikt nie zdaję w PL egzaminu za pierwszym razem.

Mój brat praktykę zdał dopiero za siódmym razem. W Lublinie zdawał.