Przyszłość chrześcijaństwa

W jakich barwach widzicie przyszłość chrześcijaństwa?


  • Total voters
    27

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
@Mateusz Z wieloma tezami w twoim poście się zgadzam, ale mam też pewne zarzuty. Ty piszesz, że II sobór zerwał z biblią, natomiast moim zdaniem "stary" kościół mało wspólnego miał z pismem. To właśnie teraz do KK wchodzą jakieś biblijno-charyzmatyczne ruchy podobne do ewangelikalnych protestantów. Dla mnie to straszny kał, jak napisałeś- kreacjonizm itp. Ja widziałem kiedyś program z wywiadem ze znanym ateistyą-satyrykiem Georgem Carlinem. Drugim gościem był natomiast jakiś murzyński pastor zielonoświątkowców. Koleś strasznych spazmów dostawał jak Carlin "bluźnił", w jednym momencie nawet zagroził, że Bóg ciśnie piorunem :) Podobnie jak ty, też kiedyś miałem taki okres nawrócenia, tylko że oprócz katolicyzmu interesowałem się też tymi dziwacznymi protestantyzmami. Teraz traktuję to jako taką młodzieńczą głupotę, cieszę się, że się z tego wyleczyłem, bo niektóre odłamy chrześcijaństwa to naprawdę potrafią ryć banie. U ciebie wciąż natomiast widzę jakąś fascynację przedsoborowym kościołem? Daj sobie spokój :) KK nigdy wolnościową instutucją nie był, ani za Franka, ani za Piusa któregoś tam. Metody i cele ich zamordyzmu poprostu się zmieniają.
 
OP
OP
D

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Zabawna jest jedna rzecz w tym wszystkim.
Spuszczacie się nad starymi czasami KK, a to właśnie przez powrót do starego "wojującego" porządku mieliśmy rozbiory.
Reformacja to natomiast najlepsza rzecz, która mogła spotkać państewka niemieckie i inne części świata.
Bo czy nie ma nic lepszego niż religijne szarpanko? Na zwłokach fanatyków i niewinnych zbudowano coś lepszego, a wszelkie podziały nie miały już znaczenia.
Katolicyzm stracił wpływy, a do gry weszły inne sekty. Otwartość na wiarę zrodziła otwartość rynkową i z pewnością było to lepsze niż trwanie w smętnej Hiszpanii czy Polsce Obojga Narodów, gdzie zamiast postępu nastąpił powolny upadek i spadek znaczenia.

Dlatego...
Jezusie Chrystusie, Maryjo oraz Boże!
Spraw, żeby zielone oraz czerwone kurwy wraz z katolickim klerem znów doskoczyły sobie do pyska.
Tym razem na amen.
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Zabawna jest jedna rzecz w tym wszystkim.
Spuszczacie się nad starymi czasami KK, a to właśnie przez powrót do starego "wojującego" porządku mieliśmy rozbiory.
Reformacja to natomiast najlepsza rzecz, która mogła spotkać państewka niemieckie i inne części świata.
Bo czy nie ma nic lepszego niż religijne szarpanko? Na zwłokach fanatyków i niewinnych zbudowano coś lepszego, a wszelkie podziały nie miały już znaczenia.
Katolicyzm stracił wpływy, a do gry weszły inne sekty. Otwartość na wiarę zrodziła otwartość rynkową i z pewnością było to lepsze niż trwanie w smętnej Hiszpanii czy Polsce Obojga Narodów, gdzie zamiast postępu nastąpił powolny upadek i spadek znaczenia.

Dlatego...
Jezusie Chrystusie, Maryjo oraz Boże!
Spraw, żeby zielone oraz czerwone kurwy wraz z katolickim klerem znów doskoczyły sobie do pyska.
Tym razem na amen.

KK to jedna z ostatnich rzeczy nad którą się spuszczę w jakimkolwiek kontekście, więc o mnie się nie martw ;)
 
Ostatnia edycja:

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 412
4 448
Według mnie Kościół Katolicki to raczej pewna odmiana starych wierzeń z Boginią Matką (Matką Bogów, Świętą Dziewicą) w roli głównej, sporo elementów animistycznych, kult świętych miejsc. Sekta pierwszych chrześcijan nic takiego nie propagowała.
 

Patriciush

akcjonariusz Najjaśniejszej RP Sp. ZOO
118
281
Inaczej mówiąc - skoro wszystkie wielkie religie czekają na przybycie Mesjasza to zamiast wymyślać od zera nowy system wierzeń należałoby raczej stworzyć owego Mesjasza na którego wszyscy czekają. Oczywistym jest, że na początku od Mesjasza wszyscy oczekiwać będą cudów więc musiałby za nim stać prawdziwy sztab naukowców, dziennikarzy i specjalistów od manipulacji ale uważam, że biorąc pod uwagę dostępne rozwiniętym rządom środki jest to realne. :)
No ale masz to choćby w Apokalipsie.

11 Potem ujrzałem inną Bestię, wychodzącą z ziemi: miała dwa rogi podobne do rogów Baranka, a mówiła jak Smok*. 12 I całą władzę pierwszej Bestii przed nią wykonuje, i sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej Bestii, której rana śmiertelna została uleczona. 13 I czyni wielkie znaki, tak iż nawet każe ogniowi zstępować z nieba na ziemię na oczach ludzi. 14 I zwodzi mieszkańców ziemi znakami, które jej dano uczynić przed Bestią, mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz Bestii, która otrzymała cios mieczem, a ożyła. 15 I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii, tak iż nawet przemówił obraz Bestii i by sprawił, że wszyscy zostaną zabici, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii*. 16 * I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło 17 i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia. 18 Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć*.

Nie mówiąc już o tym, że mamy tu opis najgorszego totalniackiego teolewackiego systemu do którego (jak można odnieść wrażenie) niektórzy przywódcy dążą.
Raczej nie. Pierun był bogiem tych co szli na wojaczkę. Jego odpowiednikiem na Bliskim Wschodzie i w basenie Morza Śródziemnego był jakiś bóg pod postacią byka.
Zeus był gromowładny i przyjmował postać byka...
Co do tego, że religie są celowo wymyślone przez rządzących to się nie zgadzam. Ta teoria, więcej tłumaczy ;) http://vetulani.wordpress.com/2012/07/06/jakie-ziola-palili-ci-napruci-winem/
Religie (przynajmniej większość) u swego zarania nie są wymyślane (chociaż skąd się wzięli Świadkowie Jehowy to można by podyskutować). U ich podstaw leżą jakieś rzeczywiste doświadczenia ówczesnych. Może rzeczywiście na skutek środków halucynogennych. A może efekt realnych kontaktów z czymś niezrozumiałym dla ówczesnych.
http://wiadomosci.onet.pl/na-tropie/kult-cargo-nadejscie-nowego-porzadku/7dkd6
http://ryuuk.salon24.pl/284915,kult-cargo-religia-w-pigulce,2
Może mieć ze mnie bekę, ale uważam za prawdopodobne, że Henoch nie był naćpany, a próbował opisać to co widział.
 
Do góry Bottom