Prawdziwi mężczyźni wracają do łask?

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
'męski' pan z kolegą: ;)

855hzWA.jpg
 

Crov

Well-Known Member
558
1 557
Dobra, wrzuce zdjęcie, bo temat się psuje, a pytanie o prwadziwych mężczyzn. Prawdziwi męzczyźni kochają psy przede wszystkim:

tom%20hardy%2024may12%2001.jpg


Mejnstrim nie wie dziś co to "prawdziwy mężczyzna", wiec w sumie trudno zdefiniowac. Na fejsbuczku jest taka stronka, że facet zaczyna się od 180cm, ale juz pan powyzej, Tom Hardy, ni chu by nie wszedł do tej kategorii - 175cm wzrostu bodajże. Ale jest broda.

Wypadałoby napisac, ze najbezpieczniej zalozyc, ze w dzisiejszych czasach prawdziwy męzczyzna po prostu ma penisa, ale to też nie prawda.
 

Crov

Well-Known Member
558
1 557
No wiadomo, ze podpada. Ale jak definiujemy Prawdziwego Męzczyzne? Gdzie jest granica? Mejnstrim nie potrafi zrozumiec. Czy Tom Hardy bez brody byłby mniej męski mając 5 centymetrów więcej niż Tom Hardy z brodą mający 5 centymetrów mniej?

To problem natury filozoficznej. ;) Dlatego bawi mnie to, ze w mediach wlasnie mowi sie tyle o lumberseksualizmie i jakims pierdololo o powrocie męskości, kiedy to zwykle pipki lansuja sie w taki sposob. A Hardy jest prawdziwym mezczyzna, bo jest Hardym.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Ciekawe kiedy te metro-lumbermałpy załapią nową modę, na przykład na pokaźnie penisy?
John-Holmes-146.jpg
Niech ci idioci pakują swoje małe fiuciki do pokaźnych rozmiarów, wszak nie ma na świecie lepszego symbolu męskości, nad ogromnego zaganiasa. :p
 

Antoni_Rzodkiewka

Well-Known Member
266
514
Kobiety mają bzika na punkcie wyglądu innych. (...) Przesadne dbanie o wygląd to cecha typowo kobieca.

Oczywiście że się interesują wyglądem - bo wygląd to główny kapitał kobiet umożliwiający im pokrycie przez dorodnego samca, który zaspokoi jej potrzeby finansowe i zapewni wygodne życie bez stresu.

Nie od parady wydają na kosmetyki (czyli coś co maskuje ich brzydotę naturalną i sprawia że stają się bardziej atrakcyjne) grube pieniądze i mnóstwo czasu na aplikacje produktów na twarz (a potem późniejsze ich zmycie) - A o balsamach i kremach, pilingach już nie wspomnę.

Aktywem faceta natomiast jest jego umysł/inteligencja i umiejętności.

Nie bez powodu też 95 % filmów na yt ukierunkowanych ściśle dla kobiet występuje tematyka uroda/zdrowie/makijaże/odzież.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Z brodą wiąże się historyjka z mojego życia, fajnie pokazująca, że większość osób patrzy, ale niekoniecznie widzi.

Otóż, moja już wieloletnia tradycja jest taka, że na wiosnę/lato golę brodę, a na jesień/zimę ją zapuszczam. Ostatniej zimy jednak w robocie skomentowano moją brodę, ale tak, jakbym pierwszy raz ją posiadał.

- "o widzę ... zapuściłeś brodę, teraz taka moda, mój syn też zapuścił"
- "ale ja zapuszczam ją już od ponad 10 lat na zimę i golę na lato, więc co to za nowość?"

Nie zauważali tego przez te wszystkie lata, bo nie panowała moda na obrośniętą gębę.
 

Antoni_Rzodkiewka

Well-Known Member
266
514
To krzywdzące dla was prawdziwych non-konformistycznych (niepozerskich) brodaczy.

To tak samo bolesne jak trend metroseksualny dla gejów, którym w obecnych czasach masowego spedalenia nie idzie rozpoznanie reprezentantów swojej orientacji tak łatwo jak kiedyś.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
- "o widzę ... zapuściłeś brodę, teraz taka moda, mój syn też zapuścił"
- "ale ja zapuszczam ją już od ponad 10 lat na zimę i golę na lato, więc co to za nowość?"
Ja też tak miałem przez całe lata 80-te. Pamiętam jak ludzie dawali mi 40-lat mimo, że miałem 20. Ponieważ golenie brody do zera jest trochę bolesne, załatwiałem to u fryzjera, bo wtedy fryzjerzy jeszcze używali brzytew.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Używam wstępnie golarki do włosów. Obcinam brodę maksymalnie krótko, a potem pianka, Mach3 i człowiek czuje się jak nowy po całym okresie jesienno-zimowym ;)
 

woolybully

Active Member
186
241
Ja zapuściłem przekornie. Dla zasady. Nigdy nie widziałem jak wyglądam z brodaczem. Są ludzie, którzy myślą że całe życie będą z gładkim ryjem chodzić. Kiedyś mój ziomal jebnął do innego kumpla (obaj z bujnymi brodami ) : Wam teraz tylko zdjęcie jebnąć... "Alaska 1888":)
Na tle śniegu stali:)
 

Kompowiec2

Satatnistyczny libertarianin
459
168
O czym tu dyskutować? "Prawdziwy mężczyzna" to nic innego jak żałosna próba wmówienia kolejnej normy społecznej. Nie ma czegoś takiego i nie bedzie. Jakoś nie widziałem żebyś ktoś rozczulał się nad terminem "prawdziwa kobieta". Kobiety to kurwy, były nimi od zawsze więc nie ma się nad czym pastwić. Potrafią rozjebać wszystko od beatlesów, po 4chana i inną dobrą zabawę.
 
OP
OP
P

pikko.peikko

Guest
Kobiety to kurwy, były nimi od zawsze więc nie ma się nad czym pastwić.
Masz przykre doświadczenia z kobietami, że takie śmiałe opinie wygłaszasz? A co powiesz o mężczyznach, tyranach, którzy nieludzko traktują kobiety,? Dla świata są uprzejmi, czarujący, a w domu stosują nie tylko terror fizyczny ale często wyrafinowane formy przemocy psychicznej.Żyjąc z takim tyranem zranione kobiety tracą poczucie własnej wartości i poczucie własnej godności.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
A co powiesz o mężczyznach, tyranach, którzy nieludzko traktują kobiety,? Dla świata są uprzejmi, czarujący, a w domu stosują nie tylko terror fizyczny ale często wyrafinowane formy przemocy psychicznej.Żyjąc z takim tyranem zranione kobiety tracą poczucie własnej wartości i poczucie własnej godności.
Masz przykre doświadczenia z mężczyznami, że takie śmiałe opinie wygłaszasz?;)
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 382
Osobistych doświadczeń nie mam, ale znam kobiety maltretowane przez mężczyzn.
Cały twój post można by odwrócić ewentualnie zmieniając słowo kobieta na dziecko, dla większego efektu.

Chciałem swoim postem zwrócić uwagę na oparcie Twojej odpowiedzi na dążeniu do < Oo mam deja vu> starcia, z kompowcem, a nie dąrzenia do wykazania błędu w jego tezie. "Twój rysunek jest brzydki... Chyba Twój!"... Oczywiście jak chcecie możecie debatować na poziomie piaskownicy... Nie moja sprawa... tak poprostu pozwoliłem sobie wtrącić moją uwagę.
 

Kompowiec2

Satatnistyczny libertarianin
459
168
Znałem jedną przez chwile, która była diabelnie inteligetna, niestety wyjechała ze swoim boskim mózgiem gdzie indziej. Szkoda że wyjątek potwierdza regułę. Oczywiście nie miałem na myśli wrzucania etykietek (byłoby to nielibertariańskie) do wszystkich z jakiejkolwiek grupy. mam nauczycielkę która jest ok. po 40 i bardzo ją szanuję, choć ostra i wymagająca to zawsze ma do tego solidne podstawy by od kogoś tego wymagać, bo robi to z całkowitą konsenkwencją i zaangażowaniem. Ja tam jestem pod wrażeniem. Ale niestety, większość nauczycieli to albo frajerzy wpisujący uwagi albo minusy, czasem do dyrektor i psychologa jak im się znudzi (zieew) albo przepuszczający wszystkich na chybił trafił (tj. ze względu na relacje).

I masz rację, doświadczenie mam po prostu mierne. Trochę bezpodstawnie pojechał, bo po prostu trafiłem na mentalne gówno. I stąd odregowywanie stresu tutaj.
 
OP
OP
P

pikko.peikko

Guest

Takich damskich bokserów w Polsce też jest wielu. Nawet nie wiem jak nazwać kogoś takiego. Na pewno nie jest to mężczyzna. Taki osobnik wyżywa się tylko na słabszych. Nie podniesie ręki na Mężczyznę bo będzie się bał. Podkuli ogonek i ucieknie do dziury.
 
Do góry Bottom