pawlis
Samotny wilk
- 2 420
- 10 193
Czyżby to Vickie Guerrero (dla niewtajemniczonych: postać z WWE grająca heel'a, czyli czarny charakter w wrestlingu)?
A tu propaganda Świadków Jehowy. Nie baw się czarodziejem, bo Jehowie zrobi się smutno.
Wolność w wykonaniu Korwinistów.
Wyobraźmy sobie że za machnięciem Kremówkowego Berła zapanowało w Polsce to słynne korwinowskie ,,państwo minimum".Niskie podatki i brak lewactwa Emotikon heart .Jeden przykład z państwa minimum i rzekomej wolności.
Pewien człowiek wykupuje spółdzielnie mieszkaniową w ubogiej części miasta, buduje fabrykę i zmusza każdego mieszkańca spółdzielni od lat 8 do pracy w niej pod pretekstem natychmiastowej eksmisji.Biedaczyny pracują tam za marne grosidła po kilkanaście godzin nie mając funduszy na nowe lokum, co wykorzystuje nasz człowiek i zmusza ich do jeszcze cięższej pracy.No ale co?Wolność.Przecież po co ci ludzie się męczą?Mogą w każdej chwili opuścić pracę w fabrycę, mają do tego prawo.Ja tam bym polecił im założyć własną firmę.
Ja również mogę teraz olać szkołę średnią i zostać menelem, ale praktycznie nie mogę tego zrobić.To się nazywa wolność teoretyczna.Czyli wybierz tę drogę, a spotkają cię tylko złe rzeczy, dlatego lepiej już jak siedzisz po tej stronie.Ale na papirku wolność jest.
Grubo, ja bym zaoferował gościnę każdemu uchodźcy, który dopłynie do Islandii wpław, albo kajakiemoczywiście zapłacę za bilet lotniczy - napisała Hekla Stefansdottir
Chcącemu nie dzieje się krzywda, hehe.
Islandia: 10 tys. osób chce gościć Syryjczyków
Ponad 10 tysięcy Islandczyków zadeklarowało na Facebooku gotowość do goszczenia w swoich domach uchodźców z Syrii.
Z apelem do Islandczyków o deklarowanie gotowości do przyjmowania uchodźców zwrócił się profesor Bryndis Bjorgvinsdottir. W ciągu doby na jego apel odpowiedziało 10 tys. osób, czyli ok. 3 proc. mieszkańców kraju.
"Jestem samotną matką, wychowuję 6-letniego syna... Mogę przyjąć dziecko znajdujące się w potrzebie. Jestem nauczycielką i nauczę dziecko mówić, pisać i czytać po islandzku, a także pomogę mu dostosować się do życia w naszym społeczeństwie. Mamy ubrania, łóżko, zabawki i wszystko czego dziecko potrzebuje. Oczywiście zapłacę za bilet lotniczy" - napisała Hekla Stefansdottir. Inni internauci oferowali Syryjczykom miejsca w swoich domach, ubrania i pomoc w integrowaniu się z islandzkim społeczeństwem.
- Myślę, że ludzie mają już dość oglądania obrazków z wód Morza Śródziemnego i obozów dla uchodźców w których umierają ludzie. Teraz chcą dla nich coś zrobić - ocenił prof. Bjorgvinsdottir.
Jak dotąd rząd Islandii zaoferował gotowość do przyjęcia 50 uchodźców w ciągu najbliższych dwóch lat. Minister odpowiedzialny za sprawy społeczne Eyglo Hardardottir przyznał jednak, że obecnie władze analizują wpisy na Facebooku i rozważają zwiększenie liczby uchodźców, których kraj ten mógłby przyjąć.
WOLNOŚĆ SŁOWA KOŃCZY SIĘ TAM GDZIE DOCHODZI DO NARUSZENIA PRAWA
Masz do swojego zdania, masz prawo sprzeciwiać się przyjmowaniu imigrantów, masz prawo nie lubić islamu, chrześcijaństwa i każdej innej religii.
Jeżeli jednak znieważasz ludzi z powodu ich rasy lub narodowości, grozisz komuś śmiercią lub pobiciem albo publicznie pochwalasz mordowanie dzieci, kobiet i mężczyzn zamkniętych bez dostępu powietrza w ciężarówce.
Poniesiesz karę.
Art. 255.
§ 3. Kto publicznie pochwala popełnienie przestępstwa, podlega ... karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Uwielbiam polską kreatywność. Prowadzę sobie szkolenie. Jak rzadko, tym razem nie w pełni własnego autorstwa, ale na bazie skryptu, który dostałem od zamawiającego (z zagranicy - to ważne). W skrypcie między innymi proste zadanie. Cytuję: "Daj uczestnikom puzzle z dowolnym obrazkiem, powiedz, żeby zrobili z nich akwarium. Ponieważ szybko się zorientują, że na obrazku nie ma akwarium, zaczną budować fizycznie akwarium z puzzli. Omów potem zadanie pod kątem procesu wyłaniania się lidera w grupie."
Ważne jest to, że w skrypcie nie była przewidziana inna możliwość niż fizycznej budowy akwarium - w rozmowie z autorem dowiedziałem się, że wszystkie grupy brytyjskie i niemieckie robią zawsze akwarium w postaci trójwymiarowej budowli z puzzli.
No więc dałem instrukcję, zgodnie ze skryptem. Co zrobili moi polscy uczestnicy?
- jedna grupa ułożyła z puzzli napis "Akwarium"
- jedna wzięła woreczek od puzzli, napełniła go wodą i wrzuciła do środka puzzel, twierdząc, że to rybka
- dwie zbudowały samą ramkę, a w środku ułożyli kształt rybek z pozostałych puzzli.
Vive la polskie podejście do rozwiązywania problemów. Serio. Gdybyśmy tylko umieli pracować długodystansowo, nie zrywowo i nauczyli się sobie ufać, bylibyśmy potęgą gospodarczą.