Podziel się zażenowaniem

Antoni_Rzodkiewka

Well-Known Member
266
514
comment_SyCebnvL5ro609YqOX2QLMiTnCIYw1Al.jpg
 

Antoni_Rzodkiewka

Well-Known Member
266
514
Szkoda że dostałem bana na forum aseksualistów, bo niezłe komusze teksty tam leciały (nadające się do tego wątku tam leciały)

A mój wątek usunęli.
 

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 412
4 448
To jest, kurwa, wykład z pogranicza fizyki i filozofii. A Heller to jeden z najuczciwszych polskich naukowców, nie tylko wśród kleru (bo to często szachy dla debili), ale ogólnie. Ode mnie w jego kierunku mały props.
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
Krakowianie od kilku dni żyją karambolem spowodowanym przez ciężarówkę: http://www.gazetakrakowska.pl/artyk...o-katastrofy-bo-w-domu-mial-klopoty,id,t.html
Rozwala mnie narracja w gazetach, to samo wśród znajomych z pracy: najważniejsza sprawa, to czy był pijany, albo na jakichś prochach, a jak nie, to na pewno miał nieważne prawo jazdy, albo nie zdał jakichś testów psychologicznych - niestety wszystko było z nim w porządku, więc nie można wygodnie wskazać jednej przyczyny, która spowodowała wypadek. Gdyby taka była to wtedy wszyscy zgodnym chórem by powiedzieli, że trzeba zaostrzyć kontrole trzeźwości/zwiększyć wymagania na prawko/robić częściej testy, bo wtedy unikniemy takiej katastrofy jak ta. Teraz obowiązuje wersja, że koleś rozjebał kilkanaście samochodów, bo się z żoną pokłócił. Nikt nie chce przyjąć do wiadomości, że najzwyczajniej w świecie jeżdżenie samochodem jest obarczone pewnym ryzykiem, że ktoś czegoś nie zauważy, coś mu się pomyli, zamyśli się, zasłabnie, będzie miał zawał, albo będzie walił gruchę podczas prowadzenia - ZDARZA SIĘ, po prostu. Skazać chłopa za skutki jakie spowodował, nieważne czy ma jakąś wymówkę.

Tak na marginesie to zastanawiam się, czy badali trzeźwość wszystkich poszkodowanych :) Bo chyba jest tak, że jakby coś wydmuchali to ich wina, albo nie dostaną kasy z ubezpieczenia, czy coś takiego.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 003
Tomasz Agencki wziął i oddał głos na Wilka w prezydenckich. Napisał o tym na fejsie, więc wbijam. Nie byłoby w tym nic szczególnie dziwnego, gdyby niezaprzeczalny fakt, że Tomasz jest motzno inteligentny i takoż ogarnięty, więc nie wiem dlaczego ominął cały ten zgiełk, jaki Wilk poczynił wraz z innymi działającymi dla Układu rozłamowcami. Cóż, być może film jego autorstwa o Korwinie ujrzy światło dzienne po wyborach jesiennych, kiedy już będzie wiadomo, co wolno mówić/pisać, a co warte jest nożyczek.

  • Tomasz Krzysztof Agencki
    Kukiza lubię, ale głosowałem na Wilka. W poniedziałek będę miał kaca, bo w niedzielę prawdopodobnie złamię swoją zasadę nie głosowania na mniejsze zło. Jednak mam szczerą chęć pokazać czerwoną kartkę platfusom, nawet jeśli u steru będzie kandydat popierany przez Guza i Szumilewicza (cytując klasyka "rzygam na myśl samą").
 
648
1 212
Nie sposób nie zauważyć, że Antoni bryluje w tym wątku. Zastanawiam się czy mimowolnie napotyka się na tyle żenujących materiałów czy je celowo wyszykuje, by się pośmiać z innych i pogardzić, a w efekcie poprawić swoją ocenę i samopoczucie? ;)
 

Antoni_Rzodkiewka

Well-Known Member
266
514
Nie sposób nie zauważyć, że Antoni bryluje w tym wątku. Zastanawiam się czy mimowolnie napotyka się na tyle żenujących materiałów czy je celowo wyszykuje, by się pośmiać z innych i pogardzić, a w efekcie poprawić swoją ocenę i samopoczucie? ;)

Ja mam bardzo niski próg zażenowania światem.
 

piezol

Jebać życie
1 263
4 236
Wątek można chyba na czas obecności krystykona na forum tymczasowo zamknąć?

edit: przeczytałem właśnie powyższe zdanie, składnia jest doprawdy żenująca
 
Do góry Bottom