OP
OP
Deleted member 427
Guest
@Słupek
Ale moja kasa to jest świętość. Nie zamierzam płacić więcej za niezdrowe żarcie, kiedy będę miał ochotę się nim nafaszerować. Nie zamierzam również fundować godnego życia urzędnikom pobierającym ten nowy podatek. Nie zamierzam też dawać grupie cwaniaków u władzy dodatkowych narzędzi kontroli populacji - w tym i mojej osoby. Nie zamierzam również uczestniczyć w wycince drzew pod papier na nowe ustawy rządowe (powoduje mną troska o środowiska naturalne). I tak dalej.
Krok po kroczku.
Jak cię mierzi, to mu pomóż. Bo chyba moje zasady nie stanowią przeszkody, żebyś mu pomógł? Nie wytwarzają wokół tego nieszczęśnika niewidzialnego pola siłowego, przez które nie możesz się przebić?
I być może miejsce "pod mostem" jest najwłaściwszym miejscem dla niektórych ludzi?
Tut mir leid, ale Twoje zasady to nie jest żadna świętość.
Ale moja kasa to jest świętość. Nie zamierzam płacić więcej za niezdrowe żarcie, kiedy będę miał ochotę się nim nafaszerować. Nie zamierzam również fundować godnego życia urzędnikom pobierającym ten nowy podatek. Nie zamierzam też dawać grupie cwaniaków u władzy dodatkowych narzędzi kontroli populacji - w tym i mojej osoby. Nie zamierzam również uczestniczyć w wycince drzew pod papier na nowe ustawy rządowe (powoduje mną troska o środowiska naturalne). I tak dalej.
No fajnie, ale jak chcesz do tych mitów przekonać ludzi?
Krok po kroczku.
Nie mam pomysłu jak to rozwiązać, ale trochę mnie mierzi, że ktoś miałby skończyć pod mostem, bo Ty masz "zasady".
Jak cię mierzi, to mu pomóż. Bo chyba moje zasady nie stanowią przeszkody, żebyś mu pomógł? Nie wytwarzają wokół tego nieszczęśnika niewidzialnego pola siłowego, przez które nie możesz się przebić?
I być może miejsce "pod mostem" jest najwłaściwszym miejscem dla niektórych ludzi?