Pluła politykom do jedzenia

[ulth]

Niezły offtop.
Jak będą chcieli się dobrać, to się dobiorą ...
Jak dla mnie kuriozum jest, że np. wśród tzw. "wyjebkowiczów" na forach pbm czy torowisko, tak popularny jest safe - mail.
Sprawdziłem, serwer jest zlokalizowany w ... Izraelu .
To forum leży bodajże za Oceanem - też dobrze ...

 

[kr2y510]

1. Pierwsze co zobaczyłem po wejściu na to forum to jechanie po Korwinie, bo to "oszołom" i zraża do siebie zwykłych ludzi i nie potrafi im sprzedać słusznych idei.

Większość z nas szanuje JKM-a za to co zrobił. Niestety, jego prowokacje zrażają prostych ludzi. To podobny efekt, jak zaklniesz "kurwa!" a tu odzywa się durna cipa, która nie umie odmieniać, że ją obraziłeś nazywając ją k... Przecież gdy ktoś chciał ją obrazić powiedziałby "ty kurwo!"
I JKM powinien to wiedzieć. Można robić prowokacje ale tak, by dały więcej zysku niż strat.

Dalej ktoś napisał, że idee lewackie fajnie brzmią i ludzie (nie tylko prości) się na nie nabierają.

Niestety to prawda.

Wulgaryzmy i agresja, włącznie z nawoływaniem do morderstw, to nie jest metoda żeby zdobyć szersze poparcie.

Tu masz rację. Wulgaryzmy to skutek takiej a nie innej polityki właściciela domeny. Ja uważam, że rozmowa z osobami, które są moimi śmiertelnymi wrogami, jest stratą czasu. Skoro nie mogę im dać bana, to je świadomie obrażam. Natomiast nigdzie na tym forum nie ma nawoływania do morderstw.

2. W temacie o Brunonie doszliśmy do wniosku, że całkiem możliwe, że to forum monitorowane jest przez agentów państwowych. Co więcej, sprawa Brunona czy niemieckich neonazistów to tylko niektóre przykłady tego, że agenci mogą być bardziej aktywni i prowokować do nielegalnych zachowań (obalenie ustroju siłą...)

Jest monitorowane. Dlatego jest podforum kryptoanarchizm, którego celem jest przekazanie wiedzy znacznie utrudniającej służbom prowokacje, czy zebranie dowodów umożliwiających postawienie komukolwiek zarzutów.
Osobiście jestem przeciwny organizowaniu się libertarian w jakieś trwałe byty, bo to będzie prowadziło do prowokacji, rozbijania środowiska, kompromitacji idei czy uczciwych ludzi. Najlepiej jak będzie wiele spotkań w kameralnych gronach i wiele akcji w których lider jest tylko na tę jedną akcję.

 

[Lancaster]

Dwie sprawy:

1. Pierwsze co zobaczyłem po wejściu na to forum to jechanie po Korwinie, bo to "oszołom" i zraża do siebie zwykłych ludzi i nie potrafi im sprzedać słusznych idei. Dalej ktoś napisał, że idee lewackie fajnie brzmią i ludzie (nie tylko prości) się na nie nabierają.
Wulgaryzmy i agresja, włącznie z nawoływaniem do morderstw, to nie jest metoda żeby zdobyć szersze poparcie.

2. W temacie o Brunonie doszliśmy do wniosku, że całkiem możliwe, że to forum monitorowane jest przez agentów państwowych. Co więcej, sprawa Brunona czy niemieckich neonazistów to tylko niektóre przykłady tego, że agenci mogą być bardziej aktywni i prowokować do nielegalnych zachowań (obalenie ustroju siłą...)
Oczywiście nawet się nie zagłębiam w dyskusje nad tym ile "ideowej słuszności" jest w pomysłach zabijania polityków. Skupmy się na tym, że w dzisiejszej rzeczywistości jest to zupełnie nierealne, więc ktoś kto takimi hasłami rzuca jest po prostu szkodnikiem - oszołomem. I jeżeli byłbym państwowym zamordystą to takich właśnie prowokatorów bym posłał do grupy, którą chcę zdelegalizować. I nie mówcie mi, że to takie sobie niewinne gadanie bo wystarczy odrobinę inteligencji żeby sobie wyobrazić jak takie wpisy mogą być wykorzystane przez służby i "niezależne' media.

1. To nie jest forum partii politycznej, tylko miejsce gdzie można na luzie pogadać. Rozmawiałeś kiedyś ze zwykłymi ludźmi na temat libertarianizmu? Ile osób udało ci się przekonać do tej ideologii? Z doświadczenia wiem, że dla owiec libertarianizm to zbyt wielka abstrakcyjna, żeby go zrozumieli, to tak jakbyś zobaczył menela i zaczął mu tłumaczyć fizykę kwantową. Efekt - ni chuja nie zrozumie. Już dawno się pogodziłem z tym, że oświecenie mas to taka utopia. Może kiedyś przyjdzie czas, kiedy nawet zwykli ludzie będą wiedzieć, że "Ziemia jest okrągła i kręci się wokół Słońca" (metafora). Jak ktoś się chce bawić w partie, czy nawracanie zwykłych ludzi, albo inne działania w ramach systemu, to droga wolna. Według mnie jest to nieskuteczne, ale to tylko moje zdanie.

2. Nie niemożliwe, tylko bardzo mało prawdopodobne. Udana rewolucja libertariańska, jeśliby się wydarzyła byłaby "czarnym łabędziem" https://libertarianizm.net/threads/czarny-Łabędź-nassim-taleb-modelowanie-matematyczne.3304/. Kiedyś "niemożliwy" był upadek monarchii, odkrycie samolotu, lot w kosmos i wiele innych rzeczy, jednak stały się.