Peak Oil, klatraty metanu

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Ja nie jestem geologiem, więc te nazwy są mi obce i co więcej, nie zamierzam sobie nimi na razie zaśmiecać łba. Ale już wiesz o co chodzi.
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
Nie neguję zjawiska, ale wzmożenie histerii na peak oil było w czasie bańki na ropie. Mógł to być efekt psychologiczny bański, ale równie dobrze zorganizowana propaganda aby banię napompować. Na marginesie: bank centralny drukuje pieniądze bez opamiętania i one natychmiast trafiają na rynki finansowe, więc nie dość, że mamy giga banie na różnych aktywach, to jeszcze cały świat jest wykupywany przez szemrane towarzystwo. No proszę spojrzeć na cenę:

lata 90 po 15 dolarów za baryłkę
w 2008 dochodzi wykładniczo pod 150
Potem krach do 70, a potem znowu rośnie itd. Zupełnie oderwane od popytu, podaży, a nawet bieżącej polityki. Z resztą tak samo jak na przykład cena złota które jest sztucznie dołowane aby nie pokazać prawdziwej wartości pieniądza fiducjarnego.

Wracając do PO...nawet w języku polskim była odpowiednia stronka z forum (potem się zmyła), a paru blogerów których blogi odwiedzałem mocno się tym jarało i ten PO wciskali gdzie popadnie. Będzie wojna bo PO. Nie będzie wojny bo PO. Dolar upadnie, bo PO. Kobieta prowadząca polską stronę poświęconą PO twierdziła, że posucha będzie tak wielka, że nawet elektroniki z Azji nie opłaci się transportować drogą morską, chyba że żaglowcami. Do 2020 miał być już Mad Max. Ciekaw jestem czy ludzie którzy to łykali bez opamiętania spojrzeli z perspektywy czasu jak mocno dali się podpuścić.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Mógł to być efekt psychologiczny bański, ale równie dobrze zorganizowana propaganda aby banię napompować.
Była to dobrze zorganizowana propaganda. W jakim celu to nie wiem. Przypuszczam, że chcieli z tego zrobić albo temat zastępczy, albo dodatek do religii globalnego ociepu.

Wracając do PO...nawet w języku polskim była odpowiednia stronka z forum (potem się zmyła), a paru blogerów których blogi odwiedzałem mocno się tym jarało i ten PO wciskali gdzie popadnie.
Temat nie został kupiony przez naród, wiec zatrąbiono na odwrót.

Ciekaw jestem czy ludzie którzy to łykali bez opamiętania spojrzeli z perspektywy czasu jak mocno dali się podpuścić.
Nie. Zachowują się tak jak większość oszukanych przez zwykłych oszustów. Siedzą cicho.
 

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
Dodam, że ja wtedy też dałem się podpuścić, choć tekst o zaniku handlu morskiego na skutek OP był punktem zwrotnym. tzn. wtedy zacząłem tracić zaufanie do tych ludzi.
 
Do góry Bottom