- Admin
- #41
- 6 985
- 15 158
Heh, gimby jednak nieznajo. Ten paradoks zawiera też odwołania do dawnych czasów, gdy wachlarz dostępnych dóbr był znacznie mniejszy. I nie zaspokojały one tak dobrze potrzeb różnorakich jak obecnie, ale wszyscy wiedzieli, że wybór jest jaki jest (komuna była idealnym przykładem). I cieszyli się z tego, co mieli, bo nie było wyboru. Jak ja się cieszyłem z mojego radiomagnetofonu, gdy go wreszcie zdobyłem.
I znów, to nie znaczy, że było wtedy lepiej. Było po prostu inaczej.
I znów, to nie znaczy, że było wtedy lepiej. Było po prostu inaczej.