Optymalna alokacja zasobów - co to znaczy?

OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Kultura nie istnieje bez państwa, może tak. Gdyby nie Minister Kultury oraz kierujący się prawem naturalnym jego podwładni, nie byłoby kultury, bo ludzie nie mieliby do niej dostępu. Cała kultura zostałaby zawłaszczona przez JP Morgana.

:)
 
S

shogu2

Guest
Sprawa jest znacznie prostsza. Libertarianie uważają, że moralne jest posiadanie przez nich rzeczy które sobie sami wyprodukują, zajmą albo kupią, a kradzież jest niemoralna. To jest zupełnie subiektywna opinia, i nie ma tu miejsca dla jakichkolwiek uniwersalnych praw. Jeżeli pojawi się jakiś shogu, który próbuje zabrać libertarianom to, co według nich do nich należy, libertarianie zaczną strzelać do shogu. Proste.

No niestety ale na libertan spadnie najpierw rakietka nawet nie beda wiedzieli z której strony i kto ja wystrzelil

Brakuje wam genów które generuja instynkt samozachowawczy dlatego jest was w ilosci bledu statystycznego.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Potrzeba dostępu

Potrzeba dostępu też nie jest prawem naturalnym. To, że ja potrzebuje np. dostępu do ziemi uprawnej, nic nie znaczy poza tym jedynie, że potrzebuję do niej dostępu.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Brakuje wam genów które generuja instynkt samozachowawczy

Bzdura. Daj mi dostęp do koncesjonowanych mediów albo publicznej tv, uwolnij edukacje, to się dopiero okaże, jakie ma realne poparcie libertarianizm. Podejrzewam, że gdyby nie jedyne wolne medium - internet - libertarian byłoby jeszcze mniej.
 
S

shogu2

Guest
Potrzeba dostępu też nie jest prawem naturalnym. To, że ja potrzebuje np. dostępu do ziemi uprawnej, nic nie znaczy poza tym jedynie, że potrzebuję do niej dostępu.

Ale ona występuje zawsze niezależnie czy uznawana przez społeczeństwo czy nie i generować bedzie u ciebie pewne zachowania. Wiec potrzeba ta nie jest bezkonsekwencji
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Tak samo jak np. potrzeba edukacji. Jedni założą szkołę albo zorganizują oddolnie nauczanie, inni zapłacą za naukę, a shogu i jego prawa naturalne ustanowią Ministerstwo Edukacji, zaciągną pod bronią dzieci do szkół (jak w USA pod koniec XIX wieku), potem zapiszą w konstytucji, że edukacja jest prawem i będzie naturalnie (dla etatyzmu) jak chuj :)
 
S

shogu2

Guest
Tak samo jak np. potrzeba edukacji. Jedni założą szkołę albo zorganizują oddolnie nauczanie, inni zapłacą za naukę, a shogu i jego prawa naturalne ustanowią Ministerstwo Edukacji, zaciągną pod bronią dzieci do szkół (jak w USA pod koniec XIX wieku), potem zapiszą w konstytucji, że edukacja jest prawem i będzie naturalnie (dla etatyzmu) jak chuj :)

Generowanie powszechnego dostepu != przymus.

Edukujesz sie czy nie twoj wybór ale masz dostep niezaleznie czy jestes ksieciem czy sie urodziles w slumsach.

Madre jednostki skorzystaja i wzbogaca pule genów oraz przysporza sie dla ogolnego rozwoju cywilizacji
 
S

shogu2

Guest
@ kwador

Wtedy bys nie generowal powshechnego dostepu tylko bys generowal liberalizm czyli twoja wolnosc do zbanowania mnie ( innymi slowy cenzure )
Pozatym jestes adminem juz raz mnie zbanowales.
 
S

shogu2

Guest
Wow, w końcu załapałeś.

Owszem, ty wybierasz, czy chcesz się edukować, czy nie, ale już nie ty, czy chcesz za edukację wszystkich chętnych płacić, czy nie.

To sie nazywa kontrkat socjalny i idealnym rozwiazaniem byl by na bazie demokracji bezposredniej.
Jak ci sie nie podoba moglbys opuscic tereny zamieszkale przez ludzi ktorzy chca zrobic tak a nie innaczej bo widza korzysci z powszechnego dostepu do eukacji.

To nie grupa ma sie dostosowac do ciebie tylko ty do grupy. A wolnosc jej opuszczenia lub proby wplyniecia na nia masz zawsze.

Juz nie mówiac ze jeszcze lepszym rozwiazaniem byla by ekonomia oparta na automatyzacji a nie cyklicznej konsumpcji gdzie pieniadze wogole byly by zbedne do zawierania transakcji o zasoby w stanie obfitosci ale o tym nawet nie bede sie tu rozpisywal nie ten poziom forum :p
 

friter

Active Member
213
47
Umowa społeczna to ściema. Ja żadnej umowy nie podpisywałem.

Co z tego, że mam wolność jej opuszczenia, skoro do wyboru mam tylko i wyłącznie inne grupy zarządzane tyranią większości?
 
S

shogu2

Guest
Umowa społeczna to ściema. Ja żadnej umowy nie podpisywałem.

Co z tego, że mam wolność jej opuszczenia, skoro do wyboru mam tylko i wyłącznie inne grupy zarządzane tyranią większości?

Pech. Jak to sie stalo ze tylko na ziemi takie grupy przetrwaly ?
Wszechswiat jest pelen piekna, zachwycen ... i chce cie zabic.
Jednostki juz dawno wyginely.
 
S

shogu2

Guest
Wszyscy to widzą?

Żaden komunista na tym forum tak długo nie zabawił. shogu ma jakieś plecy u Adminów? ;)

Chyba nie oczekujesz ze panstwo sie rozwierze tylko dlatego ze ty i kilku z forum by sobie tego zyczylo ??
Ja jestem realista i stwierdzam fakty, nie masz wyjscia musisz sie dostosowac albo uciekac.
Oczywiscie jest aby kontraky socjalne spelnialy swoje zadanie, cechowaly sie jak najmniejsza niedogodnoscia i jak najmniejszym ograniczeniem sowobód jednostek i to chcialbym osiagnac.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Chyba nie oczekujesz ze panstwo sie rozwierze tylko dlatego ze ty i kilku z forum by sobie tego zyczylo ??

Tak, tego dokładnie oczekuję :)

Ja jestem realista

Portal realistów jest np. tutaj: http://realistyczny.pl/

Oczywiscie jest aby kontraky socjalne cechowaly sie jak najmniejsza niedogodnoscia i jak najmniejszym ograniczeniem sowobód jednostek i to chcialbym osiagnac.

Też bym tak chciał. Tylko nie nazywałbym tego za teoretykami komunizmu "umowa społeczną", a, powiedzmy, minarchizmem.
 
S

shogu2

Guest
Tak, tego dokładnie oczekuję :)
Powodzenia, nie ma to jak zapatrzenie w ideologie zaburza widzenie rzeczywistosci.


Tak, tego dokładnie oczekuję :)
Portal realistów jest np. tutaj: http://realistyczny.pl/
Ok ide , i tak za duzo czasu tu spedzilem.


Też bym tak chciał. Tylko nie nazywałbym tego za teoretykami komunizmu "umowa społeczną", a, powiedzmy, minarchizmem.
[/quote]
Sila ludzkosci twki nie w minimalizmie tylko w mozgu.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Powodzenia, nie ma to jak zapatrzenie w ideologie zaburza widzenie rzeczywistosci.

Odezwał się pan "rozsądny, realista, niezaangażowany ideologicznie". Nigga please, nie tutaj, nie ze mną :)
Sila ludzkosci twki nie w minimalizmie tylko w mozgu.

Jak przeczytałem "siła ludzkości", to przypomniały mi się plakaty zimnowojennej propagandy. "Razem zbudujemy lepszą przyszłość" etc ;)
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 795
Ok ide , i tak za duzo czasu tu spedzilem.
Przynajmniej w tej kwestii się zgadzamy.
Sila ludzkosci twki nie w minimalizmie tylko w mozgu.
A co ma minarchizm do mimializmu, oprócz tego, że nie umiesz odróżnić jednego i drugiego, zakładając w dodatku, że Twój rozmówca się pomylił i zrobił kilka literówek? Gdzie tkwi u Ciebie siła ludzkości?
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 154
Jeżeli chcesz sam zasiac zboze to juz musisz miec dostep do pola i nasion.

To fakt niezaprzeczalny. Jeśli masz taką potrzebę, musisz wejść w posiadanie (w sensie własności) do jakiegoś pola i nasion. Wtedy masz dostęp.

Co lepsze, inny wesołek, co to też chce siać zboże (ale inne), nie będzie mógł tego zrobić, bo pole jest twoje. Będziesz miał zapewniony "dostęp", co w przypadku postulowanym przez ciebie, nie będzie możliwe - bo przecież nie możesz odbierać "prawa do dostępu" innym, no nie?

Inaczej mówiąc, prawo własności pozwala ci na realizację celu, który chcesz zrealizować (tu: sianie zboża). Mityczne "prawo dostępu" nie jest w stanie zapewnić realizacji tego celu, bo nie likwiduje konfliktu pomiędzy filutami, którzy pragną realizować swoje pozytywne "prawo do" na tym samym skrawku ziemi.
 
Do góry Bottom