Xynoslav
Paleoagentarianin, Transferysta
- 229
- 408
Ale to bez sensu, sam nie obalisz systemu. Tak samo wolność nie istnieje dla indywidualnych jednostek. Istnieje dla bardzo wielu jednostek. Jeśli ty byłbyś jedynym wolnym obywatelem Polski i jednocześnie nie byłbyś chroniony przez system (i jeszcze do tego mogłaby panować anarchia) to szybko byś został zniewolony. Poza tym - to dość normalne - każdy człowiek ma wyższe cele, jeśli nie ma to jest zaburzony.
Anarchokapitalizm w całej Polsce - ok, mógłby istnieć, anarchokapitalizm tylko w twoim pokoju to w zasadzie już istnieje, możesz tam robić co Ci się tam żywnie podoba - czujesz się wolny? Możesz zapalić jointa na oczach policji i liczyć na nie wsadzenie za kraty? To wtedy nie ma nigdzie akapu, tylko jego pozór. Jest takie powiedzenie "jeśli wszyscy są dobrzy, to nikt nie jest dobry" - i tu też pasuje.
Anarchokapitalizm w całej Polsce - ok, mógłby istnieć, anarchokapitalizm tylko w twoim pokoju to w zasadzie już istnieje, możesz tam robić co Ci się tam żywnie podoba - czujesz się wolny? Możesz zapalić jointa na oczach policji i liczyć na nie wsadzenie za kraty? To wtedy nie ma nigdzie akapu, tylko jego pozór. Jest takie powiedzenie "jeśli wszyscy są dobrzy, to nikt nie jest dobry" - i tu też pasuje.