D
Deleted member 427
Guest
Ja nigdy nie wspominam, ze mam poglądy bliskie akapowi, bo to się mija z celem. Wykształcony inteligent z dużego miasta nie umie sobie wyobrazić świata bez przymusowych ubezpieczeń społecznych, a ja mam na starcie wyskakiwać do niego z postulatem likwidacji 95% resortów rządowych czy całkowitą likwidacją państwa? Ludzie musza sie oswoić z ideą i podrążyć samodzielnie. Kolib nadaje sie do tego idealnie, bo z niego łatwo później przesiąść się na większy hard-core