Monarchiści, skrajni katolicy i inne zakątki fanatyków ancien régime.

Wilhelm

New Member
3
5
Dobry wieczór Panowie i Panie. Temat, do którego wrzucamy wszystkie kwiatki z tytułu (tak, Braun się kwalifikuje). Sam podrzucę tekst od Adama Danka ze strony Organizacji Monarchistów Polskich - "Tradycja i Wolność". Twierdzi on, że główni ideolodzy wolnościowi (nie nazwani przez niego, lecz wspomina on o francuskich "les philosophes" okresu końca XVIII w.) byli z góry antytradycjonalistyczni (nie wspominając o degradacji instytucji ją kształtujących, monarchia, król). Narzeka także na to, iż wybór człowieka nie jest całkowicie wolny, nawet bez tradycji - ma na myśli czynniki irracjonalne, emocje itp. - lecz to są aspekty praktycznie nie do wyeliminowana - Smith nie chciał eliminować pragnień, czy żądz, ale nadmiernie rozbudowaną władzę, która ograniczała możliwości obywateli, a także każdy sam podejmuje dowolny wybór i on przyjmuje jego konsekwencje, zatem także i konsekwencje swych żądz, pragnień itp. - nie ma on przymusu z zewnątrz, a takiego Danek broni, wskazując na "chochoła", którego przed chwilą obaliłem, żadnej sprzeczności z myślą liberalną. Pozdrawiam, miłej nocy! Załączam ich idola - Josepha de Maistre'a.JOSEPH DE MAISTRE.jpg
 

Adeptus

New Member
23
23
Ja mam sympatie monarchistyczne, będąc jednocześnie antychrześcijaninem (katolicyzm jest w miarę znośny właśnie dzięki temu, że w wielu kwestiach odszedł od prawdziwego, biblijnego chrześcijaństwa).
 
Do góry Bottom